Policja łamie prawo odnośnie pozwoleń na broń sportową!

[dexter 1990]

Jako "resztę" rozumiem broń długą o Ek wylotowej min 1000J? Bo to troszke mało jak na "resztę"... Aga, i gładką lufę jeszcze.

[czorny5]

mało?

[dexter 1990]

Wedle uznania. Odpada całą masa broni długiej i calutka krótka. Czyli to co zostaje to po mojemu jednak "maławo".

[czorny5]

a co odpada z długiej? przyznam, że nie wiem

[Uriasz]

No ja tez nie wiem, bo od 222 w gore wszystko sie łapie na myśliwską.

[Czarnowidz]

No ja tez nie wiem, bo od 222 w gore wszystko sie łapie na myśliwską.

A nie czasem od .22Hornet w górę?

[Uriasz]

Faktycznie, albo nawet i od Horneta

[ss100]

50tkę sobie możesz zapodać, swoją drogą na dziki by się sprawdziła

[Czarnowidz]

Pewnie i z nie jednym dinozaurem by sobie poradziła, zwłaszcza z jakimś dobrym myśliwskim półpłaszczem o ograniczonej ekspansywności.

[czorny5]

Czarnowidz@ chyba o zwiększonej

[Czarnowidz]

Nie, właśnie o ograniczonej.
Ograniczona ekspansywność = głębsza penetracja a to zapewnia większą skuteczność. Wszystkie nowoczesne myśliwskie półpłaszcze to pociski o ograniczonej ekspansywności. Stare półpłaszcze z cienkim miękkim płaszczem i niczym nieograniczonej ekspansywności powoli wychodzą z użycia. W przypadku dużych zwierząt powodują rozległe lecz płytkie rany dające słabe krwawienie i nie gwarantujące pozyskania zwierzyny na miejscu a w przypadku mniejszych zwierząt rozległe i nadmierne zniszczenia tuszy i jej nieprzydatność do konsumpcji. Pociski o ograniczonej ekspansywności dają najczęściej przestrzał zwierza na wylot co powoduje porażenie obu półkul mózgowych oraz intensywne krwawienie z rany a co za tym idzie szybkie wykrwawienie uchodzącego zwierza i dzięki intensywnemu krwawieniu stosunkowo łatwe odnalezienie postrzałka.
Pozdrawiam!

[czorny5]

aaaaaa, w ten sposób. podaj jakieś przykłady? bo ja używam klasycznych półpłaszczy.

a w przypadku mniejszych zwierząt rozległe i nadmierne zniszczenia tuszy i jej nieprzydatność do konsumpcji.

całe szczęście ze lisów się nie jada

[Czarnowidz]

Z tych typowych o ograniczonej ekspansywności to mogę wymienić pociski H-płaszczowe (HMK), Core Lokt (Remingtona), Brenneke TIG, Brenneke TUG, Nosler Partition, pocisk ABC Hirtenberger. Najlepiej oddają ideę ograniczonej ekspansywności te dwa ostatnie.

Jeśli chodzi o pociski półpłaszczowe z nieograniczoną ekspansywnością z cienkim płaszczem to nie przychodzą mi do głowy w tej chwili nazwy handlowe takich pocisków. Na chwilę obecną główna zaletą pocisków o nieograniczonej ekspansywności jest ich niska cena.

Lisów się nie jada to fakt. Kiedyś się z nich pozyskiwało futro. W tedy by kuśnierz nie miał zbyt dużo roboty również trzeba było uważać na to jakich się pocisków i kalibrów używa. Podejrzewam że nie byłby zbytnio zadowolony gdyby mu przynieść do sprawienia lisa trafionego z bliska lekkim półpłaszczem o nieograniczonej ekspansywności z kalibru 30-06.
Ktoś jeszcze dzisiaj pozyskuje z lisów skóry?

[Uriasz]

Do lisa jesli na skórkę to tylko pełny płaszcz ...a czy ktoś pozyskuje ...powoli , na złość zielonym popaprańcom, wraca moda na lisy

[czorny5]

no ja pozyskuje. dla siebie. strzelony z 223, 55granowym Federalem (zwykły półpłaszcz) na odległości 100 metrów list, ma rane wylotową o średnicy 3 cm. Strzelony z 30 metrów tym samym pociskiem ma dziurę w którą spokojnie włożę rękę.