Tłumiki do broni palnej

[ALEX431110]

Speedy-obecne pole walki jest mocno penetrowane elektronicznie.Opisałem 2 urządzenia do elektronicznej lokalizacji strzelca.Amerykański "Indywidualny lokalizator wystrzału" w który od marca 2011 roku są wyposażani żołnierze w Afganistanie i drugi brytyjski RMGL.Oba choć w różny sposób wykorzystują huk wystrzału i grom dźwiękowy do namierzenia strzelca.Brytyjski posiada elektroniczny algorytm odróżniający strzał z broni własnej od broni przeciwnika jeżeli jednostki broni są różne.

[Speedy]

Czy ta skarpeta (czy raczej prezerwatywa) wychodziła poza łuske?

W przypadku naboju do strzelby 12-ki: tak, po wystrzale aluminiowa "skarpeta" lekko wystawała z przodu łuski (na tym zdjęciu co zalinkowałem jest właśnie wystrzelony nabój oraz przekrój niewystrzelonego)

W przypadku rewolweru QSPR: nie wiem

W przypadku 40 mm DBCATA: nie, po wystrzale "skarpeta" sięgała gdzieś do połowy lufy, ale na zewnątrz nie wystawała.

[bartos061]

bartos061-Tłumik który wybrałeś jest tłumikiem mokrym na amunicję kal. 11,43.Jest to tłumik z tworzywa, jednorazowy, który po oddaniu 13 strzałów nadaje się tylko do wyrzucenia,Tłumiki mokre są uzależnione od kalibru (mniejszy kaliber, mniej gazów do schłodzenia, więcej strzałów można oddać).Możesz kupić tłumik firmy "OSPREY", który ma podobny kształt, jest metalowy i po dodaniu chłodziwa będzie tłumikiem mokrym, a po jego usunięciu suchym (Wet silencer i dry silencer).W Stanach Zjednoczonych nikt nie kupi jednorazowego tłumika bo musi go zarejestrować i wnieść opłatę rejestracyjną 200$, a jet to bardzo duży rynek tłumików.Każdy tłumik może być mokrym lub suchym w zależności od tego czy zawiera chłodziwo czy nie.W literaturze natkniesz się na nazwę ablator czy warstwa ablacyjna czyli coś co odparowuje.Niestety wybrany przez ciebie tłumik jest konstrukcją jednorazową.

Dzięki ale tyle to ja wiem - chodzi mi raczej czy są jakieś informację nt. czy to jest jakiś żel czy olej, czy oprócz Francuzów ktoś jeszcze tego używa. A no i niestety kupić to ja ich nie mogę - więc pozostają tylko służbowe.

Speedy-obecne pole walki jest mocno penetrowane elektronicznie.Opisałem 2 urządzenia do elektronicznej lokalizacji strzelca.Amerykański "Indywidualny lokalizator wystrzału" w który od marca 2011 roku są wyposażani żołnierze w Afganistanie i drugi brytyjski RMGL.Oba choć w różny sposób wykorzystują huk wystrzału i grom dźwiękowy do namierzenia strzelca.Brytyjski posiada elektroniczny algorytm odróżniający strzał z broni własnej od broni przeciwnika jeżeli jednostki broni są różne.

Systemy lokalizacji strzału w AFG są już od dawna, Zarówno w bazach jak i na pojazdach(nawet rosomaki je mają). Co do indywidualnych to raczej weszły jakieś niewielkie ilości testowe(mówię o "hamerykańcach" bo u "Brytoli" nie byłem).

[pauloos]

W tym filmie na YT gość tłumaczy co to jest urządzenie Nielsena i dlaczego jest potrzebne. Bardzo pouczający film:
[yt]http://www.youtube.com/watch?v=FIlg89AC09A[/yt]

[ALEX431110]

bartos061-najlepszymi chłodziwami są te na bazie wody z uwagi na jej temperaturę parowania.Może to być woda, żele do USG czy masażu.Najlepsze moim zdaniem to glikol polietylenowy i woda.Chłodziwa na bazie tłuszczy mogą lekko "dymić".Pierwszy strzał z tłumika jest głośniejszy bo dopalają się w nim gazy prochowe przy pomocy zawartego w nim powietrza (tlenu).Taki strzał nazywają "kill shot" lub "cold shot".Co do indywidualnych lokalizatorów wystrzału to mają wielkość 2 x 2 pudełka papierosów i z reguły jest jeden na drużynę.W książce są ich fotki i historia pwstania.

[Speedy]

Hej

Ja się tu jeszcze wymądrzę fizykochemicznie:

bartos061-najlepszymi chłodziwami są te na bazie wody z uwagi na jej temperaturę parowania.Może to być woda, żele do USG czy masażu.Najlepsze moim zdaniem to glikol polietylenowy i woda.

Nie ma w zasadzie czegoś takiego jak "temperatura parowania" wody - woda paruje w każdej temperaturze, szybciej lub wolniej. Może miałeś na myśli temperaturę wrzenia? Ale to skomplikowany problem, chyba lepiej żeby czynnik chłodzący nie wrzał w czasie chłodzenia czegokolwiek. Albo właśnie wrzał i wyparowywał, odbierając przez to ciepło - tylko wtedy trzeba jakoś rozwiązać jego uzupełnianie w miarę tego odparowania.

Woda jest wygodnym chłodziwem, bo ma bardzo wysokie ciepło właściwe (jedno z wyższych w przyrodzie) - to znaczy, aby podnieść jej temperaturę o 1 stopień trzeba dostarczyć bardzo dużo energii. Czyli jako czynnik chłodzący może wchłonąć wielkie ilości ciepła, nawet gdy jest jej relatywnie niewiele.

Co do glikolu, prawdopodobnie miałeś na myśli glikol etylenowy (nie poli-)? Jest on popularnym dodatkiem do wody chłodzącej, służy do obniżania temperatury topnienia. Wszędzie, gdzie chłodziwem jest woda, istnieje niebezpieczeństwo, że jeśli akurat nie będziemy nic grzali i chłodzili, a tymczasem temperatura otoczenia spadnie poniżej 0 st. C, to woda zamarznie, a lód zablokuje układ lub nawet fizycznie go uszkodzi, pęczniejąc. Dodatek glikolu etylenowego powoduje, że taki roztwór zamarza w temperaturze o wiele niższej od 0 st. C więc takie niebezpieczeństwo się zmniejsza.

Istnieje coś takiego jak polietylenoglikol, a w zasadzie -glikole, bo jest ich wiele, o różnej długości łańcucha. Ale chyba nie za bardzo nadawałyby się do takich zabaw. To są gęste ciecze albo ciała stałe generalnie, owszem rozpuszczają się w wodzie, ale temperaturę topnienia to raczej mają wyższą a nie niższą od 0. Chyba że może jakiś niskocząsteczkowy, z kilku co najwyżej "merów" złożony...? Ale jaką miałby on mieć przewagę nad zwykłym glikolem to nie mam pojęcia.

[ALEX431110]

Speedy- miałem na myśli glikol polietylenowy który występuje w cząsteczkach różnej wielkości (od 200 do 1000). W cząsteczkach większych można rozpuścić więcej wody.Chłodzenie ablacyjne-przez odparowanie- jest stosowane w wielu różnych sytuacjach jak np. pojazd kosmiczny wchodząc w atmosferę ziemską robi to płytą ablacyjną która odparowując chroni ten pojazd, a komory silników rakietowych wykonane są ze stopu gdzie jeden z metali odparowuje.Tak jak piszesz chodzi o odparowanie które chłodzi.Sami się pocimy w tym celu.Pozdrawiam.

[dexter 1990]

Speedy, warto dodać, że woda ma też rewelacyjnie wysokie ciepło parowania. W połączeniu z wysokim ciepłem właściwym daje nam świetne chłodziwo.

[ALEX431110]

dexter 1990 - krótko zwięźle to ująłeś.Lepiej sprecyzowałeś niż to ja chciałem.Pozdrawiam.

[ALEX431110]

W broni z tłumikiem zintegrowanym wiercone sa "promieniście" otwory w lufie żeby obniżyć prędkość pocisku standardowej amunicji do prędkości poddźwiękowej."Promieniście" to znaczy dokładnie ze otwory są ułożone w kształcie pierścienia w bruzdach tak aby ciśnienie gazów zmniejszało się równomiernie na całym obwodzie.

[ALEX431110]

W czasie II Wojny Światowej w Wielkie Brytanii produkowano 3 rodzaje amunicji o prędkości poddźwiękowej pocisku, typu 9x19 mm Parabellum, do Stena MkIIS i pistoletu Werlod Mki Pierwszy nabój z pociskiem 8,70 g i prędkością początkową 240 m/sek.,drugi nabój z pociskiem 10 g i prędkością początkową 280 m/sek. oraz trzeci z pociskiem 11 g o prędkości początkowej 290 m/sek.Jest to o tyle istotne że wzrost prędkości początkowej pocisku o ok.46 m/sek podnosi dźwięk o 6 decybeli, a więc 1 raz głośniej. (wzrost prędkości o 7,8 m/sek. to wzrost o 1 decybel)

[ALEX431110]

Zgodnie z zapowiedzią prezentuję książkę "Tłumiki do broni palnej".
Książka bogato ilustrowana - ponad 250 zdjęć i ponad 130 rysunków.
Nie będzie ona dostępna w księgarniach - sprzedaż tylko przez Allegro lub zamawiając pod adresem: [email protected] (tłumiki pisane przez "L")

[ALEX431110]

W poprzednim poście nie zmieścił mi się spis treści, więc dodaję teraz

[waliza]

wysylasz do Szkocji?

[ALEX431110]

waliza-bez problemu jeżeli pokrywasz koszt wysyłki.