Forum Broni Strzeleckiej

No popatrz:)))) człowiek się uczy całe życie ))...przecież na ZKS-sie niedawno zacząłem strzelać bo mam najbliżej:)))....oczywiście zgłoszę się pod wskazanego mejla...wielkie dzięki beryl

Ja też bym się chętnie przyłączył , więc jak będziesz coś wiedział na temat to daj znać:)

Fajne zdjęcia Phounty:)))...niestety nie mam tyle czasu co ty na naukę strzelania ,ponieważ jesteśmy w podobnym wieku a ja dopiero zaczynam:))) więc zanim stuknęłoby mi te 25 lat praktyki to pewnie nie widziałbym już w co strzelam:))))....ale uwagi cenne i wezmę sobie do serca....szkoda tylko że nie...

Witam.Bardzo interesujący mnie post:))). Pytanie do kolegów-czy błędem jest próba znalezienia prawidłowej postawy ,zgrania muszki i szczerbinki , odpowiedniego chwytu i powtarzalnej celności stosując tylko " techniki w ruchu" ?...czy powinienem zaczynać od ułożenia wszystkiego w statycznym strzelani...

No dobrze skoro tak bardzo leży wam na sercu kto komu i dlaczego...numer buta denata oraz kim był jego dentysta, to postaram się dla szanownego gremium zdobyć bardziej precyzyjne informacje.Postaram się go przycisnąć na tyle aby poprzeć tezę kilkoma choćby faktami. Postaram się dowiedzieć czemu nie ...

chyba że ma coś konstruktywnego do dodania w temacie a nie tylko wyszydzanie innych i grożenie wyrzuceniem z forum Chyba Ci już napisałem, dlaczego uważam, że Twój znajomy ściemnia. Spróbujesz polemiki? Gdybyś przeoczył, to powtórzę: Wileu już ściemniaczy widziałem i słyszałem, ale widziałem też wi...

O co ten raban. Powszechnie wiadomo, ze Bursztynowa Komnata juz nie istnieje. Zjarala sie podczas nalotu na Krolewiec. :wink: Kolega raczej nie wytrzymuje ciśnienia i wyżywa się na mnie choć ja mu nic nie zrobiłem ...nie rozumiem dlaczego nie może olać tematu po prostu tylko wchodzi z butami od raz...

Phounty wielkie dzięki za te materiały w poście twoim...duża klasa...jest co poczytać i posłuchać
jeszcze raz dzięki...jak zwykle kiedy potrzeba merytorycznie porozmawiać to jesteś nma posterunku:))...teraz się chyba podroczę trochę z szarakiem:)))))

Po pierwsze - nie wiesz , nie było cię tam.... ja z nim rozmawiałem a nie ty...mówię co słyszałem ...nie wiem po co negujesz coś o czym nie masz pojęcia...czemu zarzucasz mówienie nieprawdy komuś kogo nawet nie widziałeś na oczy-na jakiej podstawie? Po drugie - mój znajomy powiedział, że nie wie gdz...

Gdybym miał taką salę do ćwiczeń też bym tak ćwiczył...bardzo realne a nikogo się nie zabija:)))...moim zdaniem łatwo wyrobić sobie właściwe odruchy

Królik pisze:Spytaj znajomego, czy nie wie przypadkiem czegoś o Bursztynowej Komnacie.

Szanowny Króliku chyba wątek pomyliłeś:)))...bursztynowa komnata nadaje się do tematu o zaginionych skarbach:))))

Ale wróćmy do eksperymentów. Skoro jesteś autentycznie zainteresowany tematem, to postaram się wywlec na światło dzienne coś ciekawego. Ale będę musiał przez kilka dni pogrzebać w archiwach....może coś znajdę.

Będę wdzięczny ...poczekamy może ktoś inny też coś dorzuci...pozdrawiam Konrad

Phounty sympatyczny kolego(i piszę to szczerze -bez podtekstów)......)))))).....ani ja młody ani idealistyczny....po prostu dołączyłem na forum jakiś czas wcześniej zanim zacząłem na nim pisać i trochę poczytałem ....byłeś i jesteś jednym z kilku których posty czytam chętniej niż innych ,ponieważ są...

O czym tu jeszcze dyskutować, poza wzbudzaniem taniej sensacji.... Phouty nie irytuj się...to nie jest szukanie taniej sensacji . Ja np nie wiedziałem że WP robiło takie rzeczy dopóki nie poznałem tego mojego znajomego. Wniosek z tego że u nas przynajmniej w czasach kiedy prasa miała zamknięte usta ...

W innym temacie kolega jac-t porusza problem tortur na przeciwniku i na obywatelach własnego narodu(sądzę że to pierwsze się rozwinie a drugie będzie dosyć wstydliwe) W tym wątku zaś chciałbym zebrać raczej wasze wiadomości odnośnie eksperymentów na żołnierzach własnej armii. Mam nadzieję że nasz ko...