Witam, kolejne pytanie :)

[Xarn]

Witam, moje kolejne pytanko apropo pewnej aukcji, zostawię to dla Was...


http://allegro.pl/item1006749232_rewolw ... _1870.html


Czy mi się wydaje, czy coś w tej aukcji nie gra?

A jeśli jednak wszystko jest w porządku, to prosiłbym o uzasadnienie.

Pozdrawiam!

[Adams]

Pewnie ze nie gra, jak mozna sprzedawac taki brzydki rewolwer?! A powaznie to wydaje mi sie ze we Francji jest to legalne i problemy moze miec polski obywatel jesli to kupi.

[Foka]

Następnym razem postaraj się, aby tytuł wątku oddawał jego zawartość.

[Xarn]

Trafiła kosa na kamień...


A tak na poważnie, Foka - Sorki, dałem trochę ciała, aczkolwiek mogłeś się chociaż jakoś wypowiedzieć na ten temat.

Wracając do tematu, trochę mnie to dziwi, że jeszcze ta cała "Ą Ę" ekipa adminów z allegro nie usunęła tej aukcji, goście się naprawdę czepiają byle czego a z tym fantem się jeszcze nie rozprawili.

Pozdrawiam!

[waliza]

W zasadzie nie bardzo moga sie przyczepic. Koles nie siedzi w polsce. Wystawic aukcje moze. Jak ci juz napisano-kupno jest nielegalne.

[Phouty]

No i aukcja zakończona. Poszedł za jedyne 821 złocisza, co jest trochę dużo, ze względu na dosyć opłakany stan. (Patrząc z mojego czysto kolekcjonerskiego punktu widzenia).
Niejaki M...4 został jego szczęśliwym, lub nieszczęśliwym posiadaczem, a zależy to od tego, gdzie jest miejsce jego zamieszkania!

[marmot1]

Teraz budzik na 5.50 pewnie sobie ustawił co by skarpetki założyć przed wyjściem w domu i zęby zdążyć umyć

[Vis]

Moze i tak, ale sprzedawca przeciez pisal ze "nie zgadza sie na wysylke za granice".

[Phouty]

Vis, a Ty byś próbował sprzedawać swoje Kałasze na alledrogo, czy na Gun Broker, Guns America, czy też pół tuzinie innych angolo-języcznych aukcji? (Inna sprawa, czy byś je chciał wogóle sprzedawać ).
Skoro (tak mniemam) we Francji jest to legalna tranzakcja, to dlaczego by nie wystawić go na aukcję na stronie, gdzie używany jest ten straszliwie nieludzki język? (Skoro "nie chce go wysyłać za granicę").
Wprawdzie Frankole, to narodek przyjazny Polakom, ale ilu z nich pałęta się po jakiś tam dzikich stronach (też w nieludzkim dla tychże Frankoli języku) w poszukiwaniu kawałka złomu? Dla mnie to nie ma sensu!

[waliza]

Ma sens. Dopisal ze nie wysyla za granice zeby sie nie szlo przyczepic. Potem w mailu pisze jak gdyby nigdy nic , że z tym nie wysylaniem to jak kiedys z reklama piwa bezalko holowego .