Strona 1 z 1

Cieszynka Komorowskiego

: 7 stycznia 2012, 03:07
autor: asasello
Na iwebie jest taki temat http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=87183
Facet z Cieszyna zrobił coś takiego a ja chciałbym obejrzeć to dokładniej a tam tylko bełkot i niestety nie mogę znaleśc więcej zdjęć.Widział to ktoś?

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 7 stycznia 2012, 03:11
autor: Apolinary Koniecpolski
asasello pisze:a tam tylko bełkot
W koncu to iweb ;)

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 7 stycznia 2012, 15:54
autor: asasello
Miło byłoby stwierdzić że w Cieszynie są też ludzie wartościowi ale najpierw muszę to lepiej obejrzeć.

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 7 stycznia 2012, 16:07
autor: waliza
Z daleka wyglada nawet dobrze ale ta lufa ardesy slabo pasuje tutaj do super duper luxu dla koronowanej glowy.

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 8 stycznia 2012, 07:16
autor: SP7
Miło byłoby stwierdzić że w Cieszynie są też ludzie wartościowi ale najpierw muszę to lepiej obejrzeć.
Jak tak możesz nawet myśleć ? - a jego ekscelencja rusznik ?
Wszak on być z Cieszyna.

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 8 stycznia 2012, 14:44
autor: waliza
Rusznik nie mieszka w Cieszynie tylko w Ksiestwie Cieszynskim ewentualnie zyje gdzies w 1880 roku w pod milosciwie mu panujacym Frankiem Jozefem :mrgreen:

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 8 stycznia 2012, 15:17
autor: SP7
Też tak myślę - typowe objawy tzw" rozdwojenia jaźni.
Obecnie są już na to leki - ale po tej obecnej - przepraszam za wyrażenie - "reformie" ?

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 8 stycznia 2012, 16:24
autor: asasello
Nie jestem znawcą ani entuzjastą cieszynek ale lufa z Ardesy chyba trochę za duża do takiej broni.Z ptaszka trafionego kulą kalibry 45 za wiele nie zostanie.Inna sprawa że jaka koronowana głowa taka lufa.Ciekawe czy rusznikarzowi coś da taki akt wiernopoddańczy.
Rusznik zdaje się mieszkać w wykopie ale poniechajmy już go.

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 8 stycznia 2012, 16:45
autor: Razorblade1967
asasello pisze:Ciekawe czy rusznikarzowi coś da taki akt wiernopoddańczy.
Oczywiście reklamę - a po co różni rzemieślnicy (itp.) wykonują takie "podarki" (buty, kapelusze ... no i jak widać broń) dla ludzi "ze świecznika"? Właśnie dla reklamy i (a może głownie) podniesienia renomy własnej firmy. Nic to chyba dziwnego, fakt znany od lat (a może i od wieków).

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 8 stycznia 2012, 22:02
autor: waliza
Kalibru uzytej lufy niestety nie znam ale chyba ardesa robi tez mniejsze rury niz 45.

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 8 stycznia 2012, 22:58
autor: Uriasz
Nie narzekajcie na rusznika swego ..możecie mieć gorszego :lol: ... a poważnie to w Cieszynie mieszka kupa fajnych ludzi, w tym kilka bardzo niebrzydkich lasek :wink: ....... a cieszynki ...no cóż jak sie komuś podoba taka broń w formie "cygańskiego wozu" to proszę bardzo, ale funkcjonalności w tym zero, a uroda tez wszystkim ( np mnie) nie odpowiada .
Rusznik nie mieszka w Cieszynie tylko w Ksiestwie Cieszynskim ewentualnie zyje gdzies w 1880 roku w pod milosciwie mu panujacym Frankiem Jozefem :mrgreen:
Jak widzę ten nasz wszechogarniający burdel to tez bym wolał być poddanym Franza Jozefa :mrgreen:

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 9 stycznia 2012, 01:35
autor: rumcajs1984
Uriasz pisze:Nie narzekajcie na rusznika swego ..możecie mieć gorszego :lol: ... a poważnie to w Cieszynie mieszka kupa fajnych ludzi, w tym kilka bardzo niebrzydkich lasek :wink: ....... a cieszynki ...no cóż jak sie komuś podoba taka broń w formie "cygańskiego wozu" to proszę bardzo, ale funkcjonalności w tym zero, a uroda tez wszystkim ( np mnie) nie odpowiada .
Cieszynki są ładne jak na swoją Epokę, oczywiście tak naprawdę za praktyczne nigdy nie były, ale były w czasach kiedy ptaków łownych było mnóstwo. Ale i tak dużo praktyczniejsza była by gładka lufa, większy kaliber i strzelanie śrutem niż kulą. Ale w sumie ten rodzaj broni miał bardziej dekorować, niż być użyteczny, przecież robiony dla szlachty i wyższych sfer.

Rusznik nie mieszka w Cieszynie tylko w Ksiestwie Cieszynskim ewentualnie zyje gdzies w 1880 roku w pod milosciwie mu panujacym Frankiem Jozefem :mrgreen:
Jak widzę ten nasz wszechogarniający burdel to tez bym wolał być poddanym Franza Jozefa :mrgreen:
I pewnie poszedł byś walczyć posłusznie za Józefa, niczym wojak Szwejk :P

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 9 stycznia 2012, 08:53
autor: ija-francja
Nie podoba mi sie! Blaszki, blaszeczki i kolorowanki. Wygląda jak "chinski smok" albo "chinski import". No ale kazdy ma prawo do wlasnego zdania :) Jedno jest pewne -"rzemieslnik" ma w swojej pracowni taki sam burdel jak ja na stole w garazu :D

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 9 stycznia 2012, 13:31
autor: rumcajs1984
ija-francja pisze:Nie podoba mi sie! Blaszki, blaszeczki i kolorowanki. Wygląda jak "chinski smok" albo "chinski import". No ale kazdy ma prawo do wlasnego zdania :) Jedno jest pewne -"rzemieslnik" ma w swojej pracowni taki sam burdel jak ja na stole w garazu :D


Bo tak jak pisałem, my trochę nie rozumiemy sztuki. Nie chwaląc się, to nieco ta sztukę dawnej broni rozumiem, przynajmniej staram się trochę zagłębić, mimo że ma taki niepokojący przejaw, iż starą broń czasem porównuję do współczesnej, a to błąd. Pewnie dlatego że mi tej broni współczesnej trochę brakuje i bronią z epoki starą się ją zastąpić, ale pewnie nie jestem jedyny.To tak jak wielu ludzi nie rozumie sztuki malarstwa itp. Mimo wszystko to nadal nie rozumiem stosowania kuli w Cieszynkach na ptactwo. Czemu nie zastosowali gładkiej lufy i śrutu?

Re: Cieszynka Komorowskiego

: 9 stycznia 2012, 22:11
autor: Uriasz
rumcajs1984 pisze:
Rusznik nie mieszka w Cieszynie tylko w Ksiestwie Cieszynskim ewentualnie zyje gdzies w 1880 roku w pod milosciwie mu panujacym Frankiem Jozefem :mrgreen:
Jak widzę ten nasz wszechogarniający burdel to tez bym wolał być poddanym Franza Jozefa :mrgreen:
I pewnie poszedł byś walczyć posłusznie za Józefa, niczym wojak Szwejk :P
Oczywiście ze tak, tyle ze nie tak jak Szwejk ( nie lubie osobników symulujących idiotow :wink: ) ... wszyscy moi przodkowie wojowali za Franza Jozefa der Erste ..jeden sie nawet szlifów oficerskich dorobił, ( rozbiorowo jestem monotematyczny :lol: ) wiec tradycja podtrzymaną być musi :wink: ..... zreszta z racji że nie wszyscy z nich mowili dobrze ( bądz wcale ) po polsku to oczywistym jest ze to w tamtym czasie była ich faktyczna ojczyzna.