Ciekawy artykuł dotyczący dmuchawców.
https://www.defence24.pl/dmuchane-zabaw ... a-pancerne
Ciekawe czy Polska Armia z tego korzysta? Są jakieś firmy w Polsce co robią np. dmuchane T72 albo Leo2 ?? gdzie takie coś się robi?
https://www.defence24.pl/upload/2020-09 ... djczog.jpg
Pompój balon
Moderator: Moderatorzy
Pompój balon
Małymi krokami - wielkie cele osiagaj.
Re: Pompój balon
I co ? Powiedzmy że ta grzałka grzeje do 200-300 stopni i to wystarczy by oszukać sensor np. rakiety?
Małymi krokami - wielkie cele osiagaj.
Re: Pompój balon
To raczej stara technologia, czytałem o tym minimum ze 30 lat temu lub lepiej. Chodziło raczej nie o sensor rakiety, tylko o przekonanie pilota dysponującego ir-wizją, że to prawdziwy czołg, a nie właśnie makieta. Kiedy Ir-wizja, a w zasadzie ir-detekcja była kiepska, to wystarczało jakiekolwiek źródło ciepła. Teraz, kiedy z wysokości kilometrów można odczytać tablicę rejestracyjną, to o ile ta technika jest stosowana, zapewne emiter ciepła promieniuje w sposób maksymalnie zbliżony do oryginału, również w sensie kształtu plamy ciepła.
Teraz ta sama technika jest wykorzystywana do ochrony głowic balistycznych w fazie lotu suborbitalnego ponad atmosferą. Rakieta wyrzucając głowice wyrzuca też wiele metalizowanych atrap (baloników), które z braku oporu powietrza lecą razem z prawdziwymi głowicami. Prawdziwe głowice stygną jednak (lub nagrzewają się od Słońca) inaczej niż puste baloniki, więc aby nie dało się po tym rozróżnić między prawdziwymi a fałszywymi głowicami wewnątrz baloników umieszczane są grzałki symulujące właściwe zmiany temperatury.
W ogóle pomysł stary jak świat, nie sięgając daleko Brytole w DWŚ mieli rozmaite takie wynalazki, w tym właśnie atrapy czołgów. Zdaje się, że niektóre faszerowali też materiałami wybuchowymi, co było niemiłą niespodzianką dla pilota atakującego lotem koszącym lub nurkowym.
Teraz ta sama technika jest wykorzystywana do ochrony głowic balistycznych w fazie lotu suborbitalnego ponad atmosferą. Rakieta wyrzucając głowice wyrzuca też wiele metalizowanych atrap (baloników), które z braku oporu powietrza lecą razem z prawdziwymi głowicami. Prawdziwe głowice stygną jednak (lub nagrzewają się od Słońca) inaczej niż puste baloniki, więc aby nie dało się po tym rozróżnić między prawdziwymi a fałszywymi głowicami wewnątrz baloników umieszczane są grzałki symulujące właściwe zmiany temperatury.
W ogóle pomysł stary jak świat, nie sięgając daleko Brytole w DWŚ mieli rozmaite takie wynalazki, w tym właśnie atrapy czołgów. Zdaje się, że niektóre faszerowali też materiałami wybuchowymi, co było niemiłą niespodzianką dla pilota atakującego lotem koszącym lub nurkowym.
ukłony...
Re: Pompój balon
Atrapy czołgow z czasie DWS były srednio lubiane i srednio uzywane przez Brytoli z bardzo prozaicznej przyczyny, trzeba bylo strasznie pilnowac cisnienia w dmuchancu, bo w przeciwnym razie lufa flaczała i efekt szedł sie chromolic