"Piknik strzelecki" - Bydgoszcz

Broń współczesna

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

"Piknik strzelecki" - Bydgoszcz

#1 Post autor: Razorblade1967 » 4 marca 2009, 19:50

Informuje, że 29.03.09r. odbędzie się na Strzelnicy Garnizonowej (ul. Rynkowska) w Bydgoszczy "Piknik strzelecki" organizowany przez Bydgoskie Towarzystwo Strzeleckie "Kaliber".

Obrazek

Impreza ma charakter otwarty, dostępny dla wszystkich miłośników broni i strzelania. Ponieważ nie są to zawody nie wymagane są żadne zezwolenia, patenty czy opłaty wpisowe (itp.).

Postrzelać będzie można z różnych typów broni na dwóch osiach gdzie celami są przewracane metalowe, typowo wojskowe "figury bojowe" umieszczone na odległości 75-300m (broń długa) i 50m (broń krótka).

Strzelać będzie można zarówno w broni z okresu DWS czyli:

- 7,62mm kb Mosin 91/30
- 7,92 mm kbk Mauser 98k
- 7,7 mm kb Enfield No 1
- 7,7 mm kb Enfield No 4
- 7,62mm pm PPSz
- 9 mm pist. Walther P-38
- 7,65 mm pist. Walther PPK
- 7,62 mm pist. TT

... jak i z broni używanej przez WP i Policję:

- 7,62mm kbw SWD
- 7,62mm kbk AK
- 9 mm pm PM63 Rak
- 9 mm pm PM98 Glauberyt
- 9 mm pist. P-83
- 9 mm pist. Walther P-99
- 9 mm pist. Glock

... ponadto będzie kilka innych typów pistoletów i rewolwerów współczesnych m.in.

- 9 mm Beretta 92
- 9 mm Sig-Sauer P226
- 9 mm Jerycho
- .357 HW 357
- .45 Taurus 945

... oraz "zabawki" z "większym kopem" czyli pistolet Desert Eagle w kalibrze 44 Magnum, karabinek Rossi lever-ation w tym samym kalibrze oraz "pompki". Ponadto na trzeciej osi odbywać się będą zawody w strzelaniu z broni czarnoprochowej.

Awatar użytkownika
marmot1
Posty: 2879
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:54
Lokalizacja: Homeless
Kontakt:

#2 Post autor: marmot1 » 4 marca 2009, 20:42

Rozumiem, że impreza nie jest charytatywna?

P.S. A własne zabawki do piaskownicy można?
Walther Mod.9/S&W M&P9/S&W 686/S&W 360SC/SIG P228/Rossi .38SPC/ Beretta 87 Cheetah/CZ-555/CZ ZKK-600/Mauser 98k/Remington 1903A3/Mossberg 590A1/Suhl kal16/ Suhl kal12/ Fortuna Suhl kal 12/Merkel kal12/kbk wz.96 Beryl/Maxim wz.1910/PPSz wz41/PPS wz.43/AKMŁ/Brunszwik P-1837

Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

#3 Post autor: Razorblade1967 » 4 marca 2009, 20:51

marmot1 pisze:Rozumiem, że impreza nie jest charytatywna?
Nie jest
marmot1 pisze:A własne zabawki do piaskownicy można?
W zasadzie się nie przewiduje (chyba, że tych na zawodach u czarnoprochowców), strzelanie z własnej broni jest dopuszczalne w odpowiednich konkurencjach tylko gdy są organizowane zawody. Ale akurat teraz to zawody są CP, a pozostałe osie to strzelania z broni udostępnionej.

O jaką broń chodzi? - to się dowiem czy i kiedy będą jakieś zawody w tej kategorii.

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

#4 Post autor: Tytus de ZOO » 5 marca 2009, 12:58

I z tego P83 i waltherka PPK będziecie tak na te 50 metrów walić? Nic bliżej?
Edit. Sorki, nie doczytałem, że celem są figury. Trochę to zmienia sytuację, ale chyba nie do końca. Przypadkowy gość z ulicy (jak piknik to piknik) trafiający z P83 z 50 metrów w figurkę????

Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

#5 Post autor: Razorblade1967 » 5 marca 2009, 22:20

marmot1 pisze:Rozumiem, że impreza nie jest charytatywna?
Podaje cennik:

1. Pistolety kalibru 9 mm - 10 strz./20zł
2. Pistolety kalibru 7,65mm - 10 strz./20zł
3. Rewolwery kalibru 357 Magnum - 6 strz./20zł
4. Pistolet maszynowy (bez względu na typ i kaliber) - 10 strz./25zł (magazynek 25strz. - 60zł, magazynek 35nb. 85zł)
5. Karabinek AK - 10 strz./30zł (magazynek 30nb - 90zł)
6. Strzelba powtarzalna ("pompka") - 2 strz./15zł
7. Karabiny Mauser/Mosin/Enfield - 5 strz./30zł
8. Karabinek Winchester (lever-action) - 5strz./25 zł
9. Karabin wyborowy SWD - 1 strz./10zł
10. Pistolet Desert Eagle (.44 Mag.) - 1 strz./10zł

Ceny strzelań niestety o około 20% większe niż zeszłoroczne, ale to skutek wzrostu kursu Euro. :(
Kot Baskervillów pisze:Sorki, nie doczytałem, że celem są figury. Trochę to zmienia sytuację, ale chyba nie do końca. Przypadkowy gość z ulicy (jak piknik to piknik) trafiający z P83 z 50 metrów w figurkę????
Nie przesadzaj - na 50m są takie duże figury do jakich strzela wojsko - przecież ślepy by trafił :wink:

A tak poważniej to z doświadczenia obsługiwania wielu takich imprez - ludzie lubią jak od razu widzą jak strzelają. Dla osób nie mających zawodniczych ambicji i strzelających rekreacyjnie, dla zabawy ważne jest aby widzieć skutek strzału - czy to jest padająca sylwetka, czy podniesiony chybionym strzałem piasek obok "blachy". Zdecydowana większość chce takiego celu (nawet jak trafi 2-3 razy na 10 strzałów) i nie bawi ich liczenie małych dziurek w papierowej tarczy.

Na strzelnicy garnizonowej opadające sylwetki (na tzw. osi pistoletowej) są na odległości 50m i nie mamy na to wpływu. Można będzie strzelać też do "klapek" (5 szt. - 8-20cm średnicy, o ile dobrze pamiętam) na 25m.

fn fal
Posty: 633
Rejestracja: 16 września 2008, 17:53

#6 Post autor: fn fal » 5 marca 2009, 23:29

Ceny z kosmosu :shock: ale jakiś jeleń się zawsze znajdzie

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

#7 Post autor: waliza » 6 marca 2009, 00:58

Ceny z kosmosu? No co ty, ceny z kosmosu potrzebowalyby drabiny żeby wejsc na ten poziom. Strzał z pompki 7,5? Naboj w sklepie kolo zety. Swd-naboj mosina ,który tez nie kosztuje nie wiem ile. Za naboje produkcji sako placilem 5 zeta. Skad taka rozbieznosc? 9mm 2 zeta czyli nieco ponad 100% wiecej niz cena naboju.Do zniesienia, ale ceny strzelania z broni dlugiej....Tutaj na zeslaniu gdzie jestem jest strzelnica do rzutkow i maja ceny z kosmosu ale i tak sporo taniej.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
marmot1
Posty: 2879
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:54
Lokalizacja: Homeless
Kontakt:

#8 Post autor: marmot1 » 6 marca 2009, 01:47

Wszystko zależy od ammo... czy jest to nowa markowa czy np. low-endowa i "surplus".

P.S. W zeszłym roku 12/70 kupowałem trapową po 50gr, jak dla mnie to był absolutny rekord cenowy.
Walther Mod.9/S&W M&P9/S&W 686/S&W 360SC/SIG P228/Rossi .38SPC/ Beretta 87 Cheetah/CZ-555/CZ ZKK-600/Mauser 98k/Remington 1903A3/Mossberg 590A1/Suhl kal16/ Suhl kal12/ Fortuna Suhl kal 12/Merkel kal12/kbk wz.96 Beryl/Maxim wz.1910/PPSz wz41/PPS wz.43/AKMŁ/Brunszwik P-1837

Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

#9 Post autor: Razorblade1967 » 6 marca 2009, 05:19

Nie znam kalkulacji bo ceny bo tylko otrzymałem ten cennik, ale koszty zorganizowania takiej imprezy to przecież nie tylko koszt amunicji.

Myślę, że należy wziąć pod uwagę np. koszty tzw. amortyzacji broni oraz inne koszty organizatora. Z tego co wiem nikt tam niczego nie dotuje.

Czy ceny są wysokie, nie wiem? Takie w Bydgoszczy są - ja się przyzwyczaiłem, od zeszłego roku (gdy podskoczyło Euro) wzrosły o ok. 20%. Widziałem już wyższe, na strzelnicach w Polsce.

Pewnie, że strzelanie ze swojej własnej broni wychodzi taniej (akurat z tego zdaję sobie doskonale sprawę) tylko najpierw trzeba nabyć tę broń. Nabyć niełatwo, bo o "kwity" trudno, a i ceny broni też małe nie są. Zresztą dopiero po pewnym czasie (często nawet paru tysiącach strzałów) taka inwestycja w broń okazuje się tańsza niż korzystanie z broni na strzelnicy. Stąd osobiście znacznie więcej korzystam z broni na strzelnicy niż ze swojej prywatnej.
waliza pisze:Swd-naboj mosina ,który tez nie kosztuje nie wiem ile. Za naboje produkcji sako placilem 5 zeta. Skad taka rozbieznosc?
Inny jest koszt nabycia kbw SWD, a inny kb Mosin - stąd zapewne rozbieżności przy tej samej amunicji (podobnie jak Rossi/Winchester i DE). Inna sprawa, też że do SWD może być po prostu lepsza amunicja.
waliza pisze:Naboj w sklepie kolo zety.
Oj nie wiem czy dostaniesz w jakiejś hurtowni przyzwoitą amunicję 12/76 (kula) za ok. 1zł? Może jeszcze gdzieś w sklepie jakaś naprawdę "stara", paczka.

Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

#10 Post autor: Razorblade1967 » 6 marca 2009, 08:56

Jeszcze parę zdań w sprawie kosztów ...

Ludzie różnie podchodzą do zabawy w strzelanie. Jedni kupują jedną czy parę sztuk broni i mozolnie ćwiczą w klubach, aby uzyskać z nich jak najlepsze wyniki, poprawiając wynik i punkt lub dwa (zresztą czasem i bez własnej broni - korzystając z broni klubów). Ambicją innych jest dobrze strzelać z wielu rodzajów i typów broni, zarówno historycznej jak i współczesnej - czasem mają też własną broń, ale w zwykle korzystają z różnej broni dostępnej na strzelnicach (siebie do tej grupy właśnie zaliczam). Jeszcze inni traktują strzelanie jako formę rekreacji czy rozrywki i nie chcą się bawić w wyrabianie zezwolenia na broń (o czy dobrze wiemy w naszym kraju to niełatwe) i zakup własnej broni, odpowiedniej szafy itd. - chcą po prostu czasem sobie postrzelać, tak bez zobowiązań, przynależności do klubów (i ponoszenia związanych z tym regularnych kosztów) itd. Myślę, że ta akurat impreza jest skierowana głównie do tej ostatniej grupy.

Jeżeli mam chęć postrzelać z różnych dawnych karabinów wojskowych (bo lubię) parę razy w roku to nie kupię sobie od razu kilku modeli, bo abstrahując już od problemów z rozszerzeniem pozwolenia po prostu się to nie opłaca. Podobnie z innymi rodzajami (nie mówiąc już o tym, że na niektóre rodzaje otrzymanie pozwolenia dla osób fizycznych jest niemożliwe) broni np. pistoletami czy strzelbami itp. Oczywiście, że zamknięte imprezy klubowe (czy międzyklubowe) są tańsze bo członkowie ponoszą przecież koszty ich utrzymania poprzez płacenie np. składek, wpisowego czy bardzo często choćby osobistej pomocy w działalności klubu. Ale wielu ludzi nie ma takich chęci i ambicji - przychodzą czasem na strzelnice i ponoszą wtedy jednorazowo większe koszty tej rozrywki - to chyba zrozumiałe.

Inna sprawa, że gdyby strzelnice były takim świetnym interesem to mielibyśmy pewnie po kilka świetnie wyposażonych w każdym dużym mieście - ale tak niestety nie jest. To dość kosztowna rozrywka, a zainteresowanych nią jest stosunkowo niewielu. Zresztą czy dotyczy to tylko strzelania? O ile strzelając regularnie (przynajmniej raz, dwa razy w tygodniu) na broń i amunicję wydaję osobiście sporo to np. taki painball jest dla mnie okazjonalną rozrywką - więc nie mam własnego sprzętu (bo nie warto mi w to inwestować) nie jestem nigdzie zrzeszony, a jak trzy czy cztery razy do roku chce się w to z grupą znajomych pobawić to muszę niestety ponieść jednostkowo większe koszty niż tylko zakup "kulek", bo ktoś kto zajmuje się tym na co dzień musi ten sprzęt mi użyczyć, mieć dostępny teren i to wszystko zorganizować (przychodzę, pobawię sie i wychodzę - niczym się nie muszę przejmować) - czy to dziwne? Takich przykładów można podać wiele.

PS. Przepraszam (mam nadzieję, że moderator wybaczy) za post pod postem, ale rano spieszyłem sie do pracy. :oops:

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

#11 Post autor: waliza » 6 marca 2009, 14:21

To prawda- kosztowna rozrywka. Nie chodzi tu już o cene naboju, zysk lub jego brak. Faktem jest, że osoba taka z ulicy zarabiajaca przecietnie i majaca ochote postrzelac z kilku sztuk wyda polowe pensji :x . Niestety takie mamy realia, że polskiej produkcji amunicja jest tansza w usa niż w sklepie mysliwskim za rogiem.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

asasello
Posty: 4386
Rejestracja: 9 sierpnia 2004, 09:59
Kontakt:

#12 Post autor: asasello » 6 marca 2009, 16:42

Nie żebym pochwalał to zdzierstwo ale też się nie dziwie zbytnio.To tak jak z piwem w pubie i w markecie.Piwo to samo ale otoczka odmienna.
To jest pomyślane aby podratować budżet klubu.Przyjdzie paru miejscowych Bondów odżałuje te 50 czy 100zł żeby zaliczyć i zrobić sobie zdjęcie komórką do naszej klasy.
Napewno to nie jest sposób na "nastrzelanie się do syta".
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.

Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

#13 Post autor: Razorblade1967 » 6 marca 2009, 21:31

waliza pisze:To prawda- kosztowna rozrywka. Nie chodzi tu już o cene naboju, zysk lub jego brak. Faktem jest, że osoba taka z ulicy zarabiajaca przecietnie i majaca ochote postrzelac z kilku sztuk wyda polowe pensji :x .
Niestety tyle to kosztuje - zawsze można znaleźć sobie tańszą rozrywkę. Nie oszukujmy się przyjemności kosztują.

Gwoli ścisłości - za połowę przeciętnej pensji czyli wg obwieszczenia GUS za styczeń (za luty jeszcze nie ma) to 3.215,75 zł brutto czyli około 2250 netto, a połowa to ponad 1100 zł można sobie trochę jednak postrzelać. :twisted:

Ale zgoda, faktycznie są znacznie tańsze rozrywki.
asasello pisze:To tak jak z piwem w pubie i w markecie.Piwo to samo ale otoczka odmienna..
Dokładnie tak jest - to jest najlepszy przykład. Jak mam ochotę zrobić imprezę to mam wybór - mogę kupić wódkę w markecie, kupić i cały dzień przygotowywać żarcie, a potem po tym całym bajzlu następny dzień sprzątać. A można po prostu iść do knajpy, kupić obiad, zagrychę, flaszki (po 50-60zł) - wypić , zabawić się, obetrzeć pysk i wyjść, nie przejmując się niczym. wybór należy do Ciebie.

Podobnie ze strzelaniem - można starać się o pozwolenie (czyli pewnie zrobić kurs instruktora za parę tysięcy - bo inaczej trudno dostać, bo trudno udokumentować "ponadprzeciętną potrzebę posiadania broni sportowej"), kupić broń i potem już kupować tylko "kulki" (dopóki się broń nie zużyje). A można mieć to gdzieś i iść sobie co jakiś czas na taką otwartą imprezę (czy po prostu na strzelnicę) - postrzelać (zgoda za większe pieniądze) i nie przejmować się tymi wszystkimi problemami związanymi z posiadaniem broni i strzelaniem w naszym kraju.

Też bym się cieszył gdyby amunicja (szczególnie, że prywatnie używam np. .44Mag - czyli ogólnie dość drogiej amunicji) i broń była tańsza oraz bardziej dostępna. Ale nie jest :cry: - i mogę albo to przyjąć do wiadomości, albo znaleźć sobie inne, tańsze hobby.
asasello pisze:Napewno to nie jest sposób na "nastrzelanie się do syta".
Na pewno nie! Ale czy w naszych realiach jest na to sposób?

Mogę sobie np. kupić dobry pistolet za ok. 3000 zł i OK biorąc pod uwagę ceny takich imprez zyskam 1zł na każdym strzale - tylko ta broń zacznie mi się w takim układzie opłacać dopiero po oddaniu 3 tys. strzałów (jak jestem członkiem klubu to np. dopiero po 6 tys.) czyli wydaniu kolejnych 3 tys. zł, bo dopiero wtedy zwróci mi się zakup tej broni. Czy warto? Pewnie tak, ale jak masz zamiar "pukać" namiętnie z jednej broni. A jak lubisz strzelać z różnej?

A tak na koniec to powiem jedno - ja się cieszę, że strzelnice i kluby jednak czasem zarabiają - bo to oznacza, że się rozwijają i kupują coraz to inne rodzaje i typy broni, z których potem mogę (zgoda płacąc niemało) sobie postrzelać. U nas w Polsce niestety naprawdę o to niełatwo - więc pomimo tego, że mnie to sporo miesięcznie kosztuje, życzę ludziom prowadzącym strzelnice, kluby i tego typu imprezy wszystkiego najlepszego! W swoim własnym, miłośnika strzelania interesie! :D

Awatar użytkownika
jac-t
Posty: 2133
Rejestracja: 23 kwietnia 2005, 16:59
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#14 Post autor: jac-t » 7 marca 2009, 12:26

Tą końcówkę to Ci chyba Włodas podyktował, co ? :wink:

Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

#15 Post autor: Razorblade1967 » 7 marca 2009, 13:49

jac-t pisze:Tą końcówkę to Ci chyba Włodas podyktował, co ? :wink:
Niestety mylisz się - jak wiesz to człowiek raczej nie bawiący się komputerem i netem (za wyjątkiem może maili).

To akurat moje własne przemyślenia - bo im takie kluby i strzelnice (szkoda, że jest ich tak mało) lepiej stoją tym mamy więcej dostępnej broni i możliwości do postrzelania - a oto chyba w tym wszystkim chodzi. Dlatego zawsze mogą liczyć na moją pomoc - bo mam w tym swój cel. Ich dobra kondycja - to w efekcie większe możliwości dla miłośników strzelania, do których się zaliczam.

ODPOWIEDZ