snajperzy na helikopterach
Moderator: Moderatorzy
snajperzy na helikopterach
Witam,
ta fota:
tak mnie zastanowiła - leciałem kilka razy helikopaczką - niemiłosiernie wszystko wibruje - jak oni sobie z tym radzą? Przychodzi mi na myśl tylko "dynamiczny" strzał w tym ułamku sekundy, kiedy celownik "najedzie" na cel, widać też, że amortyzuje ciałem, ale mimo wszystko...
ta fota:
tak mnie zastanowiła - leciałem kilka razy helikopaczką - niemiłosiernie wszystko wibruje - jak oni sobie z tym radzą? Przychodzi mi na myśl tylko "dynamiczny" strzał w tym ułamku sekundy, kiedy celownik "najedzie" na cel, widać też, że amortyzuje ciałem, ale mimo wszystko...
ukłony...
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9669
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Nie nie, nie chodzi o duze statki.Oni strzelaja w silniki motorowek piratow. Motorowka plynaca z duza predkoscia rzuca sie jak kot z tyfusem. Do tego helikopterek tez trzesie. Podejrzewam ,że dwa czynniki wchodza w gre-umiejetnosci strzelajacego i odleglosc.Strzela sie z jak najmniejszej odleglosci.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Myslę, że nie chodzi o "najmniejszą odległość", bo helikopter łatwo mógłby zrównać się z łodzią i silnik daloby się zastrzelić z pistoletu z odległości 10 czy 15m. Sądzę, że oni starają sie pozostawać poza zasięgiem ognia bandytów, którzy nie strzelają w oko snajpera a w obrys helikoptera. Myślę, że jest to przynajmniej ze 200 m. To musi być na całość, bo inaczej bandyci poddaliby się przed strzałem, a oni nie chcą.
ukłony...
Tradycja morska mówi o strzale "przed dziób" a nie o "strzale w dziób"... Poza tym, raczej nie wygląda to tak.
Płynie sobie łódeczka, nagle bach silnik zamienia się w kawał złomu. Zastanawiasz się co jest, a tu podlatuje taki Sokół od strony słóńca - "Dzień dobry, Ochrona wybrzeża, widzę wędki na pokładzie, proszę o kartę wędkarską i patent sternika".
Płynie sobie łódeczka, nagle bach silnik zamienia się w kawał złomu. Zastanawiasz się co jest, a tu podlatuje taki Sokół od strony słóńca - "Dzień dobry, Ochrona wybrzeża, widzę wędki na pokładzie, proszę o kartę wędkarską i patent sternika".
IŻ38, Hatsan 55, CPS, Crosman 3576.
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b
Z tego materiału: http://tiny.pl/zjw3 (który już linkowalem kiedyś) wynika, że jednak nie jest tam dla picu, a wręcz jest główną bronią "uderzeniową".
ukłony...
Cos mi sie tu nie zgadza. Otoz od blisko 20 lat jest rozpowrzechniony t.z.w. FLIR system. (Forward Looking InfraRed). (Mialem z tym zawodowo do czynienia, bo testowalem prototypy daaaaawno temu). Nie chodzi mi tu tylko o "optyke", ale o "platforme", ktora jest swietnie stabilizowana. Policja uzywa tego w helikopterach od wielu lat. Widzialem tez policyjne FLIRy zmodyfikowane "domowym sposobem" i wyposazone w bron. Nowsze generacje FLIRow byly wyposazone w software, ktory automatycznie trzymal "krzyzyk" na celu. (Widzialem to wiele razy w TV, bo nawet helikoptery telewizyjne sa w te samotrzymajace sie na celu "krzyzyki" wyposazone, a trudno sobie odmowic przyjemnosci ogladania pozna noca "na zywo" najbardziej popularnego sportu w Los Angeles, czyli ucieczki przed policja, zarowno samochodem, jak i na piechote).
Nie chce wiec mi sie wierzyc, ze Navy, czy tez SEALs nie porobili sobie takich "modyfikacji", montujac po prostu dobry karabin na tej swietnej platformie. Sprawa adaptacji broni do tego celu (zdalne odpalanie, przeladowanie i.t.d., jest przeciez stosunkowo prosta. Byc moze nawet istnieje niezalezna wojskowa konstrukcja tego typu, skoro "cywile" juz sobie takie wersje porobili.
Wydaje mi sie wiec, ze oni nie mowia o wszystkim, co maja w zanadrzu.
Nie chce wiec mi sie wierzyc, ze Navy, czy tez SEALs nie porobili sobie takich "modyfikacji", montujac po prostu dobry karabin na tej swietnej platformie. Sprawa adaptacji broni do tego celu (zdalne odpalanie, przeladowanie i.t.d., jest przeciez stosunkowo prosta. Byc moze nawet istnieje niezalezna wojskowa konstrukcja tego typu, skoro "cywile" juz sobie takie wersje porobili.
Wydaje mi sie wiec, ze oni nie mowia o wszystkim, co maja w zanadrzu.
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]
Nie tyle dla sciemy, ile jako dodatkowa obstawa...a nuz bezpieczniki sie przepala. (Jak tak dalej pojdzie z budzetem Obamy, to wojsko bedzie chyba sprzedawac zuzyte luski jako surowiec wtorny, azeby kupic drut miedziany, azeby te przepalone bezpieczniki moc tym drutem "ponaprawiac").
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23