Stemple.

Broń współczesna

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Longines
Posty: 137
Rejestracja: 15 stycznia 2011, 17:04

Re: Stemple.

#16 Post autor: Longines » 4 kwietnia 2011, 18:59

Skanuj "Wascmosc" ile sie da :!:
Kazdemu z Nas sie to przyda , im wiecej "materialu" tym lepiej.
Nie zapominajmy, ze czyta Nas "caly swiat" :mrgreen:

Pozdrowienia :wink:

Phouty
Posty: 5468
Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 05:05
Lokalizacja: Terytorium Pod Obcą Okupacją

Re: Stemple.

#17 Post autor: Phouty » 4 kwietnia 2011, 20:23

Odpowiedzi na pytanie czy jest to "markowa podróbka" (czyli "belg"...bo autentyczne "autentyki" to tylko Brytole), czy też podróbka podróbki, czyli ???, należało by szukać w środku mechanizmu rewolweru.
Wykańczanie i obróbka pewnych części różniła się w zależności od "szkoły" występującej w danym regionie.
Niestety, to jest wszystko co wiem na ten temat, ale specjaliści potrafią rozpoznać "niemca", "francuza", "hiszpana", i.t.d., tylko po pewnych cechach śladowych, choćby takich jak sposób gwintowania lufy, a także obróbka małych części.
Dodatkowa podpowiedź może być ukryta w nakładkach, a w zasadzie po ich wewnętrznej stronie.
Pomimo, że jest (był) to wyrób tani, to jak na tą kategorię rewolwerów z średnio-dolnej półki, wykończenie jest stosunkowo dobre, co wskazuje na "belga".
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]

Awatar użytkownika
variag
Posty: 1004
Rejestracja: 31 marca 2004, 08:34

Re: Stemple.

#18 Post autor: variag » 4 kwietnia 2011, 20:32

TYLKO TE CHOLERNE "V" pod korona.
Ze skana Walizy widac , ze nie jest to korona angielska. To typowa korona niemiecka :!:
Tylko skad ona sie tam wziela :?: :?:
Ktoś ją nabił :wink:
Konkretnie ktoś kto robił "trzecią próbę broni", Niemcy do 1933 roku.
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...

asasello
Posty: 4386
Rejestracja: 9 sierpnia 2004, 09:59
Kontakt:

Re: Stemple.

#19 Post autor: asasello » 4 kwietnia 2011, 21:45

Mam spory artykuł o biciach hiszpańskich niestety po hiszpańsku.U nas niewiele tego w literaturze.Mógłbym zeskanować ale czy ktoś mógłby przetłumaczyć choćby tabelki?
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.

Awatar użytkownika
Guliwer
Posty: 497
Rejestracja: 7 kwietnia 2006, 21:03

Re: Stemple.

#20 Post autor: Guliwer » 4 kwietnia 2011, 22:13

V pod koroną używali zarówno Anglicy jak i Niemcy do oznaczenia prób wytrzymałościowych (oczywiście każdy ze swoją koroną).
W Niemczech do 1933r. i po 1950r.
"Wtedy wydawało nam się, że jak się ma dwa rewolwery, to ma się wszystko".
Marek Edelman- "Zdążyć przed Panem Bogiem"

Longines
Posty: 137
Rejestracja: 15 stycznia 2011, 17:04

Re: Stemple.

#21 Post autor: Longines » 4 kwietnia 2011, 22:32

Ineresujaca wypowiedz (sugestia) "variaga" :!: .
"Zanurkowalem" w temat i zalazlem "V" pod korona. :lol:
Niestety korona calkiem inna :evil: i znaleziony przeze mnie stempel, odnosil sie do broni przechowywanej w depozytach w latach 1892.
Ale nie daje za wygrana :!:

Pozdrowienia :wink:

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Stemple.

#22 Post autor: waliza » 5 kwietnia 2011, 01:26

Ja poskanuje co mam. Obiecuje, że zrobie to w stanie dalekim od "nadwzrocznosci" :mrgreen:

EDIT,wtorek 05.04
zeby nie walic posta pod postem edytuję.


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek

To wszystko co mam. Bicia sa raczej po 1945 chociaz w podobnych odmianach mogly byc uzywane wczesniej.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Longines
Posty: 137
Rejestracja: 15 stycznia 2011, 17:04

Re: Stemple.

#23 Post autor: Longines » 6 kwietnia 2011, 17:31

Waliza - dziekuje za skany :!:
No , niestety trudno jest cos dopasowac.

Jeszcze raz dla porownania zamieszczam miniaturki.
W/g mnie to pozycja "152" jest "optycznie" do przyjecia.
Chociaz...... :evil:

Pozdrowienia :wink:
CCI00000.bmp.jpg
IMG_9161.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Phouty
Posty: 5468
Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 05:05
Lokalizacja: Terytorium Pod Obcą Okupacją

Re: Stemple.

#24 Post autor: Phouty » 6 kwietnia 2011, 20:32

Używając metody eliminacji:
Brytyjska korona jest inna. Poza tym, brytyjska punca "korona/V" była znakiem historycznym i jako "view mark" nie odnosiła się do przeprowadzenia próby ciśnieniowej, a raczej pełniła funkcję informacyjną, iż broń była wyprodukowana przez rusznikarza lub zakład produkcyjny będących zaaprobowanymi członkami cechu rzemieślniczego (approved guild member).
Czyli możemy wyeliminować "british connection".

Korona "niemiecka" na tym egzemplarzu różni się wprawdzie od pierwowzoru ale:
Ma ona jednak jej charakter. (Sam kształt oparty na pięcioboku).
W taniej broni używano tanich punc! Sam wyrób takich narzędzi też przecież kosztował, a same narzędzia stosunkowo szybko się zużywały, czyli trzeba było je wymieniać tanim kosztem. Dlatego widzę tu wytłumaczenie uproszczenia znaku.
(Droga broń, czy też broń produkowana jednostkowo, jak wiemy jest puncowana znakami o wysokiej jakości, ale cena wykonania dokładnego wizerunku znaku (drogiego w wykonaniu) na narzędziu i tak wchodzi w skład wysokiej końcowej ceny takiej luksusowej broni).

Czyli można ostrożnie przyjąć, iż jest to "belg", który z jakiegokolwiek powodu wylądował w rękach niemieckich.
Zastanawiam się tylko, czy zawęża to trochę przedział czasowy produkcji tego egzemplarza, czy też komplikuje sprawę?
Trzeba by więc sprawdzić okresy czasowe, kiedy takie punce były używane.
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]

ss100
Posty: 1890
Rejestracja: 7 marca 2006, 19:06

Re: Stemple.

#25 Post autor: ss100 » 6 kwietnia 2011, 21:39

A nie jest czasem tak że Brytyjskie korony sie zmieniały w zależności czy był król czy królowa?
W Strzale ostatnim w artykule o Lee enfieldach tak pisali...

Longines
Posty: 137
Rejestracja: 15 stycznia 2011, 17:04

Re: Stemple.

#26 Post autor: Longines » 6 kwietnia 2011, 22:20

I o to chodzi. :!:
Trzeba okreslic wiek ( rok produkcji - ca.) tego egzemplarza.
Wowczas mozna , biorac pod uwage sytuacje w Europie , cos wywnioskowac.
Moze to okres pierwszej wojny swiatowej , moze to bron "zdobyczna", i w ten sposob "zalegalizowana" przez Niemcow.
Tylko jak okreslic wiek:?: - zadnych numerow , ani dat. :evil:
Te "bochomazy" ze zdjecia bebna , sa prawie na kazdej wazniejszej czesci rewolweru.
Przypuszczam ze jest to jakis "zakodowany numer seryjny".
Jakby go rozgryzc , to moze bysmy wpadli na trop daty producji :?:

Pozdrowienia :wink:

Awatar użytkownika
Guliwer
Posty: 497
Rejestracja: 7 kwietnia 2006, 21:03

Re: Stemple.

#27 Post autor: Guliwer » 6 kwietnia 2011, 22:28

V z koronami angielskimi i niemieckimi jest na str. 24 książki Puchalskiego "Broń śrutowa".
"Wtedy wydawało nam się, że jak się ma dwa rewolwery, to ma się wszystko".
Marek Edelman- "Zdążyć przed Panem Bogiem"

Phouty
Posty: 5468
Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 05:05
Lokalizacja: Terytorium Pod Obcą Okupacją

Re: Stemple.

#28 Post autor: Phouty » 6 kwietnia 2011, 22:31

Mało jest prawdopodobne, ażeby Anglicy podrabiali belgijskie podróbki angielskich wyrobów! :lol:
Oczywiście Beldzy mogli nabijać angielskie punce.....ale.....tu się już dalej z niczym nie posuniemy.
Inna sprawa, iż te punce wyglądają jak nabite w jednym czasie, a nie dobite później....same zagadki!
(Gdyby rewolwer był re-oksydowany, to starsze znaki pod wpływem wstępnego polerowania pod oksydę miałyby "zaokrąglone" brzegi i by wydawały się płytsze. Tego tam nie widać. Poza tym, to komu by się opłacało re-oksydować bardzo tani (w swoim czasie) rewolwer)?
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]

Longines
Posty: 137
Rejestracja: 15 stycznia 2011, 17:04

Re: Stemple.

#29 Post autor: Longines » 8 kwietnia 2011, 23:08

Okladki od strony zewnetrznej - zadnych widocznych znakow , stempli czy symboli.
Pod spodem , na chwycie , wybity znak - pochodzenie i znaczenie mi nie znane.
I jeszcze jeden , cos jak by litera albo symbol "V".
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Phouty
Posty: 5468
Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 05:05
Lokalizacja: Terytorium Pod Obcą Okupacją

Re: Stemple.

#30 Post autor: Phouty » 8 kwietnia 2011, 23:28

Tutaj chyba kończy się nasza przygoda w świecie Sherlocka Holmesa.
Nic mi te znaki nie mówią. :?
Dalej już chyba tylko można się posunąć poprzez porównanie bić z innymi egzemplarzami, których historia jest udokumentowana i tym samym dojść po nitce do kłębka.

EDIT
Dosyć często na wewnętrznej stronie nakładek są różnego typu nieformalne znaki, czy też nawet całe informacje. Rusznikarze, tak jak zegarmistrzowie zostawiają swoje ukryte znaki rozpoznawcze na broni, ażeby wiedzieć co i kiedy przy niej robili/naprawiali. Często wnętrza okładek są oznakowane nazwiskiem właściciela, lub innym kodowanym wyróżnikiem. Jednakże w przypadku bardzo taniego pistoletu, to chyba nikomu się nigdy nie opłacało dawać go rusznikarzowi, na przykład do konserwacji. Taniej było wyrzucić i kupić nowy, gdyby ten się popsuł.
Ale fakt, że na tym egzemplarzu jest wyraźnie zaznaczone, że jest to "British Bull-dog", czyli ten fakt był reklamowany potencjalnym nabywcom.
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]

ODPOWIEDZ