Polski kbk wz.98

[Wesley]

Ostanio nabylem ciekawy egzemplarz karabinka i zastanawia mnie pierscien nakladki, ktory jest szerszy od innych produkowanych przez PFK w Warszawie w latach 1925-31. Czy moze dlatego, ze to jedna z pierwszych serii ? Nie moglem sie doszukac
informacji w publikacjach ksiazkowych ktore mam, moze koledzy cos wiecej wiedza.

[Wesley]

Dla porownania inne egzemplarze.

[asasello]

Pomysł ze zdjęciami dobry ale dodawaj konwencjonalnie.

[maciek_b]

Mógłbyś zdradzić ile zapłaciłeś za takie cacko?

[Wesley]

To zadna tajemnica, sa tu trzy 1926, 1925, 1929 i odpowiednio 1,700; 1,125; 970.
Ten pierwszy ma wszystkie zgodne numery. Do tego dochodzi $ 66 za transfer kazdego , ale pewnie Cie to nie zainteresuje. Stan, w ktorym mieszkam nie jest
przyjazny dla posiadaczy broni dlatego zamierzam wyprowadzic sie do PA.

[marmot1]

Wygląda na składaka, zobacz nr na lufie i komorze.

P.S. Ile dałeś za nie?

[Wesley]

Nie sadze, metal w szlifowanym miejscu zmienil kolor co widac na zdjeciu. Ma zgodne
numery oprocz nakladki i zamka. W pierwszych seriach nakladki nie mialy kolkow wzmacniajacych a ten ma.

[marmot1]

A gdzie był kupiony?

Bo w sumie z tego co się doczytałem to nasze szły poza polską do Chin, Hiszpanii i chyba Turcji.

[Uriasz]

Bo w sumie z tego co się doczytałem to nasze szły poza polską do Chin, Hiszpanii i chyba Turcji.

Do Chin przez SEPEWE wysyalismy głownie powojenny ( mysle o I wojnie ) złom, a do Hiszpanii ze wzgledu na oficjalne embargo na bron szły ( oczywiscie wraz z I wojennym demobilem) głownie tzw "delty" czyli bron bez bić producenta ...w literaturze pokutuje mit jakoby to byla bron niepenowartosciowa, co jednak nie wydaje sie być sluszne, po prostu chodzilo o ukrycie źródła pochodzenia, podobnie zresztą jak partie hełmów wz 31 z lipnymi stemplami na nitach kontrolnych ..... co ciekawe "delty" na rynkach kolekcjonerskich sie trafiaja do dzis i chodza wyraznie taniej niz "normalnie" obite wz 29.
Przy okazji .... troche wz 29 trafilo w poznych latach 30tych do Palestyny ..... dozbrajalismy " po wielkiemu cichu" żydowski ruch oporu walczacy przeciwko Anglikom. liczac tez "po wielkiemu cichu" ze to uruchomi wieksza emigracje krajowych starozakonnych do ziemi obiecanej, te karabiny to tez najprawdopodobniej byly owe "delty".
P.S. Owa "delta" była czesto jedynym symbolem na tej broni , poza numerem rzecz jasna

[Wesley]

Z tego co wyczytalem do Hiszpani wyeksportowano ponad 140 tys. kbk wz.29 pozbawionych
znakow producenta. W hameryce nie kosztuja one zbyt wiele, pozbawione sygnatur.

[Phouty]

Wesley, super nabytki!
A te ceny które podałeś to w zielonych, czy też w złotych? (Rozumiem, że w złotych, ale pytam tak na wszelki wypadek).
No właśnie.....a gdzie masz wejścia na te cudeńka? Zdradzisz tajemnicę?
Tak mi się kołacze po głowie, że jesteś z NJ, więc PA to byłby raj na ziemi w porównaniu z NJ pod względem RKBA.

PS
Chociaż ammoman.com właśnie z West Berlin w NJ ma najtańszą amunicję do Kałacha. Właśnie zamówiłem całą drewnianą skrzynkę (1120 szt) jugolskiej produkcji. Ammo jest dodatkowo zalutowane w "konserwę", a naboje są na łódkach.
Czyli jak ammo wystrzelam, to jeszcze mi zostanie drewniany jaszczyk i 112 łódek, które też będę mogł opchnąć za kilka groszy. No i cena nie do pobicia, bo tylko 240 zielonych łącznie z wysyłką do mnie do CA. (Jaszczyk waży 40 funtów).

[Wesley]

Zadna tajemnica na gunbroker.com. Teraz jest tam wz.29 z 1930 roku, ale sie
zastanawiam bo troche zadzerwialy. Na imsurplus.com maja 1260 sztuk case za 214.20 golcow, a tak z ciekawosci ile zabuliles w NJ, ja zwylke kupuje na sportsmansguide.com. Masz racje PA to raj, mam tam 5 ac i za kilka lat sie
przeprowadze jednak to za mala dzialka aby strzelac ( zgodnie z prawem musi byc
przynajmniej 500 yards od zabudowan ale za to nie mam problemow na dzialce
w upstate NY, ktora ma 111 ac i moge strzelac do woli.Pozdrawiam.

[Phouty]

Tak, ale aimsurplus.com nie wysyła za darmo, no i nie dają łódek. Ale cena też jest wspaniała.
http://www.aimsurplus.com/product.aspx? ... groupid=39

W sumie, to by prawdopodobnie na jedno wyszło po dodaniu kosztów przesyłki, ale ja się właśnie napaliłem na te łódki.
(Przydadzą mi się do SKSa, a i magazynki do Kałacha też nimi można szybko ładować od spodu).
Moja cena, tak jak napisałem to było 239 i wysyłka za darmo. Oczywiście podatku nie płacę.

Ja sportsmanguide "bojkotuję", bo nie są "gun-friendly" i to już nie jest to, co oni mieli jakieś 10-15 lat temu.

No a na polskiego Mauzera, to rzeczywiście będę musiał zapolować. (Moja lista "muszę jeszcze tylko kupić" zamiast się kurczyć, to się wydłuża).

[Wesley]

Podobnie jest ze mna lista bardzo dluga, ja nie moge jezdzic do dealera bo przewaznie
cos upatrze nie mowiac juz o gun show w PA. Troche poszaleli z tymi cenami, jest
teraz na aukcji wz.98a prawda, ze niezbyt czesto spotykany kb, ale dosc duzo chca.
Z pistoletami to poczekam bo tu to tragedia jeden na miesiac i na kazdy oddzielnie
procedura uzyskania purchase permit, szok. Dlatego kilka lat temu jak ubiegalem sie
o Firearms ID Card ( tak to sie tu nazywa) to jednoczesnie odznaczylem na aplikacji
jeden handgun i dotad mam tylko jeden- Glocka 19. Jak mi oczy graly na gun show
kiedy patrzylem na weterana, ktory nosil na sprzedaz w drewnianej kaburze mausera
(nawet nie podchodzilem). Dobrze, ze choc bron dluga mozna bez limitu kupowac
(ciekawe tylko jak dlugo), ale tez jest wiele ograniczen.

[Phouty]

Hej Wesley, nie przejmuj się tymi ograniczeniami odnośnie broni krótkiej. Zawsze możemy od nowa emigrować do wolnych stanów. Chociaż do Arizony, czy też Nevady, to ja mam bliżej, niż Ty. Ale Ty z kolei masz bliżej na Florydę.

Cierpliwości....załatwimy ich wszystkich w sądach.
Ale wpierw trzeba załatwić sprawy z Chicago, oraz IL. SAF i David Sigale już im tam dobrze oko podbije. To jest w tej chwili najwyższy priorytet w skali kraju, ponieważ trzeba wykorzystać postanowienia Sądu Najwyższego z Hellera i Mc Donalda, czyli kuć żelazo póki gorące.
http://ia700603.us.archive.org/14/items ... 5.13.0.pdf

Równolegle do tego sam "superstar" Alan Gura (ten sam gość który wywalczył Hellera i Mc Donalda), prowadzi inną ofensywę w VA. Jak to trafi do Sądu Najwyższego, to prawie pewne, że Wesley i Phouty zbankrutują, bo będą wydawali całą kasę na kupno broni krótkiej bez najmniejszych ograniczeń.
http://ia700608.us.archive.org/34/items ... 7.17.0.pdf

No i w Kalifornii Alan Gura też szykuje duży ostrzał artyleryjski, który na pewno będzie miał wpływ na inne stany odnośnie swobodnego noszenia broni do samoobrony.
http://www.hoffmang.com/firearms/richar ... -05-31.pdf

Ponieważ już nie ma dyskusji, że Second Amendment jest "incorporated", więc pozytywne opinie w tych sprawach będą miały wpływ na wszystkie hoplofobiczne stany takie jak HI, NJ, CA i IL na zasadzie efektu domina.
Wiatr coraz silniej dmucha w nasze żagle!


A Twój AK to Rumun?