VIS z 1939r

[Wesley]

W zupelnosci sie z Toba zgadzam, przydalby sie kubel zimnej wody na moja glowe, zbyt latwo sie ekscytuje przedwojenna bronia Juz taki jestem, szybkosc podejmowania decyzji czasem wyprzedza rozsadne myslenie i dlatego opinie kolegow pelnia bardzo wazna role zwlaszcza od strony fachowosci. Prawdopodobnie Vis juz bylby kupiony, ale opinia Phoutego ostudzila moje zapedy jak widac tylko na pewien czas i w dobrym momencie przyszla od Ciebie co w zupelnosci mi wystarczy. Z tego Visa zostalem wyleczony, ale co bedzie jak pojawi sie nastepny

[Andrus]

Koledzy, jak się wstawia zdjęcia. Wywołano mnie do tablicy w związku z Visem, zrobiłem mu sesję zdjęciową, ale nie wiem jak te fotki wstawić na forum. Potrzebuję instrukcji - tak krok po kroku, słowem tłumaczyć jak niepiśmiennemu.
Pozdrawiam
Andrus

[jac-t]

Wchodzisz na http://www.imageshack.us
Klikasz "Browse"
Wybierasz z dysku fotkę
Jeżeli fota ma dużą rozdzielczość to wybierasz opcję "Image resize" i powiedzmy 1024x768 lub 1280x1204
Klikasz "Upload now"
Następnie kopiujesz z "Forum code" linka i wklejasz do posta.
Kasujesz ostatnią śmieciową linijkę "Uploaded with ImageShack.us"

[Wesley]

Phouty mi poradzil http://photobucket.com/ i jestem zadowolony

[Andrus]

jac-t wielkie dzięki. Za drugim razem się udało.
Oto link:
http://my.imageshack.us/v_images.php

Za jakość zdjęć – przepraszam. Robiłem je telefonem komórkowym, z ręki, więc nie są zbyt ostre ani dostatecznie kontrastowe.
Te paprochy w zakamarkach to resztki wazeliny, w której go konserwuję. To nie reklamowe zdjęcia, więc nie robiłem mu specjalnego makijażu, tylko przetarłem z grubsza.

[Andrus]

Nie udało się! Gdzieś zaginęły w kosmosie dysku na tej witrynie. Wgram fotki po raz trzeci, ale gdzie szukać linka!? Ten,którego wlepiłem w posta, prowadzi tylko do loginu, a ja się tam przecież nie rejestrowałem. JAC-T - poinstruuj mnie jeszcze raz. Jak niepiśmiennego.
Pozdrawiam
Andrus

[asasello]

http://strzelecka.net/viewtopic.php?f=7&t=5

[Andrus]

Dobrzy ludzie pomogli i oświecili mnie; wszystkim dziękuję. A oto link do fotek Visa. Jeszcze raz przepraszam za jakość zdjęć, ale to, co ważne, dobrze widać.

http://profile.imageshack.us/user/aradandrus/
Pozdrawiam
Andrus

[yarpen]

Wesley: Chyba zwiariowałem - kupiłem dzisiaj na Egunie kolejnego VISa z 1938 z kaburą i trzema
polskimi magazynkami!

[Wesley]

Andrus gratuluje pieknego Visai jakbys mogl w przyszlosci zamiescic lepsze fotki to bylbym wdzieczny Numer na moim to 30768 czyli bardzo blisko Twego tylko 26 oczek roznicy i sadze, ze byly wyprodukowane w Styczniu poniewaz najwyzszy znany numer Visa z 1938 roku to 27450, a w 1939 roku wyprodukowano ich niemal drugie tyle co przez okres 1935-38 i to tylko przez 9 miesiecy choc Niemcy zdolali osiagnac wysokosc produkcji na poziomie 10 tys. miesiecznie

Yarpen gratulacje i nie wymigasz sie teraz od fotek Ja juz sie przymierzam do pstrykania i niebawem bedziemy podziwiac piekne Visy

[Gwena]

Yarpen - wcale nie zwariowałeś. Dobra cena, stan wyśmienity. Pozazdrościć.

[yarpen]

Gwena: dzięki za podtrzymanie na duchu!!!! Te VISy mają w sobie coś magicznego!

[Gwena]

Oj mają. Ja swojego Visa kupiłam na egunie (740Euro) gdy nie miałam pozwolenia na centralny (kopałam się o niego z policją dwa lata). Ale po prostu musiałam go mieć - szwab, ale jakości jeszcze przedwojennej (lub prawie przedwojennej) więc do strzelania (gdybym kupiła orzełka w takim stanie to nie miałabym serca go niszczyć). Na szczęście po 4 miesiącach "aresztu" w szafie u kolegi mogłam go wreszcie przerejestrować na siebie.
Dla mnie Vis to pistolet z jednej strony, jak określiłeś "magiczny", z drugiej wyjątkowo dobrze leżący w dłoni i broń "nie do zdarcia". Gdyby tylko zachowano takie przyrządy celownicze jak były w pierwotnym projekcie to chętnie bym go wypróbowała w zawodach IDPA. Choć może to kwestia treningu... jeszcze zobaczymy.

[Phouty]

Andrus gratuluje pieknego Visa...... Numer na moim to 30768 czyli bardzo blisko Twego tylko 26 oczek roznicy i sadze, ze byly wyprodukowane w Styczniu poniewaz najwyzszy znany numer Visa z 1938 roku to 27450, a w 1939 roku wyprodukowano ich niemal drugie tyle co przez okres 1935-38 i to tylko przez 9 miesiecy choc Niemcy zdolali osiagnac wysokosc produkcji na poziomie 10 tys. miesiecznie

O kurczę....widzę, że tu się niechcący zawiązał nowy kult religijny ( ...hej...to tylko jest frywolny żart z mojej strony, ponieważ......czyli nowa sekta religina Visa, pomiędzy numerem seryjnym takim-to-a takim i (w górę) numerem seryjnym takim-to-a-owakim! No cóż......będziemy Visa święcili, albo nawet chrzcili!
Niestety, jako programowy wielbiciel klubów "niemców" i "japońców", z wielce krwawiącym sercem muszę osobiście przyznać, iż nie mam jak (przynajmniej "ideologicznie") wpisać się do tego klubu.
Jednak przysłowiowe sarmackie serce roście (to nie jest literówką), gdy się czyta, iż przeciętni Sarmaci (czyli Lechy, albo Lachy) wyrażają swoje "religijne" poglądy nad kawałkiem polskiej historycznej myśli technicznej, a co jest znacznie ważniejsze, chronią tą naszą polską kulturę techniczną........wygrywając aukcje i czyszcąc półki sklepowe różnych zawodowych hurtowników z egzemplarzy "bez gap", ale za to tylko z orzełkiem w koronie!

Najwyższe honory dla was, Panie i Panowie
Czuję się wręcz zdołowany i autentycznie zmuszony, ażeby przeanalizować moje upodobania kolekcjonerskie!
Ale dobrze jest, iż ludzie "dobrej woli" odwalają kawał roboty w dziedzinie prezerwacji naszej technicznej kultury narodowej!

Tak trzymać, Panowie i Panie! (Jako gość spod starej daty powinienem był napisać Panie i Panowie)!!!
Więcej takich "przypadków" i nasza sarmacka (jego mać ) nacja, będzie miała "długą i owocną linię rozwoju".

[marmot1]

Ja chce VISa !!!!!