Ja mysle, ze z ta energia poczatkowa pocisku to najzwyczajniej sie machneli Duzo jest baboli niestety "Encyklopedia Broni" podaje dla 8g pocisku 340 m/s i 462 J : http://www.2wojna.pl/encyklopedia-de-in-003.html W innych opracowaniach podaja 345 m/s.waliza pisze:Wesley to co podales to by trzeba dobrze przejrzec i zweryfikowac. Np przy pocisku 7,5 g i predkosci 354 m/s to beda
469,9J a tam jest 446. Czyli pewnie dla innego pocisku. Zaczal bym od podstaw- zmierzyc pistolet samemu. Pamietam w wypadku mierzenia pepeszy to wymiary zupelnie inne wychodza niz w ksiazkach:)
Oto co napisal Leszek Erenfeicht o amunicji stosowanej do Visa:
"Do strzelania używano amunicji 9 mm x 19 produkcji niemieckiej oraz dwóch typów amunicji polskiej: dostarczonej przez Warszawską Spółkę Myśliwską (elaborowanej w Warszawie z importowanych komponentów niemieckich) i produkcji PWU-FA w Skarżysku.
W ramach prób ustalono optymalną siłę oporu spustu, dającą najlepsze wyniki strzelania z wolnej ręki. Vis ze swojej lufy długości 120 mm uzyskał V0 357 m/s z amunicji WSM, 339 m/s z amunicji PWU-FA i 349 m/s z niemieckiej, podczas gdy dla Parabellum wartości te wynosiły: 347 dla amunicji WSM i 328 m/s dla niemieckiej – z braku amunicji FA nie strzelano nią z Parabellum. Warto zauważyć, że były to wszystko naboje z pociskiem 8 g – ostatecznie wprowadzona do produkcji polska amunicja wojskowa 9 mm x 19 miała później pociski o masie 7,5 g.
Próby wykazały, że Vis w porównaniu z Parabellum miał wyższą prędkość początkową pocisku, bardziej płaski tor lotu pocisku (rzędu 5%), większą zdolność przebijania, siłę odrzutu (zmierzoną na wahadle balistycznym) mniejszą o 24% – ale za to niemal 200% większy podrzut, a mimo to znacznie większą celność. To ostatnie było największym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę opinię, jaką cieszyło się i nadal cieszy Parabellum jako broń tarczowa. Tymczasem po wprowadzeniu uchwalonych w dniu 14 czerwca drobnych poprawek (zmniejszenie siły oporu spustu, zwiększenie szerokości chwytu do 31 mm, poszerzenie języka spustowego o 3 mm, zmniejszenie głębokości zagłębiania się bezpiecznika chwytowego) wyniki prób wykazały celność ze statywu lepszą o 25%, z podparcia o 50%, a z wolnej ręki aż o 150% lepszą od Parabellum! Trwałość i niezawodność oceniono jako porównywalne. Pistolet niemiecki w przebiegu próby nie miał ani jednego niewypału i niewyrzuconej łuski, podobnie jak 2 z 10 Visów. Pozostałe miały łącznie 7 niewypałów (wszystkie na amunicji z PWU-FA, którą Parabellum nie strzelał) i 4 przycięte łuski na łącznie ok. 3500 oddanych strzałów. Z badanej amunicji najlepsze wyniki osiągnęły naboje Warszawskiej Spółki Myśliwskiej, najgorsze PWU-FA."
Odnosnie pomiarow to moja waga jest do dupy bo za kazdym razem jest inny wynik i musze kupic nowa bo ta napewno miala bliski kontakt z podlozem, oczywiscie samo sie stalo Suwmiarka, ktora posiadam nie jestem w stanie zmierzyc calkowitej dlugosci pistoletu (zkres do 155 mm), zdobede wlasciwa to pomierze.