Ostatnio rzadko tu wpadam ale nadal trzymam rękę na pulsie
Chciałem napisać dwa słowa o zmianie w przepisach dotyczących posiadania i kwalifikacji broni palnej we Francji.
Zmana ciekawa ale i niebezpieczna. Otóż zmieniono klasyfikację ogólnie rozumianej broni "myśliwskiej". Dawnie wszelkie "strzelby" mogły być zasilane maksymalnie 3 sztukami amunicji. Dozwolona była broń pół automatyczna lub z systemem ręcznego przeładowania.
Obenie broń z dawnej kategorii 5 oraz 7 (broń sportowa) zostały przeniesione do kategorii C:
* Wszelka broń długa z systemem pół automatycznego przeładunku amunicji, może posiadać "zasobnik" na 3 lub więcej (bez określenia maksimum) sztuki amunicji nie przekraczające średnicy 20 mm,
* Wszelka broń długa z systemem ręcznego przeładunku amunicji, może posiadać "zasobnik" na 11 lub więcej (bez określenia maksimum) sztuki amunicji nie przekraczające średnicy 20 mm,
* Zasobniki na amunicję do takiej broni,
* Wszelka broń długa, z minimum jedną lufą gwintowaną,
* Amunicja oraz elementy wymienionej wyżej broni,
oraz dodatkowo:
* Wszelka broń i miotacze (nie pirotechniczne), wystrzeliwujące swoją amunicję z energią początkową 20J i więcej (dawniej limit był dla 7,5J).
Posiadanie w/w możliwe jest na podstawie następujących kryteriów:
- osoba pełnoletnia lub minimum 16 lat,
- nie karana,
- posiadacz licencji strzelca sportowego lub licencji myśliwego, ważnej na dany rok (opłaconej),
- opinia lekarza (rodzinnego) o zdolności do posiadania i użytkowania broni,
- na podstawie powyższych dokumentów uzyskanych w innym kraju.
Przechowywanie (w domu):
- w szafach pancerny przystosowanych do przechowywania broni (broń w całości),
- poza takimi szafami ale w sposób uniemożliwiający (i nie wiem jak to przetłumaczyć
) użycie broni przez osoby trzecie (to znaczy przez trwałe zamocowanie na stojakach do broni lub np przez zamocowanie blokad spustu),- w dowolny sposób, ze zdemontowaną (odizolowaną) integralną częścią broni, uniemożliwiającą jej natychmiastowe użycie (czyli np broń ze zdemontowanym suwadłem może leżeć w kuchni na stole).
Co idzie za takimi zmianami ? Otóż na rynku pojawiły się nowe rodzaje broni, a mianowicie strzelby z pompą zasilane minimum 8 nabojami (dostałem dziś ofertę zakupu strzelby Taurus ST 12 kal. 12/76 z zasobnikiem 7+1 za jedyne 479 euro) lub karabiny z magazynkami na ponad 5 nabojów jak było dawniej (karabin Savage 22LR w lunet 4x32 i tłumikiem dźwięku, z magazynkiem na 9 naboi 22LR, za 349 euro). To napewno ucieszy klientów i sprzedawców.
Następna sprawa, to możliwy wzrost przestępczości z użyciem broni palnej. Licencja strzelca sportowego, to tak naprawdę kwestia dokonania opłaty federacyjnej w kwocie 125 euro, można to załatwić od ręki w każdym klubie, dodatkowo pieczątka na licencji od lekarza rodzinnego i zaświadczenie o niekaralności (zamawiane przez internet w ciągu kilku dni). I już można kupić pożądną strzelbę nadającą się przestępstwa i to całkiem legalnie.
Owszem, pewnie zdrowo myślący człowiek nie zrobi czegoś takiego, ale sam fakt posiadania takiej broni w sklepach, daje większe możliwości jej zdobycia, w taki czy inny sposób. No nic, jestem ciekawy co w najbliższym czasie pokażą statystyki.
Pozdrawiam
