АК-12: чем новое оружие отличается от знаменитого «калаша»

[Okruch]

Na ołtarzyk to AUG najlepiej się nadaje, w stosunku do Glocka i USP mam dokładnie te same odczucia jak Uriasz. A już BB6 to chyba na kacu projektowali...

[Speedy]

Skoro przez parę tysięcy lat ludzkość używała mieczy, to może miecze....

Hmmmm tylko które były używane przez parę tysięcy lat? Te z drewna, kamienia czy z miedzi? Bo żelazne raptem pewnie mniej niż 1,5k lat.

No bez przesady, najstarsze wyroby z żelaza to jakieś 1500 p.n.e. Akurat mieczy takich starych nie znaleziono dotąd, ale niewykluczone że były. Na pewno są gdzieś z okolic 600 p.n.e. (tzw. kultura halsztacka, przodkowie Celtów). A najstarsza broń przypominająca miecz (z brązu) znaleziona została w Arslantepe w dzisiejszej Turcji i datowana jest na 3300 p.n.e.

Między innymi dlatego AK--12 pewnie zachował układ manupulatorów swojego poprzednika. Wiesz ukłon dla rezerwy i te sprawy. Ale zauważyłem coś nowego. Podwójny zwalniacz magazynka i chyba zaczep zamka zatrzymująccy zamek w położeniu napiętym do wymiany magazynka i przyspieszający przeładowanie.

Największą zmianą jest chyba pokrywa komory zamkowej - mocna, sztywna i solidnie mocowana na specjalny rygiel. Można wreszcie umieścić na niej przyrządy celownicze. Wydaje mi się że jakaś prywatna forma w USA oferowała kiedyś coś takiego do AK-74 jako modyfikację.

[bartos061]

http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=16322
Ten 545 ciekawszy moim zdaniem. Wizualnie połączenie AK z G-3

[Okruch]

Ponoć SZFR przyjęły obie konstrukcje do uzbrojenia, a każdą w dwóch wersjach nabojowych. Może być logistyczny burdel ponad wyobrażenie.

[bartos061]

Co w sumie nas może tylko cieszyć

[LARPAK]

Jaki burdel logistyczny?
Przecież oni nadal używają 5,45 x 39 mm na równi z 7,62 x 39 mm.

Przypomnę jeszcze, że u nas też tak jest z tym, że my używamy 5,56 x 45 mm oraz 7,62 x 39 mm.

[bartos061]

Amunicja to jeszcze nie jakiś wielki problem. Okruchowi bardziej chodziło o wprowadzenie dwóch konstrukcji naraz.
Raczej rzadka praktyka.

A tak w ogóle to, że dalej się trzymają 7,62 to też trochę dziwne - w końcu 5,45 mają już od jakichś 40 lat.

[waliza]

Dla mnie nie dziwne. Ile mieli broni na 7.62 w momencie przyjecia 5.45? Pewnie na tyle duzo , ze nowki jeszcze leza po magazynach.

[bartos061]

Dobra - 20 lat ale 40 to już przesada.

[waliza]

Na pewno lepiej byloby cisnąc na zuzycie tej 7,62 zeby zostac przy jednej ale ruskie to takie chomiki. Maja spore ilosci przeroznej broni nawet pepeszek i innej drugowojennej . Widac tak im wygodnie i maja jakies tam powody, zeby kisic oba kalibry.

[LARPAK]

Czy ja wiem czy wprowadzenie dwóch konstrukcji (na ten sam nabój nawet) to wielki problem?
Do jednostek bojowych/pierwszorzutowych pójdzie karabinek jednego typu, a do np. zabezpieczających drugiego.

Nie chce mi się teraz szukać, ale czy magazynki pomiędzy obydwiema konstrukcjami są wymienne?
Jeżeli tak to problem logistyczny oraz sensowności przyjęcia dwóch konstrukcji zanika.
W takim przypadku nie ma mowy o problemie jakiego u nas nie widziano długi czas wyposażając żołnierzy z jednej drużyny w 9 mm PM wz. 84P oraz kbk AKMS/kbs Beryl - patrz załogi BWP-1 oraz drużyna desantu piechoty zmechanizowanej, patrz drużyna piechoty zmechanizowanej i celowniczy RPG-7 + Glauberyt...

Taki stan rzeczy u nas trwał długi czas, jak nie trwa jeszcze...

Chyba będzie ze dwa lata jak AMW sprzedawała pepesze, steny, DP i inne konstrukcje już dość leciwe...

[bartos061]

Nooo to idąc ich tokiem myślenia - to już będą mieć w sumie 4 konstrukcję
Bo dwie które mają jeszcze długo będą służyć. Nie wspomnę już o tym całym abkanie, który też jest oficjalnie przyjęty.

[Speedy]

Nie chce mi się teraz szukać, ale czy magazynki pomiędzy obydwiema konstrukcjami są wymienne?

Dyskusja się trochę rozbudowała i nie do końca jestem pewien co masz na myśli w swoim pytaniu:

- jeśli pytasz o wymienność magazynków między rosyjskimi karabinkami kal. 5,45x39 i 7,62x39 - to NIE; na ile mi wiadomo nie są one zamienne.
- jeśli pytasz o wymienność magazynków pomiędzy różnymi karabinkami kal. 5,45x39 - to TAK; na ile wiem, wszystkie one projektowane były pod ten sam 30-nabojowy magazynek od AK-74.

Jeśli chodzi o unifikację kalibrów to oczywiście jest ona pożądana, ale przy sprawnej logistyce to może nie być taki duży problem. Np. w czasie II wojny Brytyjczycy używali w wojskach lądowych trzech (!) różnych naboi karabinowych:
- 7,7x56R (.303 British) do karabinów i broni maszynowej piechoty (rkm BREN, ckm Vickers itd.)
- 7,92x57 (8 mm Mauser) - do karabinów maszynowych BESA stosowanych w wojskach pancernych. Była to świadoma decyzja; gdy w 1938 konkurs na czołgowy k.m. wygrał karabin czechosłowacki, początkowo zamierzano przerobić go na nabój .303, jednakże uznano że taniej i prościej będzie po prostu uruchomić produkcję amunicji 7,9 specjalnie dla wojsk pancernych
- 7,62x63 (.30-06) - do karabinów maszynowych Browning stosowanych w czołgach i wozach bojowych otrzymywanych z USA.

W praktyce dwa kalibry mogły wystąpić nawet w jednym czołgu: niezależnie od pokładowych karabinów kal. 7,62 lub 7,9 w skład etatowego uzbrojenia wchodził zwykle 7,7 mm rkm BREN jako broń przenośna.

[Okruch]

- jeśli pytasz o wymienność magazynków pomiędzy różnymi karabinkami kal. 5,45x39 - to TAK; na ile wiem, wszystkie one projektowane były pod ten sam 30-nabojowy magazynek od AK-74.

Czy to oznacza brak możliwości zatrzymywania zespołu ruchomego po ostatnim strzale? Trochę to dziwne, biorąc pod uwagę współczesną taktykę.

[fn fal]

Niekoniecznie zatrzask zamka może być tak skonstruowany że będzie uruchamiany przez podajnik zwykłego magazynka . W niektórych jugosłowiańskich Zastawach zasilanych z normalnych magazynków od AK zamek jak najbardziej zostawał w tylnym położeniu . A co do taktyki to dobrze wyszkolony strzelec nie dopuszcza do takiej sytuacji w której magazynek został całkowicie opróżniony(awaryjna zmiana magazynka) i licząc strzały zmienia magazynek z nabojem w komorze nabojowej .