Zdałem i zaczynam - Prośba o radę - czterotakt do trenowania techniki

[Piotr.SWIT]

Dzień dobry,

Na wstępie przepraszam za brak merytorki i wybaczcie mi koleżanki/koledzy potencjalne błedy jeżeli takie popełnie.

Kolega zaraził mnie strzelectwem i militariami.
Zdałem egzamin na patent i obecnie oczekuje na pozwolenie i promesy.
Strzelałem z kilku podstawowych modeli/rodzajów broni (głównie ZSRR), czytam, jeżdzę po sklepach, rozmawiam z ludzmi z grona strzeleckiego.

Zasada jest jednak jak w każdej pasji - uprawiaj ją, kup dobry sprzęt i poświęć temu czas.

Planuje od razu iśc na całość jeżeli chodzi o zestaw. I tu pojawia się prośba o poradę z waszej strony.

Zdecydowałem się na poniższy zestaw:
1. Broń krótka Sig Sauer P320 AXG lub X-VTAC - moja decyzja
2. Automat AR-15 + holograf Vortexa - moja decyzja
3. Strzelba typu pompka - do doprecyzowania jaka w przyszłości / nie ma to większego znaczenia w mojej opinii

4. Dla mnie najważniejsze i tu mam dylemat.... Punkty 1-3 to strzelanie dynamiczne oraz "pełnoprawna" broń bojowa w ramach pasji "militaria".
Jednak to co mnie najbardziej kręci na ten moment to karabin typu czterotakt oraz strzelanie na 50-300 m...może wiecej ( w 99% to będzie to 50-100m).
Ta broń chce potraktować jako broń typowo treningową, która pozwoli mi ćwiczyć technikę.
Strzelanie - Warszawa oraz Starchowice/Skarżysko.

Prośba - wychodzę z założenia, że zakup sexi 308 jest bez sensu bo tu oddanie 50 strzałów to 250 zł...to mija sie z założeniami treningowymi...a nikt na wojnę się nie wybiera.
Co radzicie ??? WARUNEK - Musi to być 4-takt z magazynkiem 5-10.
Czy kaliber 22LR będzie ok - jakie ma ograniczenie dystansowe ? Jeżeli na tak to jaka broń - CZ 457 LRP ? Bergera B14R Trainer 18'', Ruger American Rimfire target 18'', może jakaś Tikka lub Savage ?
Czy może warto wejść w pośredni kaliber ?
Do tego jaka optyka ?

Zaznaczam, że jestem amatorem na starcie tej drogi. Chce jednak dobry sprzęt ale nie topowy bo takiego możliwości pewnie nigdy nie wykorzystam.
Mam wieloletnie doświadczenie w kilku innych poważnych sportach/pasjach i wiem że 90% sprzętowego ideału daje ogromne możliwości amatorowi, a kosztuje 50% tego co top.

Będę bardzo wdzięczny za merytoryczne rady
Pozdrawiam
Piotrek

[asasello]

Jestem raczej teoretykiem. Niemniej widzę tu pewną niekonsekwencje już na dzień dobry.Wybierasz drogą broń więc pewnie troski materialne raczej Cię nie dotyczą.Tak więc 250 złotych nie powinno być problemem. Abstrahując od tego że to nie jest dobry moment na robienie pozwolenia to przy strzelaniu na te odległości (99%) 22lr wystarczy. Jeśli odległości mają być większe to 223.Tanio nie będzie ale masz jednolitość naboi z karabinkiem samopowtarzalnym.
Polska to raczej mały rynek więc wielkie kapryszenie odnośnie typu i wersji broni nie wchodzi w rachubę.Bierze się to co jest.