Wzorowanie czy rżnięcie? Oskarżony - M. Kałasznikow

Broń współczesna

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Old Cadet
Posty: 939
Rejestracja: 24 marca 2006, 09:57
Lokalizacja: Mazowsze

#46 Post autor: Old Cadet » 13 września 2006, 22:11

Hydrozagadka napisała:
jeśli chodzi o czas reakcji...a także jeśli chodzi o komfort użytkowania klocka znam bardzo dobrze a HP niznacznie
Piszesz, że Gocka znasz... a twierdzisz, że jest lepszy w czasie reakcji od HP. Najwyraźniej nie znasz HP. pod tym względem nie ma żadnej róznicy. Nabój w lufę, bezpiecznik do góry. Przy wyjmowaniu bezpiecznik w dół i gotowe. Odbezpieczenie jest naturalne, w żaden sposób nie wydłuża składania się do strzału, bardzo zbliżone do odbezpieczania Jedenastki.

Hydrozagadka
Posty: 17
Rejestracja: 11 września 2006, 12:08
Lokalizacja: Óć

#47 Post autor: Hydrozagadka » 13 września 2006, 22:23

........pytanie brzmiało czy czułbym się niedozbrojony, napisałem że tak, że tego znam a tamtego tak sobie ...I to dla mnie czyni wielką różnice
Nie było nic o warunkach- dystansie, naboju w lufie.i sposobie przenoszeni

"Pomysl jednak ze masz karabin Krapotkina ktory Remov lubi, albo Mosina lub pepeszke albo Garanda a ten drugi STG44, no to tak kurde nie tego... "

to może jeszcze minigun vs iglicówka Dreysego

chyba nie o to tu chodziło?
Zaraz się zacznie wymienianie tego naprzeciw temu itd. zdaje się że watek sporo zjechał z głównego toru
częste zmiany decyzji świadczą o ciagłości dowodzenia
http://www.kakofonia.pl/PL/PLhydro/Los.wav

Awatar użytkownika
REMOV
Posty: 717
Rejestracja: 14 grudnia 2004, 17:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#48 Post autor: REMOV » 13 września 2006, 23:47

Hydrozagadka pisze:Zerżnięta totalnie jest koncepcja .broni szturmowej strzelającej nabojem pośrednim
Rosjanie wymyślili tego rodzaju konstrukcje na długie lata zanim pojawił się MP.43/StG.44. Co więcej w latach 30. pracowali razem z Niemcami nad amunicją i bronią. Do czasu rozpoczęcia wojny nic z tego nie wyszło, po obu stronach - były ważniejsze tematy. A i tak pierwsi karabinek na amunicję pośrednią wprowadzili tak sobie, mimochodem Amerykanie. I jak to się ma do kopiowania koncepcji?
To samo dotyczy raka, co to się sam przeładowuje i sam strzela
Tego nie znam. Jak on ma się sam przeładowywać?
WJ-Polish Guy pisze:Co do Colta, to umozliwil przelom w zwalczaniu "dzikich" i kolonizacje zachodu USA razem z karabinami Spencera i Henrego.
Widzę, że emigracja znacznie ogranicza horyzonty. Rewolwerów przez Coltem było sporo. Broni wszelkiego rodzaju również. Natomiast Hollywoodzki mit o Colcie Peacemakerze czy karabinkach Spencera i Henry'ego nadal żywy. Może tak jednak cokolwiek na temat rozwoju tych konstrukcji kiedyś poczytasz, co? Tak sam dla siebie?
Obie konstrukcje Browninga, 1911 i HP to juz trudniej. Wiem ze gdzies dzwonia bo sa one kopiowane w 99% dzisiejszych modeli, to jakis przelom to musial byc.... ludzie pomozta!
Żaden przełom. Po prostu bardzo dobre konstrukcje i tyle. Równie dobrze możesz nazywać przełomem co bardziej popularne modele, bo ja wiem P08, dajmy na to. Po raz kolejny, Ty się kierujesz jakimś telewizyjnym obrazem popularności niczym więcej.
P90 to jeszcze nie wiadomo tak do konca, jak mozliwosc przestrzeliwania lekkich kamizelek w takim malym pakiecie jak P90 wplynie na scene ochrony i PDW. Poczekamy zobaczymy....
Kamizelki mogłeś przestrzeliwać już amunicją 9 mm x 19. Nie o to chodzi w PDW, podpowiadam. I dopóki jakaś amunicja nie stanie się wojskowym standardem, to możesz zapomnieć o jakiejś magicznej "scenie ochrony". Pomijając już fakt, że jak kamizelka chroni przed amunicją karabinową, to jej żaden mały nabój z PDW nie podskoczy.

PS. Doczekam się owej definicji czy już mogę się śmiać? No, spróbuj chociaż troszeczkę, bo na razie wijesz się jak piskorz i nic z tego nie wynika :)
Whatever happens we have got / the Maxim Gun, and they have not.

Awatar użytkownika
WJ-Polish Guy
Posty: 243
Rejestracja: 5 maja 2006, 00:44
Lokalizacja: Miami

#49 Post autor: WJ-Polish Guy » 14 września 2006, 01:25

REMOV pisze:
Hydrozagadka pisze:Zerżnięta totalnie jest koncepcja .broni szturmowej strzelającej nabojem pośrednim
Rosjanie wymyślili tego rodzaju konstrukcje na długie lata zanim pojawił się MP.43/StG.44. Co więcej w latach 30. pracowali razem z Niemcami nad amunicją i bronią. Do czasu rozpoczęcia wojny nic z tego nie wyszło, po obu stronach - były ważniejsze tematy. A i tak pierwsi karabinek na amunicję pośrednią....

PS. Doczekam się owej definicji czy już mogę się śmiać? No, spróbuj chociaż troszeczkę, bo na razie wijesz się jak piskorz i nic z tego nie wynika :)
Ty chory jestes z tymi definicjami i ramkami Remov?
Kreseczke czerwona zrobisz i M1 karabinek przy STG stawiasz? No nie, szkoda ze Michail tej koncepcji nie zerznal :lol:

Jacys przedwojenni Rosjanie z przedwojennymi Niemcami gdzies tego knuli i co z tego? Ruskie Mosiny jeszcze po wojnie tlukli.
Te ich przedwojenne wypociny, Siemionowa czy Tokarewa to materialu nie byly warte.
Nie mowiac juz o wynalazcy karabinka szturmowego mimo woli Krapotkina, tj Federowa czy o lotniczych bombach z mielonej kory drzewnej. :lol:
Przed STG niczego nie bylo, ba nawet po wprowadzeniu STG na front nie bylo odpowiedzi ze strony Rosyjskiej. Nie wiedzieli co biega i troche czasu im zabralo zeby docenic..

O Hollywoodzkich mitach mowisz a sam baje opowiadasz, bo wiesz lepiej jakich rewolwerow Amerykanie uzywali nawet na dzikim zachodzie i jakie modele byly masowo na rynku dostepne.
Czy to jest telewizyjny obraz rzeczywistosci, nie wiem, ale z rekami i nogami, nie na glowie stojacy jal twoj Remov.


Aha, teraz sie juz mozesz smiac :lol:
Ostatnio zmieniony 14 września 2006, 01:36 przez WJ-Polish Guy, łącznie zmieniany 2 razy.
Uwaga: "Robi zla robote dla Poloni..."

Peter
Posty: 335
Rejestracja: 18 kwietnia 2006, 22:14

#50 Post autor: Peter » 14 września 2006, 01:27

JA wciaz sie pytam, bo to bylo czesc mojego pytania orginalnego,
co oprocz AK-47 Kalasznikow wynalazl.
W koncu wiekszosc ludzi uwaza "jego" twor za przelom, albo bynajmniej za arcydzielo, wiec geniusz.
No dobra, co wiecej zrobil?

Dlatego troche jest w tym z mojej strony "conspiracy theory" bo nie moge odszukac niczego wiecej co Kalasznikow zrobil.

Graffiti
Posty: 27
Rejestracja: 8 stycznia 2006, 00:13

#51 Post autor: Graffiti » 14 września 2006, 01:37

Słabo szukałeś, PK/PKS (Puliomiot Kałasznikowa/PK Stankowoj) i wystarczy.
Jeden z najlepszych jeśli nie najlepszy ukm na świecie.
Pozdrówka Graffiti

Catch22
Moderator
Posty: 154
Rejestracja: 24 lutego 2006, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

#52 Post autor: Catch22 » 14 września 2006, 01:38

I tego było by dość żeby mieć dla niego uznanie. Ale wracając do pierwszej strony wątku tego to Remov Ci napisał dosyć dobitnie:
Mam wrażenie, że nie masz zielonego pojęcia o konstrukcjach Kałasznikowa. To w kolejności - RPK, PK, AK-74, AKS-74. Starczy czy nie bardzo? Gość (wraz z zespołem) stworzył najbardziej popularny karabinek automatyczny, dodał do tego karabinek maszynowy, a do tego wszystkiego stworzył jeden z najlepszych o ile nie najlepszy karabin maszynowy.
Starczy?
Jedźmy. Życie stygnie.

Graffiti
Posty: 27
Rejestracja: 8 stycznia 2006, 00:13

#53 Post autor: Graffiti » 14 września 2006, 01:41

Kurde, prawie zacytowałem Remova :D
Pozdrówka Graffiti

Peter
Posty: 335
Rejestracja: 18 kwietnia 2006, 22:14

#54 Post autor: Peter » 14 września 2006, 01:49

Catch22 pisze:I tego było by dość żeby mieć dla niego uznanie. Ale wracając do pierwszej strony wątku tego to Remov Ci napisał dosyć dobitnie:
Mam wrażenie, że nie masz zielonego pojęcia o konstrukcjach Kałasznikowa. To w kolejności - RPK, PK, AK-74, AKS-74. Starczy czy nie bardzo? Gość (wraz z zespołem) stworzył najbardziej popularny karabinek automatyczny, dodał do tego karabinek maszynowy, a do tego wszystkiego stworzył jeden z najlepszych o ile nie najlepszy karabin maszynowy.
Starczy?
Catch22 dobrze, ze ty masz pojecie albo Remov ma je i ciesz sie z tego :oops: , ale wszystko o czym piszesz to pochodne lub rozwinjecie tego samego i to wszystko.
Moze jestes zachlysniety bronia AK do tego stopnia, ze to wystarczy. Jednak oprocz tej konstrukcji nie widze zadnego znaczacego wynalazku, ktorym moze sie pochwalic Kalasznikow.
Moze sa jakies prototypy, moze sa jakies proby z czyms innym, co nie zostalo przyjete przez Sowietow, ale byly jakies jego prace nad czyms nowym i rowniez tak rewolucyjnym jak AK, oswiec mnie prosze :idea:

Catch22
Moderator
Posty: 154
Rejestracja: 24 lutego 2006, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

#55 Post autor: Catch22 » 14 września 2006, 02:06

A to ciekawe - coś Ty nam miłość do AK imputujesz. To jest argument jakiego rodzaju? Ja np. najbardziej lubie SIGi serii 550...

Teraz dajesz prztyczka w nos Michałowi Timofiejewiczowi i mówisz - a cóż ten dziadek takiego znowu wielkiego wymyślił... Patrz, niby nic nie wymyślił a na świecie go konstruktorzy broni szanują. Paradne, nie?

Najpierw powtarzasz "urban legend" o sklonowaniu StGw przez Kałasznikowa, teraz okazuje się że mamy zamknięte oczy bo "kochamy" tę konstrukcję. Człowieku, szanujemy Cię za informacje jakie masz nt. samodzielnej elaboracji amunicji, z całą pewnością posiadasz w tej materii większą wiedzę niż ja, remov czy większość tu zgromadzonych... ale jak piszesz głupoty to przestań zamydlać obraz tylko po prostu się przyznaj i ciesz się że ewentualnie czegoś nowego dowiedziałeś. Jednak Ty ironizując każesz nam się "cieszyć" że wiemy coś lepiej niż Ty. Smutna to radość dla nas, bo myśmy się niczego nowego nie dowiedzieli, a Ty z kolei po prostu nie chcesz...

Wiesz co to jest zamknięta struktura charakteru?
Jedźmy. Życie stygnie.

Peter
Posty: 335
Rejestracja: 18 kwietnia 2006, 22:14

#56 Post autor: Peter » 14 września 2006, 02:24

Catch zadalem pytanie, jesli nie mozesz odpowiadziec na nie to po poprostu nic nie pisz. Czy Ci sie podobaja konstrukcje Kalasznikowa czy nie to Twoja sprawa, ale bynajmniej czytajac to co Ty piszesz mam wrazenie, ze jestes nimi zachwycony. Nie slyszalem ani jednego slowa krytyki, zreszta malo kto tu na tym forum probuje krytykowac AK.
Ja, jesli co, to tylko chce wiedziec prawde i to wszystko, i jesli Kalasznikow jest takim geniuszem na jakiego sie go na tym i innych forach wyciaga, to jestem w stanie to przyjac i wszystko.
Ja zadalem pytanie i jesli Ty bys zadal pytanie i zaczal polemizowac ze mna na temat elaboracji na pewno przerzucilbym sie na priv, jak zrobilem juz z kilkoma osobami. Dzieki czemu moglem poznac i zrozumiec lepiej o co im chodzi a nie osmieszac ich i wykladac swoja wyzsza wiedze.
Tak, masz racje, nie mam zadnej wiedzy "whatsoever" na temat broni automatycznej bo ani nie bylem w armii ani nie mialem mozliwosci sie z nia zetknac w takim stopniu jak wiekszosc z Was na tym forum. Jednak uparcie chce sie czegos nauczyc, a sprawa Kalasznikowa interesuje mnie z czysto teorytczno-historycznego punktu widzenia i wsio.
Czy Kalasznikow sklonowal czy nie, jak dotad dwie osoby rozwinely dyskusje na ten temat i cos tam z tego wyciagnalem i cos przyswoilem i nie potrzebuje Twoich rad bardziej zlosliwych niz konstruktywnych.

Awatar użytkownika
WJ-Polish Guy
Posty: 243
Rejestracja: 5 maja 2006, 00:44
Lokalizacja: Miami

#57 Post autor: WJ-Polish Guy » 14 września 2006, 02:31

Peter pisze:....

Catch22 dobrze, ze ty masz pojecie albo Remov ma je i ciesz sie z tego :oops: , ale wszystko o czym piszesz to pochodne lub rozwinjecie tego samego i to wszystko.
Moze jestes zachlysniety bronia AK do tego stopnia, ze to wystarczy....
To nie tak sie podchodzi Peter...

Tak lepiej: Kalasznikow tak jak Gagarin to byl z plakatu czlowiek radziecki. Stal na czele wielkiego biura konstrukcyjnego, bo z tego czy innego powodu go tam partia postawila, i rysunki podpisywal czyli uwaga FIRMOWAL.

Typy broni przez was koledzy podane to w JEGO BIURZE powstaly i tyle o nich powiedziec mozemy. W zachodnim rozumieniu to jest tak dobre jak mowienie o produktach Hondy czy BMW.
W sovietach ochrona patentowa, royality dla tworcy czy wynalazcy to nie istniala zupelnie, praca zespolowa zas naturalnym podejsciem byla.
Michail dostal komplet mebli od Stalina za AK47 jakies blachy i po krzyku.

I tyle :wink:
Uwaga: "Robi zla robote dla Poloni..."

Peter
Posty: 335
Rejestracja: 18 kwietnia 2006, 22:14

#58 Post autor: Peter » 14 września 2006, 02:45

WJ,

i dlatego to jest dla mnie interesujacy temat.
Ja na pewno nie mam zamiaru smiac sie czy oczerniac Kalasznikowa, ale chce znac prawde, ktora ze wschodu przychodzi z wielkim trudem.

Nie chce otwierac puszki pandory, ale duza ilosc Sowieckich wynalazkow ma jakies korzenie w innych krajach i wcale nie mysle o US, choc taki T34 :lol: .

Chyba zaraz znowu sie zacznie.

Nic, jutro jade na miska i kuropatwy, juz sie pakuje, a u mnie leje jak z cebra, moze i dobrze drogi lesne do jezdzenia beda lepsze, mniej kurzu.

A jeszcze na marginesie,
przymierzam sie do zakupu rosyjskiej broni srutowej typu pol-automatycznego o nazwie MP-153. Czy ktorys z kolegow na tym forum moze sie podzielic wiedza na temat tej broni?
Jak dotad urzywalem Berette 686 i Lefevra, ale sa to lamance i pomimo, ze wygodne w urzyciu, czas przerzucic sie na cos bardziej nowoczesnego :lol: .

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
WJ-Polish Guy
Posty: 243
Rejestracja: 5 maja 2006, 00:44
Lokalizacja: Miami

#59 Post autor: WJ-Polish Guy » 14 września 2006, 03:16

Peter pisze:WJ,

i dlatego to jest dla mnie interesujacy temat.
Ja na pewno nie mam zamiaru smiac sie czy oczerniac Kalasznikowa, ale chce znac prawde, ktora ze wschodu przychodzi z wielkim trudem.

Nie chce otwierac puszki pandory, ale duza ilosc Sowieckich wynalazkow ma jakies korzenie w innych krajach i wcale nie mysle o US, choc taki T34 :lol: .

Chyba zaraz znowu sie zacznie.

.....
Pozdrawiam
A czemu nie pooczerniac, a co mi tam :lol:

Ja kalacha bardzo cenie, pod reka zawsze mam jakiegos. Teraz to polski AKMS z 81 roku bo sie mietki na starosc robie hehe. Nie ze nie moge innych, ale kalachowi ufam.
Kalasznikow, co my tak naprawde o nim wiemy. Gagarin, Zajcew, Tiereszkowa... Ludzie Radzeccy z epoki minionej.

Powodzenia w lesie. Ja nie moge sie doczekac konca tych upalow a to jeszcze z szesc tygodni...
Uwaga: "Robi zla robote dla Poloni..."

Awatar użytkownika
Królik
Moderator
Posty: 1055
Rejestracja: 27 lutego 2006, 08:03

#60 Post autor: Królik » 14 września 2006, 07:33

Peter, ty naprawdę nie chcesz się dowiedzieć.
Remov na samym początku tej polemiki wymienił rodzaje broni stworzone przez Kałasznikowa - było tego znacznie więcej (pm-y, strzelby, km-y), ale większość skończyła w fazie prototypu. Jak bardzo chcesz, to po południu mogę Ci podać nazwy.
Dodatkowo nikt tu nie twierdzi, że MK jest geniuszem na miarę Browninga, o czym zresztą tenże sam Remov pisał na początku. Jest genialnym RZEMIEŚLNIKIEM, o czym też już było.
Popatrz na historię konstrukcji broni strzeleckiej to okaże się, że tych prawdziwych geniuszy było kilku na samym początku ścieżki rozwoju danego rodzaju broni. Reszta to rzemieślnicy, kopiujący i udoskonalający powstałe wcześniej rozwiązania.
A tak na margineise: co w PK jest "powieleniem" lub "roziwnięciem" konstrukcji AK? Odpowiesz?
Pytanie nr 2: skoro to nie genialna kompilacja to może zechcesz nam wymienić karabinki kopiowane z AK bądź w znacznym stopniu na nim bazujące - nie chodzi tutaj o "demoludy" i licencyjną (bradziej lub mniej) produkcję AK. Chodzi o armie nie będące bynajmniej członkami dawnego UW. Spróbujesz?
Nie lubisz Ruskich - wolno Ci, ale niech to nie przesłania Ci faktu, że Kałasznikow wielkim rzemieślnikiem jest. Jak na razie to widzę, ze za wszelką cenę chcesz dowieść, że Ruskie nic same nie są w stanie zrobić. Przypominam jednak, że nazwisko Sikorsky pisze się w oryginale nieco inaczej (Игорь Иванович Сикорский lub Ігор Іванович Сікорський), a to tylko jeden przykład.
Wielu konstruktorów broni zasłynęło jednym modelem i po tym ewentualnie go klonowali lub słuch po nich w ogóle zaginął, zaś czepiasz się tylko MK - sprawiedliwości trochę. Kałasznikow stworzył na swój sposób genialną kompilację i to już wystarczy, aby miał swoje miejsce w panteonie sławy. Wielu przed i po nim próbowało i efekty na ogół były kiepskie.

Piszesz, że to Catch zachwyca sie konstrukcją MK. No to masz parę cytatów z innego forum gościa, który faktycznie zachwyca się tą konstrukcją:
Mam na stanie karabinki AK z wielu krajow. Polskie AKMSy i Tantale sa jednymy z najlepszych .
W piaskownicach zolnieze amerykanscy czyszcza swoje karabinki cztery razy dziennie i modla sie by nie miec zatrzymania (stoppage) kiedy przyjdze czas, habibbis z pordzewialymi kalachami nie maja takich obaw.
BA! Nowy kaliber testowany przez US to ulepszony 7.62X39.
Nie mysle ze AK jest bez wad, jakies tam ma ale byl i jest lepsza platforma niz AR15.
Czy AK jest platforma rozwojowa? Oczywiscie, wystrczy spojzesc na belgijski FNC zeby zobaczyc jak ergonomiczny AK wyglada. Czy potrzeba? Nie sadze.
Platforma AK zawiezie cie gdzie tylko zechcesz. Pytanie tylko czy warto... ja uwazam ze nie, nie ma problemu z podstawowm AK przez wiele nastepnych lat...
W sytuacji gdy wasze zycie jest w grze, mozecie na AK liczyc w 100% ze zrobi robote i zadziala nizawodnie w kazdych warunkach. Tylko to sie liczy.
Nie da sie tego samego powiedziec o AR15.
Widać, że gość jest zachwycony AK i pochodnymi? Chyba tak. A kto to?
Aha - żeby było jasne - ja zdecydowanie wolę M-4.

ODPOWIEDZ