Forum Broni Strzeleckiej

Nóż do rzucania, to może nie całkiem neuro ale na pewno balistyczna broń.
Od dziecka słyszałem urban legends o nożach z rtęcią w ostrzu. Taki nóż zawsze miał trafiać ostrzem w cel. No i wreszcie mam przepis jak taką rzutkę zrobić.

Jest , to względnie dobry noż do rzucania , ale nie na 100 % prawidłowych trafień wbitych w cel . po lekkiej przeróbce lata jak "LOTKA " i trafia 100% wbić do celu.
Przeróbka polega na zrobieniu z noża "LOTKI " , co daje dodanie w odpowiednim miejscu noża (ostrza ) i wyfrezowaniu lub wyszlifowaniu rowka 5*5 mm na odpowiedniej długości i rowka 6*6 mm na odpowiedniej długości i zakucie w nim na gorąco , ale tylko "RURKI " pospawanej tej 6*6 mm z 5*5 mm i wyważenie " rtęcią " jako "RUCHOMY " środek ciężkości noża (Uwaga ) rurka od strony ostrza ta 6*6 mm
Praktyk...

http://www.militaria.pl/cold_steel/noz_ ... _p1266.xml

Bzdura. Spowoduje to jedynie spowolnienie obrotu noża w locie bez straty energii. Jak rzucanie półlitrową plastikową butelką napelnioną do 1/4 wodą. Spróbuj. Gwałtownie zwalnia prędkość obrotowa po przelaniu się cieczy do przodu (od osi obrotu) ale nie zatrzymuje się w tej pozycji ale obraca dalej.

TO NIE TO FORUM Ani tym bardziej nie ten dział.
Lepiej na Knives.pl

A co do rzucania nożem i nie tylko, to ja jestem "stary" praktyk.
Słyszałem o takich bajerach... Ale za dużo z tym roboty a za słaby efekt.
Nożem rzuca się na małe (4-6m) odległości. Jak się ćwiczy to można celnie rzucać nawet kuchennymi, ale tylko "na obrót".
Zasadniczo, nożem (jakimkolwiek) nie rzuca się bez rotacji.
Chociaż są rzutki z regulowanym ciężarkiem z przodu które do pewnego stopnia to ułatwiają.
Takie "coś" z rtęcią, to najwyżej nowinka techniczna ale "praktycznego" zastosowania w tym niema.

jeszcze raz: nie ten dział, nie to forum!

Forum to, bo są noże neurobalistyczne.

No są ale co to ma wspólnego z tematem?

Latające noże.

Skoro moderatorzy nie wyrzucili tematu, to jednak jest nóż, który zawsze wbija się czubkiem. Ciekawe, czy rzeczywiście stabilizowany żyroskopowo, czy raczej jak lotka do darta albo dziryt?
http://www.knifethrowing.info/flyingknife.html
http://www.youtube.com/watch_popup?v=82 ... edium#t=32

Rzucają nim jak oszczepem... Stawiam na maksymalnie przesunięty do przodu środek ciężkości z bezwładnościowym tłumieniem (ale nie wygaszaniem całkowicie) momentów obrotowych właśnie na zasadzie przesuwającego się ciężarka wewnątrz rękojeści. Może nawet rtęci. Ale w ten sposób to ja kiedyś piętnastocalowym gwoździem rzucałem... Wbijał się!

Napisali, że jest stabilizowany obrotowo "podobnie jak pociski".

Jest: http://www.knifethrowing.info/flyingknife_throw.html

Faktycznie. No więc istotnie jest to nóż, istotnie się nim rzuca ale z "typowym" rzucaniem noża nie ma wspólnego zbyt wiele.

Guliwer pisze:Forum to, bo są noże neurobalistyczne.

A gdzie cięciwa?

Co do tego ostatniego to wolne żarty - fajna zabawka. Żeby zrobić komuś krzywdę nożem to trzeba mu nadać dużą prędkość - a tu rzuca się jednym paluszkiem. Widać po "krzywej balistycznej" jak te ich noże szybko lecą. Każdy może sobie kupić porcję rosołowa w tesco za 3 złote i spróbować, czy tak łatwo wbić po rękojeść ostrze rzucając. Prawdę mówiąc jest dość ciężko trzymając nóż w dłoni jeśli się nie napiera ciałem.

Filmik z nożem balistycznym specnazu.
http://www.youtube.com/watch?v=OrlzBj2lIJg

A ja mam nóż rtęciowy:



Uploaded with ImageShack.us

Kurczę! O takim to ja całe życie marzyłem!

ALEEEEEEEE
Też bym chciał, ale takie noże sa reglamentowane przez UE