Wiatrówka jak karabin
Moderator: Moderatorzy
Wiatrówka jak karabin
Witam. Chciałbym się dowiedzieć czy istnieją wiatrówki naciągane jak karabiny, chodzi mi o taką zasuwkę z boku.
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9674
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Wiatrówka jak karabin
Sprecyzuj bo niezbyt to jasne co napisales. Sa wiatrowki z tzw bocznym naciagiem. Dzwiginia do naciagu tloka jest z boku. O to biega?
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: Wiatrówka jak karabin
Chodzi mu o czterotakta. Tak, np repliki ASG. Ciągnąc sprężynę "na wprost" bez dźwigni nie jesteś w stanie napiąć sprężyny wiatrówkowej. Za twarda więc nie ma takich wiatrówek. Jako "wiatrówka" rozumiem coś minimum 4J.
Re: Wiatrówka jak karabin
Może chodzi o coś takiego jak w QB78 i QB79, one są na CO2 więc nie trzeba napinać takiej silnej sprężyny. Obsługuje się to zupełnie jak zamek czterotaktowy.
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9674
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Wiatrówka jak karabin
Wiele wiatrowek PCP mozna by porownac do czterotakta.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: Wiatrówka jak karabin
napisał "naciągane" więc... choć w sumie PCP też się kwalifikuje, napina się sprężynkę kurka/bijnika...
Re: Wiatrówka jak karabin
Nie sprecyzował też JAKIE karabiny. Pewnie chodzi mu o wiatrówkę naciąganą jak karabin z zamkiem dźwigniowym (lever-action) .
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9674
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Wiatrówka jak karabin
Jakby nie bylo wiatrowka najbardziej podobna do karabinu-oryginalu to Yunker.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Wiatrówka jak karabin
Owszem istnieją. Ale nie są tanie. Przed IIWŚ i krótko po niej, panowała moda, na wstępne trenowanie strzelców na wiatrówkach. Siłą rzeczy, musiały być podobnie obsługiwane co ówczesne karabiny systemu mausera.
Najbardziej znane konstrukcje to:
Niemiecka Haenell 311
Czeska Vzduchovka Vz. 35 (dziś zabytki i cholernie drogie)
Oraz jej powojenna wersja Vz 47 (dziś najłatwiej dostępna)
Vz35/47 są najbardziej podobne do karabinu z zamkiem 4-ro taktowym. I choć nie mają "wajchy z boku", ruch konieczny do przeładowania jest niemal identyczny z tym, jaki wykonuje zamek 4-ro taktowy. Chodziło raczej o manualne wyrobienie nawyków, niż rzeczywisty trening strzelecki. Wszystkie te konstrukcje mają magazynki i są niestety na trudno dostępny u nas śrut - ołowiany BB 4.4mm.
Nie tolerują żadnych chińskich wynalazków w rodzaju powlekanych kulek.
Są drogie i trudno dostępne.
Nie są zbyt mocne, ani celne (brak długiej dźwigni do naciągania sprężyny).
Za to wrażenia niezapomniane. Szczególnie Vz35/47 niemal identyczne z karabinem Vz 24 używanym w Czechosłowackiej armii przez IIWŚ.
Nowych - fabrycznie nie ma. Choć jakiś czas temu światło ujrzała seria H-311, "prosto z fabryki", która przeleżała lata w jakimś zapomnianym magazynie Bundeshwery. Możliwe że pojedyńcze sztuki z tej partii jeszcze gdzieś w sklepach goszczą.
Z nowych wiatrówek nic takiego nie ma, ponieważ wiatrówki nie są obecnie używane jako repliki prawdziwej Broni Palnej (nie liczę ASG, które też są technicznie wiatrówkami). W tej roli zastąpiły je Floberty.
Są sprzętem sportowym, więc i rozwiązania techniczne są podporządkowane sportowi.
Jest kilka produktów chińskich powołujących się na "udawanie oryginałów", ale tak naprawdę wiele wspólnego z nimi nie mają.
Jest Karabinek Yunker udający Kałachy i "chińska" wiatrówka "kałaszopodobna", którą ja osobiście z serią AK za cholerę skojarzyć nie mogę. Może się znam za słabo.
Była też "chinka" z przeładowywaniem w typie zamka 2-taktowego - na wzór słynnego Winchestera. Generalnie złom.
Najbardziej znane konstrukcje to:
Niemiecka Haenell 311
Czeska Vzduchovka Vz. 35 (dziś zabytki i cholernie drogie)
Oraz jej powojenna wersja Vz 47 (dziś najłatwiej dostępna)
Vz35/47 są najbardziej podobne do karabinu z zamkiem 4-ro taktowym. I choć nie mają "wajchy z boku", ruch konieczny do przeładowania jest niemal identyczny z tym, jaki wykonuje zamek 4-ro taktowy. Chodziło raczej o manualne wyrobienie nawyków, niż rzeczywisty trening strzelecki. Wszystkie te konstrukcje mają magazynki i są niestety na trudno dostępny u nas śrut - ołowiany BB 4.4mm.
Nie tolerują żadnych chińskich wynalazków w rodzaju powlekanych kulek.
Są drogie i trudno dostępne.
Nie są zbyt mocne, ani celne (brak długiej dźwigni do naciągania sprężyny).
Za to wrażenia niezapomniane. Szczególnie Vz35/47 niemal identyczne z karabinem Vz 24 używanym w Czechosłowackiej armii przez IIWŚ.
Nowych - fabrycznie nie ma. Choć jakiś czas temu światło ujrzała seria H-311, "prosto z fabryki", która przeleżała lata w jakimś zapomnianym magazynie Bundeshwery. Możliwe że pojedyńcze sztuki z tej partii jeszcze gdzieś w sklepach goszczą.
Z nowych wiatrówek nic takiego nie ma, ponieważ wiatrówki nie są obecnie używane jako repliki prawdziwej Broni Palnej (nie liczę ASG, które też są technicznie wiatrówkami). W tej roli zastąpiły je Floberty.
Są sprzętem sportowym, więc i rozwiązania techniczne są podporządkowane sportowi.
Jest kilka produktów chińskich powołujących się na "udawanie oryginałów", ale tak naprawdę wiele wspólnego z nimi nie mają.
Jest Karabinek Yunker udający Kałachy i "chińska" wiatrówka "kałaszopodobna", którą ja osobiście z serią AK za cholerę skojarzyć nie mogę. Może się znam za słabo.
Była też "chinka" z przeładowywaniem w typie zamka 2-taktowego - na wzór słynnego Winchestera. Generalnie złom.
IŻ38, Hatsan 55, CPS, Crosman 3576.
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b
Re: Wiatrówka jak karabin
Nie chodzi mi o boczne naciąganie. Madrian mnie zrozumiał. Kiedyś taką wiatrówkę przelotnie widziałem, ale nie byłem pewien czy takie się robi.
Re: Wiatrówka jak karabin
Zapewne widziałeś "Hankę". Tylko ona ma "zasuwkę z boku".
Tu masz H-311 z osadą jak do karabinka tarczowego (chyba od H-312). Ale ważny jest system.
Tak w ogóle to Haenel wyprodukował kilka podobnych modeli - np. 33, 49
I Czeszki:
Vz 47
Vz 35 (duża rozdzielczość)
http://hyperinzerce.cz/x-cz/inz/3289/32 ... rita-2.jpg
Tu masz H-311 z osadą jak do karabinka tarczowego (chyba od H-312). Ale ważny jest system.
Tak w ogóle to Haenel wyprodukował kilka podobnych modeli - np. 33, 49
I Czeszki:
Vz 47
Vz 35 (duża rozdzielczość)
http://hyperinzerce.cz/x-cz/inz/3289/32 ... rita-2.jpg
IŻ38, Hatsan 55, CPS, Crosman 3576.
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b