ATAK ZORAKI R1

[fiolek1316]

CZY NA ATAK ZORAKI R1 9MM 2,5 TRZEBA MIEC U NAS POZWOLENIE JEZELI BEDZIE UZYWALO SIE AMUNICJI HUKOWEJ?

[Apolinary Koniecpolski]

Tak.

ps. klawiatura Ci się zepsuła?

[Apolinary Koniecpolski]

ps. oczywiście importer będzie zapewne próbował wciskać kit* że nie jest to broń palna w rozumieniu ustawy, a dajmy na to "wiatrówka hukowa" (i podpierał się stosownym - absolutnie nic nie wartym - papierkiem).
Tyle że lepiej swój rozum mieć, bo któregoś dnia może się zdarzyć iż...



*podobnie jak przy wszelkiej maści keseru etc.

[Madrian]

CZY NA ATAK ZORAKI R1 9MM 2,5 TRZEBA MIEC U NAS POZWOLENIE JEZELI BEDZIE UZYWALO SIE AMUNICJI HUKOWEJ?

A czy w Ustawie o Broni i Amunicji znajduje się ustęp mówiący o tym, że można używać broni ostrej bez pozwolenia, jeżeli używa się innej amunicji niż ostra?

Ale nie poddawaj się. Po cichu weszły nowe przepisy, może ci pan komendant wyda teraz pozwolenie.

[Apolinary Koniecpolski]

Z tymi zoraki i keseru sytuacja jest odrobinę podobna jak z kapiszonowymi pistoletami Buckhunter.
Jedne i drugie dosyć powszechnie są/były sprzedawane bez pozwoleń, rzecz w tym że zgodnie z obowiązującymi przepisami* jest to broń palna i jako taka wymaga pozwolenie.

Prędzej czy później ktoś narobi sobie kłopotów po zakupie takiego cudaka (ew. kto inny pożegna się z koncesją) i znikną z półek (bo raczej nikt nie bedzie miał ochoty na nie marnować wolnego miejsca w pozwoleniu).




*no może że parę dni wstecz coś się poważnie zmieniło (z czego bym się bardzo ucieszył, jako ze zawsze chciałem - jednak nie na tyle żeby szczypać się z pozwoleniem etc. - sobie sprawić "buckhunteropodobnego" Tingla z Armi San Marco ).