Przypadek
: 25 sierpnia 2012, 11:09
Ostatnio odkurzyłem swojego Hatsana kal.5,5 mm.Ma on tłumik hoganowej roboty.Pomyliłem śrut i włożyłem do lufy 4,5 mm.Przeleciał on przez lufe i sądziłem że wypadł w trawe.Załadowałem więc właściwy i strzeliłem.Odgłos był prawie normalny a po złamaniu lufy ku mojemu zdziwieniu w stożku znalazłem troche zdeformowany śrutek 4,5 mm.Przypuszczam że wpadł on do tłumika ale ma on dużą pojemność i nie był na torze lotu drugiej śruciny.Ale nie mam pojęcia jakim cudem s powrotem on znalazł się ponownie w stożku.