
Nie wiem więc, co zrobić w tej sytuacji, czy rozglądać się za czymś innym, czy próbować dokupić do tego co mam lufę gwintowaną i lunetę i tym się bawić na strzelnicy. Nadmieniam, że diana którą mam, posiada trochę mocniejszą sprężynę od oryginalnej, bo jak mi oryginalna pękła to wstawiłem od większego modelu mocniejszą trochę ją skracając, bo oryginalnej nie mieli. Na tej sprężynie kopie nieźle, ale z celnością powyżej dwudziestu metrów nie jest za dobrze. Do dwudziestu jak cie mogę. Czy wstawienie lufy gwintowanej do tej kombinacji miałoby sens wraz z lunetą by pykac skutecznie na 50 metrów, czy nie brać tej opcji pod uwagę i myśleć o kupnie czegoś nowego? Wpadł mi w oko model jak w tytule, który ma pochlebne opinie wśród użytkowników pomimo, że jest robiony w chinach, jednak jest wierną kopią diany bodajże 34. A może inne marki też brać pod uwagę? Nie mam pośpiechu, ale wiedza na ten temat by mi się przydała. Poza tym większość ludzi strzelających z wiatrówek jest zdania, że prędkość wylotowa do najlepszej celności jest rzędu między 250 a 270 m/s i energii 16 do 18 jouli, a takie parametry posiada mniej więcej karabinek wymieniony w tytule.
Jestem ciekaw opinii osób, które posiadają znajomość tych zagadnień i będę wdzięczny za fachową poradę. Kasy też nie chce wydawać nie wiadomo ile, lecz jakąś rozsądną kwotę, gdybym miał jednak coś kupić. W końcu bardziej chodzi mi o strzelanie w miarę precyzyjne do odległości 50 metrów, lecz nie na poziomie wyczynowym.