książki pana Kochańskiego

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
piotrg
Site Admin
Posty: 144
Rejestracja: 18 kwietnia 2004, 22:21

książki pana Kochańskiego

#1 Post autor: piotrg » 14 lutego 2005, 13:26

wlasnie kupilem "automatyczą broń strzelecką" i po przejżeniu wydaje się wyglądać obiecująco. może ktoś zna jakieś inne tytuły tego autora?

Awatar użytkownika
REMOV
Posty: 717
Rejestracja: 14 grudnia 2004, 17:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: książki pana Kochańskiego

#2 Post autor: REMOV » 14 lutego 2005, 14:44

piotrg pisze:wlasnie kupilem "automatyczą broń strzelecką" i po przejżeniu wydaje się wyglądać obiecująco. może ktoś zna jakieś inne tytuły tego autora?
Wcześniejsze wydania "Automatycznej broni strzeleckiej" (pod tytułem: "Broń strzelecka lat osiemdziesiątych") oraz "Brygady antyterrorystyczne" (Wydawnictwo Czasopism i Książek Technicznych, SIGMA NOT, Warszawa 1992, ISBN-83-85001-66-2). Do tego kilka zeszytów z serii TBiU (m.in. Colt 1911 oraz Thompson). Bierz tylko poprawkę na to, że trochę się te pozycje przez ostatnie 15 lat zestarzały. Daje to solidne podstawy, ale musiałbyś je uzupełnić czymś nowym.
Whatever happens we have got / the Maxim Gun, and they have not.

Awatar użytkownika
Robal2pl
Posty: 670
Rejestracja: 18 kwietnia 2005, 14:33
Lokalizacja: Dolny Śląsk

#3 Post autor: Robal2pl » 19 kwietnia 2005, 15:57

Ciekawe sa "Cudowne Dziewiatki" ale musza byc podparte nowymi danymi (ksiazka z 1999 chyba)
Pozdr
Robal2pl

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

#4 Post autor: Tytus de ZOO » 30 sierpnia 2005, 15:44

Proponuję traktować Pana Kochańskiego (nb. świętej pamięci) jak teoretyka. Znakomitego, ale tylko teoretyka. Np. punktowa ocena pistoletów ... Hmm, a gdzie tu miejsce na ergonomię, niezawodność i temu podobne "drobiazgi"??? Podobny walor mają spostrzeżenia o wyższości swobodnego zamka nad odrzutem lufy. Krótko mówiąc, warto poczytać, ale z zachowaniem odrobiny dystansu.

Awatar użytkownika
Herrmannek
Posty: 656
Rejestracja: 30 marca 2004, 14:43
Lokalizacja: Here lays Butch, We planted him raw. He was quick on the trigger, But slow on the draw.
Kontakt:

#5 Post autor: Herrmannek » 30 sierpnia 2005, 16:10

No i trzeba z dystansem potraktować wykład o terminalnej balistyce i skuteczności amunicji, w szczególności pistoletowej. Od czasu wydania tej trochę czasu mineło, wiele rzeczy zweryfikowano na niekorzyść treści zawartych w książce.
Chinka B1, Łucznik wz. 70, Hatsan 70S... Otwarte-Stojąc
Quemadmodum gladius neminem occidit, occidentis telum est

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

#6 Post autor: Tytus de ZOO » 30 sierpnia 2005, 16:21

Tak jest - np. Sanov & Co się kłaniają (chyba jedyne naprawdę praktyczne badania).
Terminalna balistyka? Jak by to było po polsku? Kolega chyba w USA sporo przebywał albo i wciąż przebywa? Nie nabijam się, tylko zwyczajnie stwierdzam, że to ciekawy zwrot. Zresztą, może tak naprawdę po polsku tego nie da się lepiej powiedzieć.

Awatar użytkownika
Herrmannek
Posty: 656
Rejestracja: 30 marca 2004, 14:43
Lokalizacja: Here lays Butch, We planted him raw. He was quick on the trigger, But slow on the draw.
Kontakt:

#7 Post autor: Herrmannek » 30 sierpnia 2005, 17:55

Nigdy nie byłem w USA :)
Chinka B1, Łucznik wz. 70, Hatsan 70S... Otwarte-Stojąc
Quemadmodum gladius neminem occidit, occidentis telum est

asasello
Posty: 4388
Rejestracja: 9 sierpnia 2004, 09:59
Kontakt:

#8 Post autor: asasello » 30 sierpnia 2005, 20:10

Ja też nigdy nie byłem w USA :evil:

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

#9 Post autor: Tytus de ZOO » 31 sierpnia 2005, 09:04

Przeczytałem wczoraj chyba większość wątków w forum i natknąłem się na wypowiedzi (i zdjęcia) VIS'a. Teraz i ja żałuję, że nigdy w tym pięknym kraju nie byłem. Chociaz nie. Żałuję, że tam nie mieszkam. Oczywiście nie mam na myśli Kalifornii i jej podobnych stanów.

ODPOWIEDZ