Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Moderator: Moderatorzy
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Dr Google oczywiście...
-
- Posty: 81
- Rejestracja: 4 stycznia 2012, 12:05
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Cześć,
To mój pierwszy post na tym forum, więc chciałem się przywitać.
Jestem z Łodzi, od dawna interesuję się bronią, a od roku roku mam możliwość obcowania z nią na co dzień.
Forum znalazłem szukając u wujka gugla informacji na temat VISa
To mój pierwszy post na tym forum, więc chciałem się przywitać.
Jestem z Łodzi, od dawna interesuję się bronią, a od roku roku mam możliwość obcowania z nią na co dzień.
Forum znalazłem szukając u wujka gugla informacji na temat VISa
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Cześć.
Witam wszystkich użytkowników forum mam na imię Jarek mieszkam w Warszawie, trafiłem tutaj szukając informacji na temat Remingtona CP cal.44 . Od kilku lat strzelam z wiatrówki najczęściej na Siekierkach lub ZKS-sie, ale od jakiegoś czasu za sprawą kolegi strzelałem z wcześniej wspomnianego Remingtona i chyba zaczyna mi się podobać. A czytając forum znalazłem tutaj ciekawe informacje na temat strzelectwa CP.
Witam wszystkich użytkowników forum mam na imię Jarek mieszkam w Warszawie, trafiłem tutaj szukając informacji na temat Remingtona CP cal.44 . Od kilku lat strzelam z wiatrówki najczęściej na Siekierkach lub ZKS-sie, ale od jakiegoś czasu za sprawą kolegi strzelałem z wcześniej wspomnianego Remingtona i chyba zaczyna mi się podobać. A czytając forum znalazłem tutaj ciekawe informacje na temat strzelectwa CP.
- green_thunder
- Posty: 1
- Rejestracja: 19 stycznia 2012, 09:54
- Lokalizacja: Mokotów
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Witam
Jestem z Warszawy, strzelam wiatrowo, choć zaczynałem na iwebie od czarnego prochu.
Bywam najczęściej na Siekierkach (pozdrowienia dla Jarka1300) i Bemowie.
Wpadłem gdzieś, kiedyś na jakiś odnośnik-link i postanowiłem się zarejestrować.
Jestem z Warszawy, strzelam wiatrowo, choć zaczynałem na iwebie od czarnego prochu.
Bywam najczęściej na Siekierkach (pozdrowienia dla Jarka1300) i Bemowie.
Wpadłem gdzieś, kiedyś na jakiś odnośnik-link i postanowiłem się zarejestrować.
Vz.47, D-46 Stutzen, Colt 1911, HW-40
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Witam mam na imię Wojtek, jestem z Łodzi, stronkę znalazłem za pomocą google, to w sumie reszta wyjdzie w praniu
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Cześć,
Jestem tutaj nowy jako piszący, czytam od kilku lat...
i nie pamiętam jak znalazłem to forum ( albo wujek google, albo wskazówka od znajomego ).
Jestem tutaj nowy jako piszący, czytam od kilku lat...
i nie pamiętam jak znalazłem to forum ( albo wujek google, albo wskazówka od znajomego ).
- syntezator
- Posty: 26
- Rejestracja: 12 lutego 2012, 20:32
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Witam serdecznie wszystkich,
Części osób już mnie zna z innych for.
Z wiatrówek strzelam od 3lat, od 0,5roku strzelam z broni CP.
Pozdrawiam.
Części osób już mnie zna z innych for.
Z wiatrówek strzelam od 3lat, od 0,5roku strzelam z broni CP.
Dowiedziałem się o Waszym forum przypadkowo z forum Airgun-Hunting, szukając informacji na temat jak poradzić sobie ze szczurami.Herrmannek pisze:Powiedzcie jak znaleźliście tę stronkę, żebyśmy mogli jakoś ukierunkować nasze starania w celu uzyskania nowych "członków".
Pozdrawiam.
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Witam wszystkich.
Mam na imię Mirek
-Strzelam "ze wszystkiego co ma lufę i da się podnieść do oka"
Znalazłem Wasze (już nasze - mam nadieję, że przyjmiecie mnie tutaj) już dość dawno, potem "wyleciało mi z pamięci", aż pewnego dnia był podany link (odpowiedź na jakieś pytanie na iweb-ie, no i zarejestrowałem się
Mam na imię Mirek
-Strzelam "ze wszystkiego co ma lufę i da się podnieść do oka"
Znalazłem Wasze (już nasze - mam nadieję, że przyjmiecie mnie tutaj) już dość dawno, potem "wyleciało mi z pamięci", aż pewnego dnia był podany link (odpowiedź na jakieś pytanie na iweb-ie, no i zarejestrowałem się
Nitro i CP od 223rem , aż do .58 i jakiś "wiaterek" lat 1970-tych się też znajdzie
-
- Posty: 39
- Rejestracja: 14 listopada 2011, 20:58
- Lokalizacja: Toruń
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Wujek Gugiel mi powiedział Czytam to forum od jakichś dwóch lat. Merytoryka, pasja, szerokie horyzonty - to mnie przyciągnęło, bo iweb np. to przekupy na targu (kto ma lepsze, kto dłuższe, kto droższe).
Pozdrawiam,
Tomek
Pozdrawiam,
Tomek
666 - 6 komór, 6 kul, 6 strzałów...
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
...... zeby sie chwalic, kto ma dluzsze........to lekka przesada
Nie wiem, czy moge witac, bo ja tu jeszcze "kotem" jestem , za to gratuluje wyboru.
Nie wiem, czy moge witac, bo ja tu jeszcze "kotem" jestem , za to gratuluje wyboru.
-
- Posty: 39
- Rejestracja: 14 listopada 2011, 20:58
- Lokalizacja: Toruń
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Tak mi się Wesley'u "pisnęło" Wiesz, o co chodzi - ktoś, kto ma lepsze, "dłuższe", droższe, łoi tych, co zaczynają. Nie patrząc na to, jak sam zaczynał. Witam i dziękuję za pogratulowanie wyboru
666 - 6 komór, 6 kul, 6 strzałów...
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Witamy starego-nowego kolegę. Twój podpis pod postem skojarzył mi się z pewnym bezimiennym blondynem...
http://www.movieweb.com/dvd/DV28T378ykT ... ect-number
http://www.movieweb.com/dvd/DV28T378ykT ... ect-number
"Nie dający spokoju problem jest jak piękna kobieta. Jeżeli nie wiesz jak go rozwiązać, to należy się z nim przespać." - moje
"Dalekosiężne plany mają to do siebie, że są jak króliki - często się walą." - moje
"Dalekosiężne plany mają to do siebie, że są jak króliki - często się walą." - moje
-
- Posty: 39
- Rejestracja: 14 listopada 2011, 20:58
- Lokalizacja: Toruń
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Jac-t, nie wpadłem na to Film znam, ale nie spamiętałem kwestii "perfect number".
666 - 6 komór, 6 kul, 6 strzałów...
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
Czołem wszystkim!
Forum znam od wieków. Raczej nie z wyszukiwarki AltaVista czy innej. Kojarzę jak przez mgłę kol Walizę i jego potyczki (?) na forum bron.isp.net (chyba tak nazywał się pierwotnie "iweb"). Był taki czas, że nastąpiła gorączka forów, zapisywałem się na wiele, jakieś nawet instalowałem sobie, ot tak dla draki, być może nawet zarejestrowałem się przed laty i tu. Ale nicka bym sobie nie przypomniał wcale.
Strzelem od niedawna, niewielki ułamek mojego życia to takie intensywniejsze strzelanie. W latach 90-tych wiatrówka w samotności. Potem inne hobbies, od kilku lat wiatrówka znowu, ostatnio zniedbana dla odprzodowców i LOK-owskiego strzelania z nitro, które niezbyt mnie jednak rajcuje (w wydaniu lokowskim znaczy się). Strzelam w okolicach Lublina, w samym mieście bywało czasami, że zawitałem na nieistniejącej dziś strzelnicy przy 1 Maja. Jakkolwiek wojsko miało dwie duże strzelnice, na Górkach Czechowskich i na Majdanku, to wraz z rozrostem miasta i kurczeniem się naszego wojska, chyba z ulgą pozbyto się strzelnic w obrębie terenów miasta.
Na Górkach nie strzelałem, akurat trafiłem na ostatni rok Studium, i "trepy" chyba szczęśliwi byli, że nie musieli z niesforną hałastrą na strzelnicę chadzać. W szkole stan wojenny zabrał z naszego zasięgu kbks-y. Gdy je do szkół przywrócono ja już wylatywałem . W podstawówce, w małym podlubelskim miasteczku nikomu na strzelectwie nie zależało chyba, na oczy nie widziałem nawet "prawdziwego karabiunu".
Pierwszy raz w życiu postrzelałem sobie trochę podczas wakacji na wsi, z wiatrówki wypożyczonej (chyba z LOK, raczej jego włąsna..) przez wujka kolegów. Śrut tłukliśmy z blachy ołowianej - dawało nam nadzieję trafiania a wróblom na zbożu pewność przetrwania .
No, i oczywiście strzelanie z korkowców, równie celne jak nasze strzelanie tamtym śrutem ale huczniejsze. Byłem w tamtych czasach niesamowicie religijny - na wiejskie odpusty nie mogłem się doczekać, podobnie jak na zakończenie sumy i obchód straganów . Tata na korki pieniędzy nie żałował. Takie to pierwsze kontakty z bronią były .
Forum znam od wieków. Raczej nie z wyszukiwarki AltaVista czy innej. Kojarzę jak przez mgłę kol Walizę i jego potyczki (?) na forum bron.isp.net (chyba tak nazywał się pierwotnie "iweb"). Był taki czas, że nastąpiła gorączka forów, zapisywałem się na wiele, jakieś nawet instalowałem sobie, ot tak dla draki, być może nawet zarejestrowałem się przed laty i tu. Ale nicka bym sobie nie przypomniał wcale.
Strzelem od niedawna, niewielki ułamek mojego życia to takie intensywniejsze strzelanie. W latach 90-tych wiatrówka w samotności. Potem inne hobbies, od kilku lat wiatrówka znowu, ostatnio zniedbana dla odprzodowców i LOK-owskiego strzelania z nitro, które niezbyt mnie jednak rajcuje (w wydaniu lokowskim znaczy się). Strzelam w okolicach Lublina, w samym mieście bywało czasami, że zawitałem na nieistniejącej dziś strzelnicy przy 1 Maja. Jakkolwiek wojsko miało dwie duże strzelnice, na Górkach Czechowskich i na Majdanku, to wraz z rozrostem miasta i kurczeniem się naszego wojska, chyba z ulgą pozbyto się strzelnic w obrębie terenów miasta.
Na Górkach nie strzelałem, akurat trafiłem na ostatni rok Studium, i "trepy" chyba szczęśliwi byli, że nie musieli z niesforną hałastrą na strzelnicę chadzać. W szkole stan wojenny zabrał z naszego zasięgu kbks-y. Gdy je do szkół przywrócono ja już wylatywałem . W podstawówce, w małym podlubelskim miasteczku nikomu na strzelectwie nie zależało chyba, na oczy nie widziałem nawet "prawdziwego karabiunu".
Pierwszy raz w życiu postrzelałem sobie trochę podczas wakacji na wsi, z wiatrówki wypożyczonej (chyba z LOK, raczej jego włąsna..) przez wujka kolegów. Śrut tłukliśmy z blachy ołowianej - dawało nam nadzieję trafiania a wróblom na zbożu pewność przetrwania .
No, i oczywiście strzelanie z korkowców, równie celne jak nasze strzelanie tamtym śrutem ale huczniejsze. Byłem w tamtych czasach niesamowicie religijny - na wiejskie odpusty nie mogłem się doczekać, podobnie jak na zakończenie sumy i obchód straganów . Tata na korki pieniędzy nie żałował. Takie to pierwsze kontakty z bronią były .
Re: Nowy na forum? Heyah! Powiedz jak nas znalazłeś.
To jest to!
Niewątpliwie był związek pomiędzy hurtowym odpuszczaniem grzechów na odpustach a rozwojem strzelectwa przynajmniej "korkowego", bo moim pierwszym narzędziem strzeleckim, zanim matula z tatulą nawet mnie do szkół posłali, to było coś w rodzaju pompki z tłokiem, w którą to pompkę wkładało się korek na sznurku. Po naciśniąciu tłoka, całkiem ładnie to hukało.
Do prawdziwego korkowca to dorosłem chyba już w wieku lat siedmiu! (Kapiszony z papiernika były tylko nędznym substytutem dla prawdziwych korków z odpustu).
To były czasy!
Niewątpliwie był związek pomiędzy hurtowym odpuszczaniem grzechów na odpustach a rozwojem strzelectwa przynajmniej "korkowego", bo moim pierwszym narzędziem strzeleckim, zanim matula z tatulą nawet mnie do szkół posłali, to było coś w rodzaju pompki z tłokiem, w którą to pompkę wkładało się korek na sznurku. Po naciśniąciu tłoka, całkiem ładnie to hukało.
Do prawdziwego korkowca to dorosłem chyba już w wieku lat siedmiu! (Kapiszony z papiernika były tylko nędznym substytutem dla prawdziwych korków z odpustu).
To były czasy!
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]