podejrzany kaliber

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: podejrzany kaliber

#31 Post autor: dexter 1990 » 8 marca 2011, 16:46

A znasz kogoś kto nie dokonuje indoktrynacji religijnej na potomstwie?
Ja znam. Moich rodziców ;]. I dzięki im za to.

klaver

Re: podejrzany kaliber

#32 Post autor: klaver » 8 marca 2011, 16:48

Nie zostałeś ochrzczony?! Zazdroszczę jak cholera.

Awatar użytkownika
P_iter
Posty: 392
Rejestracja: 22 listopada 2009, 20:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: podejrzany kaliber

#33 Post autor: P_iter » 8 marca 2011, 16:56

marmot1 pisze:
ale "pierd" słaby :-D

Strzelając z CAREER-y całkowicie uzasadnione jest używanie słuchawek. Huk wystrzału można śmiało porównać do .222 rem.

A kusza jest mocna i cicha.
Pozdrawiam
P_iter

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: podejrzany kaliber

#34 Post autor: waliza » 8 marca 2011, 17:06

Z ta cichoscia wiatrowek pcp to jakas legenda. Career w kalibrze 22 spokojnie hukiem moze sie rownac z 22lr. Strzal na pusto, bez srutu w pokoju w kierunku okna poskutkowal zerwanymi zaslonami.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: podejrzany kaliber

#35 Post autor: dexter 1990 » 8 marca 2011, 17:17

Waliza, może to dlatego, że wiatrówki PCP kojarzą się często z matchówkami na 10m? Oraz wiele PCP ma "mikrotłumik" w płaszczu lufy.

Awatar użytkownika
rybak
Posty: 150
Rejestracja: 24 stycznia 2011, 21:55

Re: podejrzany kaliber

#36 Post autor: rybak » 8 marca 2011, 17:39

Każda wiatrówka myśliwska powinna mieć tłumik.Przynajmniej w Anglii to obowiązkowo polują z wiatrówkami z tłumikiem.Ja mam tłumik w sprężynówce do 17 Juli,a i tak huk jest głośny,a jak odkręcę tłumik to jest jak dzień a noc.Oczywiście absolutnie nie można tego porównać to huku z broni palnej,ale huk jest.To samo przy strzelaniu z bloczka,też słychać strzał.Ale przynajmniej nie gwiżdże w bębenku,tak jak po strzale z nitro.A szczególnie głośny dźwięk z naboi śrutowych,przynajmniej tak mi się zdaje że jest bardziej dokuczliwy.

dexter 1990-Nie odpowiem ci,żeby nie robić znów off topu.Zresztą widzę że masz małą wiedzę na ten temat i dyskusja i tak nie ma sensu.Spytaj się lekarza,to ci powie ile współczesna medycyna zawdzięcza tamtym czasom.Zresztą nie tylko medycyna,również podboje kosmosu itp.Poczytaj również co Hitler mówił o Polakach.Mam nadzieję że na tym zakończymy definitywnie off topy na tym forum.Przepraszam za te off topy

ss100
Posty: 1890
Rejestracja: 7 marca 2006, 19:06

Re: podejrzany kaliber

#37 Post autor: ss100 » 8 marca 2011, 19:50

rybak pisze:Ale przynajmniej nie gwiżdże w bębenku,tak jak po strzale z nitro.A szczególnie głośny dźwięk z naboi śrutowych,przynajmniej tak mi się zdaje że jest bardziej dokuczliwy.
Niema jak 3006 odpalony we wnętrzu zamkniętego samochodu - wrażenia niezapomniane, no i na audiogramie już ślad pozostaje hehe

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: podejrzany kaliber

#38 Post autor: maziek » 8 marca 2011, 20:56

klaver pisze:Nie zostałeś ochrzczony?! Zazdroszczę jak cholera.
Apostazja jest za darmo.
ss100 pisze: Niema jak 3006 odpalony we wnętrzu zamkniętego samochodu - wrażenia niezapomniane, no i na audiogramie już ślad pozostaje hehe
Tak mi się luźno skojarzyło i przepraszam, bo trochę obrzydliwe, ale właśnie mi się w kąpieli ucho zatkało i po bezskutecznych próbach samooczyszczenia (różne "nurkowe" metody) polazłem wczoraj do laryngologa znajomego, wziął taką wieeelka strzykawę i siknął w to ucho, wyleciało dużo dobra a potem mówi dawaj drugie - a ja na to: przecież na drugie słyszę!

- Dawaj, dawaj... siknął drugi raz, zezuję, na oko woda czysta w nerce - myślę sobie no, uszka się myje!

- Patrz, co miałeś (podsuwa mi pod oczy). O k... , no jak bym nie zobaczył, to w życiu bym nie uwierzył. Coś w rodzaju pocisku od 30-06 :) . Więc może przed audiogramem trzeba siknąć w ucho? A słyszę teraz jakby mi kto głośniki pod uszy podstawił, Dolby wyłączył i dał na maxa (strasznie szeleści wszystko :) ).

Sorki za OT.
ukłony...

Awatar użytkownika
variag
Posty: 1004
Rejestracja: 31 marca 2004, 08:34

Re: podejrzany kaliber

#39 Post autor: variag » 9 marca 2011, 09:17

rybak pisze:Dlatego bym wolał takiego Margolina,z mocnych naboi 22 lr to dużo więcej można wyciągnąć.A nawet taki Browning Baby by mi wystarczył.
MCM Margolin źle znosi strzelanie siną amunicją.
Czasem nawet bardzo źle.
rybak pisze: A napoleon podobno nawet chciał zastosować wiatrówki w swojej armii(chyba nawet zastosował).Ale one mogły konkurować z CP, a teraz jest 10 razy mocniejszy nitro od CP.
Nie chciał i nie zastosował.
Jedyna wojskowa wiatrówka XVIII/XIX wieku to Repetierwindbusche.
Używano ją w armii austriackiej.
Francuzi za czasów Napoleona (konkretnie pewien Szwajcar) prowadzili badania nad bronią odtylcową, ale CP.
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...

Awatar użytkownika
rybak
Posty: 150
Rejestracja: 24 stycznia 2011, 21:55

Re: podejrzany kaliber

#40 Post autor: rybak » 9 marca 2011, 19:42

variag-Też tak myślałem że mocna wersja 22.lr służy do karabinów,często się poluje z takich karabinków do drobnych szkodników(w Polsce chyba zakazane).A margolin z pewnością źle znosi strzał z takiego 270 Julowego naboju,przecież to prawie taka energia jak nabój 9x18 makarow

Awatar użytkownika
Guliwer
Posty: 497
Rejestracja: 7 kwietnia 2006, 21:03

Re: podejrzany kaliber

#41 Post autor: Guliwer » 9 marca 2011, 20:16

rybak pisze:variag-Też tak myślałem że mocna wersja 22.lr służy do karabinów
Do karabinków sportowych jest amunicja "rifle", do pistoletów "pistol". Do tarczy najlepiej standard. HV uzywałem do rewolwera, bo miała większe skupienie niż standard.
Te Stingery i "Osy" Remingtona są niecelne. Na 100m z Brna 4 najlepiej wypadał standard, najgorzej Stinger.
Margolin się od HV rozleci szybko. Podobno Kadet wytrzymuje każdą mocną amunicję, ale to może być legenda.

Na drobną zwierzynę to chyba lepszy .17 HMR. Tylko u nas niedostępny.
"Wtedy wydawało nam się, że jak się ma dwa rewolwery, to ma się wszystko".
Marek Edelman- "Zdążyć przed Panem Bogiem"

ODPOWIEDZ