7 lat na forum :D

[dexter 1990]

Napadnijcie nas na Pasterniku...

[Phouty]

Kurde mi też parę stuknęło

P.S. Phouty... chyba cię tam napadnę na pustyni za 2-3 tygodnie

Przygotuję się do napadu poprzez powiększenie zapasu amunicji, ażeby ataki było czym odpierać.
Ale z ammo to ostatnio u mnie krucho, bo to znów obamowska panika ludzi naszła.....połażę po sklepach, może coś wygrzebię zapomnianego na półkach.

[marmot1]

.22 LR może zostało to na świstaka tak z 500 szt

P.S. Jak by co to 30 marca koło elektrowni na pustyni, jak bym się do południa nie pojawił to pod 5 skałą od północnej strony. Zresztą odezwę się jak będę za sadzawką.

[dexter 1990]

Na 10tą mozna by cos pomyslec

Rany, ja myślałem, że to po czterdziestce czas zaczyna zapieprzać a tu proszę, ani się obejrzeć a już dycha.

[waliza]

No niestety. Czas zaczyna zapieprzac po 25 dexterku . Miedzy 25-35 to sie wydaje jakby miesiac minal .

[Okruch]

Było mniej pić

[maziek]

Hehehehe, Okruch + .

[dexter 1990]

Waliza, ale ja jestem jeszcze PRZED . Po 35 zwalnia?

Okruch, jestem tymczasowym abstynentem ;]. Serio serio.

[waliza]

Nie zwalnia ale chyba tez nie przyspiesza.

[Okruch]

Okruch, jestem tymczasowym abstynentem ;]. Serio serio.

Z naciskiem na "tymczasowym"

[dexter 1990]

Jeszcze tylko 4 dni .

[maziek]

Brzmi, jakby esperal mieli Ci wydłubać (za te 4 dni) .