Podatek katastralny

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Podatek katastralny

#46 Post autor: maziek » 7 czerwca 2012, 20:40

Cóż można mieć prostszego na myśli mówiąc o niepłaceniu podatków, jak niepłacenie podatków, to znaczy nie wykazywanie przychodu innymi słowy. Dziwią mnie Twoje słowa - może ja na innej planecie żyję, skoro na Twojej tylko bogaci nie płacą, ale dokąd pamięcią sięgam w swe dorosłe życie to omalże nigdy nie dostałem rachunku od hydraulika, malarza, stolarza, mechanika, budowlańca, krawca itp. Nie dalej jak wczoraj moim klientem był człowiek prowadzący stację obsługi samochodów (bezmarkową), w której zawsze dają paragon/fakturę. Podzielił się ze mną niewesołą obserwacją, że jego zdaniem w naszym pięknym mieście 90% mechaniki samochodowej poza ASO idzie na czarno. Dawał liczne przykłady. Może nie ma racji, może przesadza, nie wiem...

Natomiast bogaci na ogół płacą podatki, co najwyżej wykazują się tym, co nazywasz roztropnością. Ale raczej ktoś, kto prowadzi duży sklep nie będzie sprzedawał dezodorantów spod lady, bo po co? Znam różnych bogatych, ale większość z nich, na moje oko (oczywiście, nie spowiadają mi się) odbiła się od tego typu pokrętnego myślenia, żeby coś skręcić. Skręcać na boku to można jak się jest szarym żuczkiem ale jak gra zaczyna iść o miliony to albo się płaci podatki, albo szybciutko nas nie ma - no chyba że jesteśmy mafią, to może tak.
ukłony...

Awatar użytkownika
Aaron.Bunkerman
Posty: 447
Rejestracja: 12 kwietnia 2009, 10:16
Lokalizacja: Middle of f. nowhere

Re: Podatek katastralny

#47 Post autor: Aaron.Bunkerman » 7 czerwca 2012, 20:51

Masz rację. Jak widzisz pisałem o etacie. Ludzie na etacie nie mają takiej możliwości, i płacą. Przedsiębiorcy czy "przedsiębiorcy" mają dużo możliwości ich obniżenia czy to legalnie koszty, odliczenia VAT itp lub przekręcili na ryczałcie. Jednak jest to powodem jak napisałem wysokich podatków i niskiej kwoty wolnej od podatku. Gdyby kwoty ryczałtu były większe to byś rachunek dostał. Swoją drogą dlatego jestem zwolennikiem niskiego podatku obrotowego jego ściągalność jest większa. W Polsce masa firm wykazuje straty i podatku nie płaci :) Zakładasz spółkę na Cyprze ona jest właścicielem przykładowo loga twojej polskiej spółki. Polska spółka płaci jej za licencję dużą część dochodu. Oczywiście to uproszczony przykład. I podatek płacony jest tam nie tu wszystko legalnie. Nawet google tak robi i kiwa rząd USA i Irlandii. http://www.businessweek.com/magazine/co ... 146825.htm

Najzabawniejsze jest to, że biedni krzyczą aby opodatkować bogatych myśląc, że Ci płaca na utrzymanie systemu. Tak naprawdę to biedni ten system utrzymując cały czas zostając biednymi. Ostatnio nawet bogaci w USA zaczęli krzyczeć, że płacą za mało i chcą więcej oczywiście to wyrachowana demagogia bo nawet jak w USA nałożą na nich większe podatki to w nich nie uderzy oni płacą w rajach :) To bogaci opłacają polityków i nigdy się to nie zmieni.

Jak się ma miliony to się podatków nie płaci w Polsce tylko na Cyprze albo innym raju podatkowym tak robią wszyscy najbogatsi Polacy. Włącznie z wielkim nowym mentorem lewicy Palikotem.

Jeszcze w tamtym roku zarabiając już kilkanaście tysięcy opłacało się przenieść działalność na Cypr. Teraz Rostowski to zlikwidował, bo została zmieniona umowa o podwójnym opodatkowaniu z Cyprem. Powiedzmy sobie wprost ktoś kto zarabia kilka - kilkanaście tys miesięcznie nie jest bogaty to klasa średnia. Tym małym już się nie opłaca, ale tym dużym obracającymi milionami nadal tak. Czyli tak się wykańcza klasę średnią. Podatki od konsumpcji są lepsze niż dochodowe. Dochodowy powinien być zlikwidowany. Jak napisałem wcześniej biorąc pod uwagę jego koszty to państwo nie wiele na nim zyskuje.

Tutaj możesz sobie o tym poczytać: http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/ ... pit__20826
Walcz z okupantem: http://44.wz32.net

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Podatek katastralny

#48 Post autor: waliza » 7 czerwca 2012, 23:27

Casull swietnie to ujal. Podatki oczywiscie sa potrzebne ale na co ida? To swego rodzaju umowa. Przykladowo lacimy na drogi. Dowalili podatek drogowy do paliwa i co? Poprawilo sie? Zaloze sie ze polowa tej kasy z tego podatku na drogi nie idzie. Umow trzeba dotrzymywac. Emerytur to rowniez dotyczy . Gospodarzenie ta kasa to kolejna sprawa. Wiadomo jak z tym jest wiec ciagle malo i podatki trzeba podkrecac. Rzad moze krasc w majestacie prawa i g.. mu kto zrobi. Jak ja wydrukuje kase to mnie zamkna, natomiast oni moga drukowac takiej bez pokrycia ile chca.
Maziek, z tymi podatkami to sa pewne granice. Jak wspomnialem-lepsze gospodarzenie kasa by sie przydalo. Do tego nie wydawanie wiecje niz sie ma. Zdaje sie w USA robiono taka symulacje jakis czas temu albo nawet wprowadzono taki program ( cos mi sie w pamieci kolacze) dotyczacy obnizenia podatkow. Wyszlo wlasnie,że sa pewne granice. Obnizenie podatkow wplywa na "chec" ich placenia i wplywy do budzetu sie zwiekszaja. Po przekroczeniu pewnej granicy obnizania przestawalo to dzialac. To samo w druga strone- za wysokie podatki skutkuja tym , ze ludzie kombinuja i wplywa jeszcze mniej. Tworzy sie petla, kasy brak to podwyzszamy przez co ludzie bardziej unikaja placenia i kasy znowu brak wiec.... i tak w kolko. Raczej dzisiejszy stan gdzie jak sie podliczy wszystko to zabieraja czlowiekowi z 60-70% tego co zarobi jest zdecydowanie za wysoki.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Podatek katastralny

#49 Post autor: maziek » 8 czerwca 2012, 07:36

Waliza, my jeszcze z dzidami po sawannie biegamy. Tak jak myślą ci, którzy uważają, że jest patriotycznie nie płacić to dokładnie tak samo myślą politycy, jak już się znajdą po drugiej stronie - tylko z punktu widzenia tych pierwszych jest jakaś przemiana, mentalnie jest ta sama filozofia. Zaklęty krąg. Oczywiście ja grubo uogólniam, są ludzie i ludziska.
ukłony...

Awatar użytkownika
Aaron.Bunkerman
Posty: 447
Rejestracja: 12 kwietnia 2009, 10:16
Lokalizacja: Middle of f. nowhere

Re: Podatek katastralny

#50 Post autor: Aaron.Bunkerman » 8 czerwca 2012, 09:57

Maziek tak jak napisał waliza ludzie chętniej by płacili gdyby była przejrzystość jak zostały wydane. I Podatki były by celowe. Na armię podatek, na drogi itp. Ale politycy muszą je uczciwe wydawać. Jak mam płacić podatek w nieskończoność jak widzę, kolejne afery w których te podatki są topione, a afera jest zamiatana pod dywan i nikt nie jest karany ?

Podatki są jak narkotyk, bo bez nich nie ma kiełbasy wyborczej a bez kiełbasy wyborczej nie wygrywa się wyborów. Więc nie ma kwoty jakiej politycy by nie przejedli.

Związek między wysokością podatków a ich płaceniem jest dość oczywisty i opisuje to http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzywa_Laffera

W takiej sytuacji okradasz siebie i swoją rodzinę dając złodziejom. Najdelikatniej mówiąc nie jest to roztropne i nie jesteś w porządku w stosunku do swojej rodziny której tak naprawdę odbierasz. Państwo nie jest dobrem samym w sobie jak nic nie oferuje i okrada. Państwo jest dla nas, a nie my dla państwa. Po to jest potrzebne aby zaoferować to co jednostka czy mała wspólnota nie jest w stanie sama zorganizować. Przykładowo wojsko po to aby nie przyszedł tu sąsiad i mi nie zabrał mojego dobytku lub drogi bo samemu trudno zbudować autostrady czy drogi wojewódzkie. Państwo powinno być jak najmniejsze bo wtedy tylko masz gwarancje, że pieniądze nie będą źle wydane, a podatki przejrzyste na co idą.

Pytanie co oferuje polskie państwo i czy to co oferuje do czegoś się nadaje. Przykładowo takie wojsko, które jest podstawowym przykładem co powinno oferować państwo, jakiej jest jakości ? Czy obecna armia jest w stanie zaoferować to, do czego jest zobowiązana ? Czy nasza armia, której zadaniem jest obrona jest w stanie ją zaoferować (pomijam przekręty jak z ta nieszczęsna korwetą) ? Przecież nasza armia nie była by w stanie powstrzymać Białorusi czy Ukrainy, a co dopiero Rosji. Jeśli nie to po co wydawać na nią pieniądze udając że jest w stanie spełnić cel obronny. Armia jest w konkretnym celu, a nie po to aby istniała dla samego istnienia. Nie kupuje usług, czy produktów które nie są mi potrzebne.
Walcz z okupantem: http://44.wz32.net

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Podatek katastralny

#51 Post autor: maziek » 8 czerwca 2012, 11:56

Aaron.Bunkerman pisze:Maziek tak jak napisał waliza ludzie chętniej by płacili gdyby była przejrzystość jak zostały wydane.
Jedno mnie tylko zastanawia - jaka ta przejrzystość jeszcze ma być większa niż jest, skoro publiczne finanse od wsi zabitej dechami po kraj cały są do wyguglania z domu na fotelu z piwem w ręce - nawet nie trza iść do kiosku, żeby rocznik statystyczny kupić... ? Herold ma pod każdą chałupę raz w miesiącu przychodzić, walić w bęben i przez megafon czytać? Czy aby nie jest tak, że nigdy wcześniej tak łatwo nie można się było dowiedzieć, na co idą podatki jak dziś, i że każdy, kto chce, może taką wiedzę posiąść w godzinę uwzględniając w tym otworzenie kolejnego piwa?

Czy też może jest tak, że osoby podnoszące ten argument w życiu nie sprawdziły, nie mówiąc o przeczytaniu, dostępu do tego typu dokumentów?
ukłony...

Awatar użytkownika
casull454
Posty: 301
Rejestracja: 22 października 2010, 12:39

Re: Podatek katastralny

#52 Post autor: casull454 » 8 czerwca 2012, 12:25

-->Maziek, tu nie chodzi o "patriotyzm" czy inne ideologiczne gówno. Państwo i naród to w brew pozorom nie to samo.
Państwo to biznes, wspólny interes grupy ludzi, nie koniecznie tej samej narodowości.
Tak było na początku tworzenia się cywilizacji.
Nie ważne czy to kilkuhektarowe państwo-miasto jak w starożytnej Grecji czy współczesne USA zajmujące pół kontynentu.
Ludzie jednoczyli się w większe czy mniejsze wspólnoty bo chcieli uzyskać coś konkretnego, aby łatwiej było żyć, przetrwać, obronić się przed obcą grupą. Każdy dawał jakiś wkład, coś wnosił i poświęcał na rzecz grupy aby ona funkcjonowała, rosła w siłę. ale robił to bo czegoś oczekiwał i czegoś żądał w zamian!
To jest podstawowa funkcja państwa!

Gdyby to tak nie funkcjonowało kilka tysięcy lat temu to teraz mieli byśmy anarchię. Co najwyżej jakieś grupy rodzinne i małe wioski z wodzem na czele.

-->Aron Bunkerman, Masz absolutną rację- państwa powinny być małe albo przynajmiej zdecentralizowane jak USA.
Obywatele powinni nieć świadomość że mają kontrolę nad politykami bo oni mają reprezentować ich interesy i ich poglądy!
Gdyby każdy u władzy miał świadomość że jak zrobi coś na krzywdę obywateli lub po prostu nie robi tego po co został wybrany, to dostanie od przypadkowej grupy kulę w łeb albo ozdobi przydrożne drzewko, bo władzę mu dano to mu władzę można "odebrać"
to by się sto razy zastanowił zanim pi@#$%lnie głupim hasłem publicznie albo nie daj boże zrobi coś wbrew społeczeństwu.



Ja chcę mieć realną kontrolę nad tymi co rządzą moim krajem.
Chcę dostawać to za co płacę- bo podatki to opłata za to czego ja żądam i co państwo ma mi zapewnić bo tak się z nim umówiłem.
Jak nie dostaję "usługi" no nie płacę za nią!!!
Nie chcę aby państwo mi się wpieprzało w każdy cholerny aspekt mojego życia a jednocześnie swoich praw muszę dochodzić latami bez gwarancji sprawiedliwości.
Nie chcę aby za moje pieniądze tworzyć instytucje i służby które się nie sprawdzają a czasami wręcz ograniczają moje wolności!
Prawo to synonim porządku- jak prawo jest mętne, nie funkcjonuje lub funkcjonując tworzy większy burdel niż gdyby go nie było to ja pi@#$olę takie prawo!

Każdy człowiek ma w instynkcie ochronę siebie i swoich bliskich, stawianie ich dobra nad dobrem innych.
Jeżeli pod tym względem obywatelom jest "nie po drodze" ze swoim państwem to będzie kombinować!

Awatar użytkownika
Aaron.Bunkerman
Posty: 447
Rejestracja: 12 kwietnia 2009, 10:16
Lokalizacja: Middle of f. nowhere

Re: Podatek katastralny

#53 Post autor: Aaron.Bunkerman » 8 czerwca 2012, 13:02

Maziek nie masz kontroli na co idzie PIT czy podatek drogowy, ani na co pójdzie. Wszystko leci do wspólnego wora i później jest rozdzielane to tu to tam, jak gdzieś kasy brakuje. Uzupełnił moją myśl casull454. Nie tylko przejrzystość, ale i kontrola. Z tego co wiem to przykładowo na armię idzie procent PKB. Więc można tym manipulować raz przyciąć raz zwiększyć. Jak chce oddzielny podatek na armię czy na drogi z którego będzie się państwo rozliczało co do złotówki i tylko na to zostanie to przeznaczone. Na potwierdzenie moich słów:
http://moto.onet.pl/1660662,1,na-co-idz ... ml?node=13

Inna sprawa to marnotrawstwo w samorządach przykładem jak takie marnotrawstwo można ukróć jest stan Texas w USA.
http://strzelecka.net/viewtopic.php?p=67390#p67390
Walcz z okupantem: http://44.wz32.net

tokkotai
Posty: 450
Rejestracja: 7 listopada 2010, 15:10
Lokalizacja: Festung Posen

Re: Podatek katastralny

#54 Post autor: tokkotai » 8 czerwca 2012, 13:23

waliza pisze:Moze dajcie sobie luz z ta tania polityczna proaganda a trzymajcie sie tematu? Jaruzelski taki owaki, nie chce oddac? Zalinkowany artykul z dupy wziety pisany przez jakas miernote. Wyniak z tego, że Wojtek w 45' wpadl z pepesza ...
Kol. Waliza podałem tylko jeden zapamiętany przykład.
A że Gen. Jaruzelski jest znany ( przede wszystkim z pewnego wystąpienia w grudniu...) to i na szybcika znalazłem u wujka googla jakiś tam artykuł, żeby znaleźć nazwisko prawowitych właścicieli. Takich "właścicieli" jest setki tysięcy i teraz niech ktoś mądry wprowadzi podatek katastralny -> trybunał europejski się zwyczajnie zatka. A dlaczego akurat europejski? Bo Polscy sędziowie i sędziny się zwyczajnie boją wydawać wyroki i sprawy są odraczane i odraczane aż do ich emerytury. Zwykła spychologia, a odsetki rosną i rosną i kiedyś ktoś te odsetki będzie musiał zapłacić.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Podatek katastralny

#55 Post autor: maziek » 8 czerwca 2012, 13:32

Pewnie są różne powody ale moim zdaniem jeden główny - nie ma szans na to, aby obecne państwo polskie, prawny spadkobierca PRL, oddał wszystko co niezgodnie z prawem za PRL zabrano (tylko niezgodnie z prawem, tym peerelowskim). Jak sobie to niby wyobrazić po prawdzie? Mówię to jako osoba, której bezprawnie zabrano. I co ja teraz mam chcieć, jak tam jest obecnie ulica? Z drugiej strony, co by tam obecnie nie było, pole, ulica czy budynek - to nie ja jestem jego właścicielem i nie ja będę płacił podatek. Nie widzę tu technicznego problemu w naliczaniu katastru.
ukłony...

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Podatek katastralny

#56 Post autor: waliza » 8 czerwca 2012, 13:36

Przyklad byl najgorszy z mozliwych. Nie zwiazany z tematem. Odszkodowania to moze beda moze nie. Wg mnie kompletnie sie nie naleza. Przynajmniej w tym wypadku. Ofiary nacjonalizacji w wiekszosci juz odszkodowania dostaly. W tym wypadku dom zostal porzucony. Trudno jakos,żeby panstwo przejmujac porzucone mienie( i to nie bez rozterek w tym wypadku) utrzymywalo budynek i wydawalo na to 50 lat kase atreaz nagle sie obudzi "wlasciciel" i krzyczy oddawac. Tym torem to niemiaszki niedlugo cale ziemie odzyskane i Mazury od Polski odbiora. To samo wkurza mnie temat mienia pozydowskiego. Pelno roznej masci wnuczkow piszczy teraz o jakies kamienice w Warszawie i gdzie indziej. Wlasciciele uciekli. Niemiecka bomba pizgla w kamienice. Po wojnie wszystko odbudowano od zera a teraz jakis prawnuczek przyjezdza z USA i krzyczy oddawac, ale to temat na oddzielny watek.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

tokkotai
Posty: 450
Rejestracja: 7 listopada 2010, 15:10
Lokalizacja: Festung Posen

Re: Podatek katastralny

#57 Post autor: tokkotai » 8 czerwca 2012, 15:02

waliza pisze: Tym torem to niemiaszki niedlugo cale ziemie odzyskane i Mazury od Polski odbiora.

:twisted: Już odebrali :twisted:

Przez 'przypadek' z Gdańska wyniosła się już Poczta Polska, oraz zlikwidowano koszary :twisted: .
Co do innych terenów to juz niemiaszki się pojawiają z wypisami z niemieckich katastrów i grzecznie proszą o dbanie o ich domy rodzinne bo niedługo do nich wrócą.

Czerwona banda zadbała, aby na ziemiach zachodnich ( danych PRL'owi w zarządzanie na 50 lat, z możliwością przedłużenia na następne lata, przez batiuszkę Stalina) nikt z ludzi nie dostał nawet cienia własności ( stąd ta dziwna dzierżawa na 99 lat). Cała moja najbliższa rodzina którą tam przymusowo przenieśli już to zauważyła i stara się sprzedać nieruchomości niezorientowanym w tym temacie.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Podatek katastralny

#58 Post autor: waliza » 8 czerwca 2012, 15:12

Aha, znowu wina czerwonych a nie bandy nieudolnych dupkow i ogolnie wszystkich rzadów z ostatnihc 23 lat. Mnie tam wyciaganie łap po wszystko nie wdziwi. Daja to trzeba brac. Polska lize dupe wszystkim i wszedzie na wyscigi to co sie dziwic. Tak ja sie czasem zastanawiam skad ta wieczna nienawisc do czerwonych i wszystko ich wina. To juz 23 lata tej prozni. bo skoro ta komuna tak wszystkiemu winna i nadal to czuc to nic przez te 23 lata nie zrobiono. Fajnie by to wygladalo w roku 1968 czyli po 23 latach od konca wojny jakby wladze PRL o wszystko obwinialy tylko AKowcow i rzady sanacji :mrgreen: . Nawet oni sobie poradzili z procesami , rozliczeniami i zaplutymi karlami reakcji duzo szybciej niz w 23 lata.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
casull454
Posty: 301
Rejestracja: 22 października 2010, 12:39

Re: Podatek katastralny

#59 Post autor: casull454 » 8 czerwca 2012, 16:03

-->Waliza. Bo jesteśmy krajem ze zbyt dużym bagażem historycznym jak z resztą cała Europa.
Tyle tylko ze nam dochodzi nasze narodowe pieniactwo, mit "wielkiej rzeczpospolitej", mit "odwiecznego wroga" (zły Niemiec i jeszcze gorszy Ruski), mit polski pokrzywdzonej, zdradzonej i uciskanej przez i swoich i obcych, a do tego jeszcze na każdym kroku romantyczne ideały rodem z XIX wieku typu: "Bób, Honor, Ojczyzna" i inne tego typu pierdy które patetycznie brzmią ale niczego sensownego nie wnoszą.
Jedynym Krajem który tego uniknął i jest najbliżej idei umowy między społeczeństwem a systemem jest USA, choć i u nich są lokalne odchyły rządzących w kierunku uszczęśliwiania obywatela na siłę jak choćby "Phoutystan" ( :mrgreen: ) który na szczęście powoli dostaje po dupie od "uszczęśliwionych' obywateli, jak relacjonuje nasz forumowy kolega obecnie okupujący ową część Stanów.
Jakby jeszcze zlikwidowali darmowe socjale dla kolorowych nierobów i dali im możliwość wykazania się zamiast włazić im w dupę i dać się im zakrzykiwać jak to oni są "uciskani od wieków" przez "złego białego" i co i m się teraz wszystkim przez to należy od złego systemu...
Sorry za off top.

Awatar użytkownika
Aaron.Bunkerman
Posty: 447
Rejestracja: 12 kwietnia 2009, 10:16
Lokalizacja: Middle of f. nowhere

Re: Podatek katastralny

#60 Post autor: Aaron.Bunkerman » 8 czerwca 2012, 17:07

Nie zgodzę się USA nie miało takiej historii stąd tego problemu nie ma. Czy ludzie tam są inni ? Wątpię zobacz jak traktują zamach na WTC. Czy o tym zapominają ? Co do dumny narodowej to akurat USA w tym przoduje. Duma narodowa w polityce nie służy tamu aby być dumny ale by scalać społeczeństwo.

Co do Niemiec i Rosji jest to kwestia geopolityki. Jesteśmy umiejscowieni jako kraj w miejscu takim, a nie innym. Każdy kraj prowadzi swoją politykę i będzie ją prowadził czy tego chcesz czy nie. Zaklinanie rzeczywistości poprzez traktowanie Niemców i Rosjan jako przyjaciół nic nie da. Jeśli gdzieś będzie konflikt interesów między nami (to rzecz normalna), a sąsiadami to będzie i zadaniem kraju jest tak prowadzić politykę aby naród jako społeczność wychodził na tym lepiej niż sąsiad. Niemcy, Rosja to świetnie rozumieją, ale nasze "elity" polityczne już nie.
Walcz z okupantem: http://44.wz32.net

ODPOWIEDZ