Strzelanina w Sanoku

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Afro
Posty: 75
Rejestracja: 28 lipca 2012, 14:59

Strzelanina w Sanoku

#1 Post autor: Afro » 11 stycznia 2013, 14:15

http://www.tvn24.pl/w-tym-mieszkaniu-za ... 475,s.html
Wcześniej reporter TVN24 informował nieoficjalnie, że ze źródeł zbliżonych do policji wynika, że 32-latek już od wczesnych godzin przedpołudniowych był pod silnym wpływem środków odurzających.

Dodatkowo mieszkanie, w którym przebywał mężczyzna było na podsłuchu i w ten sposób policjanci śledzili, co się dzieje w środku.
Wynika z tego, że policja miała podsłuch w mieszkaniu i wiedzieli, że napastnik jest pod wpływem i co za tym nieobliczalny, tak więc nie wiem na co oni liczyli... Mam dziwne wrażenie, że sprawca mógł zamordować dziewczynę a na koniec siebie tylko, że teraz będzie forsowana w mediach hipoteza "dobrowolnego samobójstwa dziewczyny" żeby każdy uważał, że w tej sprawie zostało zrobione perfekcyjnie...

Ps. Jeśli jest taki temat (nie zauważyłem, z tableta piszę) to proszę o usunięcie/przeniesienie.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Strzelanina w Sanoku

#2 Post autor: maziek » 11 stycznia 2013, 16:12

Jeżeli był podsłuch, to będą dowody jak to było.
ukłony...

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Strzelanina w Sanoku

#3 Post autor: waliza » 11 stycznia 2013, 16:14

Co artykuł to co innego. Pamietajmy , że to wiadomosci z prasy wiec co tam bylo naprawde to się nie dowiemy.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: Strzelanina w Sanoku

#4 Post autor: dexter 1990 » 11 stycznia 2013, 16:51

Ja się zgadzam z Ziobrem: to wina Tuska. Powinien być na miejscu, gdzie potrzebna była twarda, męska decyzja (tak, coś w tym sensie Ziobro dziś powiedział :D).

Afro
Posty: 75
Rejestracja: 28 lipca 2012, 14:59

Re: Strzelanina w Sanoku

#5 Post autor: Afro » 14 stycznia 2013, 18:40

dexter 1990 pisze:Ja się zgadzam z Ziobrem: to wina Tuska. Powinien być na miejscu, gdzie potrzebna była twarda, męska decyzja (tak, coś w tym sensie Ziobro dziś powiedział :D).
Z kolei gdyby Donald poleciał na miejsce i rzeczywiście kazał chłopakom wjechać od razu (pomijając to, że nie jest bezpośrednim ich przełożonym) to Zbyszek by stwierdził, że w sprawie były naciski :D

Pojawił się taki filmik na necie:
http://www.youtube.com/watch?v=yHwXlCEqCyc

Jedni mówią, że to z akcji w Sanoku, inni, że to zupełnie inna akcja w Słupsku, jak jest nie wiem. Ja mam nadzieję, że to fake i ktoś nakręcił grupę asg i wstawił taki tytuł bo jak taki poziom wyszkolenie reprezentują wydziały realizacji w Policji to nie mam więcej pytań 8)

Ps. Dzisiaj było kolejne oblężenie i kolejne samobójstwo:
http://wiadomosci.wp.pl/gid,15249460,ka ... leria.html

fn fal
Posty: 633
Rejestracja: 16 września 2008, 17:53

Re: Strzelanina w Sanoku

#6 Post autor: fn fal » 14 stycznia 2013, 20:13

Zamiast negocjować z Debilem powinni wjechać z miejsca mu na kwadrat a tak typ popieprzył z negocjatorem trochę głupot a potem pewnie zabił tą dziewczynę i siebie .No i teraz jeszcze kolejne samobójstwo jak widzę poczynania naszych jednostek AT to widzę kompletną bezradność i to nawet wobec jednego typa z klamką co to się w domu zabarykadował a co by było gdyby tam było dajmy na to trzech gości i każdy z nich miał by AK :lol:,to pewnie by czekali aż z głodu pozdychają :lol: .Nie tak dawno nie mogli wyjąc z okna jednego typa co to ostrzeliwał z okna najbliższą okolice razem z policją a poddał się jak chyba przypadkiem postrzelili mu synalka . Jak pokazuje nasze Polskie doświadczenie z wariatami niema co negocjować .

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: Strzelanina w Sanoku

#7 Post autor: dexter 1990 » 14 stycznia 2013, 20:39

A ja widzę tylko, że akcja obeszła się bez ofiar postronnych oraz bez ofiar wśród policjantów, przeprowadzona nie najgorzej jak na nasze warunki, zakończona neutralizacją świra. Po mojemu to jest udana akcja. Ale tu się narzeka :D na wszystko i wszystkich.

fn fal
Posty: 633
Rejestracja: 16 września 2008, 17:53

Re: Strzelanina w Sanoku

#8 Post autor: fn fal » 14 stycznia 2013, 20:43

Trudno żeby były ofiary jak się nic nie robi a świr sam się zneutralizował to nie jest narzekanie tylko takie są smutne fakty .

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: Strzelanina w Sanoku

#9 Post autor: dexter 1990 » 14 stycznia 2013, 21:17

Czy tak trudno? Mam Ci zacząć wklejać linki jak bardzo "nietrudno" było tzn przykłady, umówmy się- wyłącznie z Polski i powiedzmy- wyłącznie z hmmm ost 10 lat (w tym również z mojego osiedla jeden)?

Więc "nie tak trudno" to argument błędny, czyli żaden.

"Nic się nie robi"? A czego byś oczekiwał? BWPów Ci brakowało i ostrzału minimum z działek 23mm? Ale wtedy były by znaczne szkody oraz koszty czyli znów było by nie najlepiej.

"Świr sam się zneutralizował" to akurat chyba dobrze- mniejsze ryzyko dla policjantów, mniejsze szkody=mniejsze koszty i mniej wdów.


Z tego co ja widzę to wszystko tam poszło tak, że lepiej chyba nie mogło. No fakt, mógł się zastrzelić dużo wcześniej, cenny czas został by zaoszczędzony. Serio więc nie bardzo rozumiem skąd znowu niezadowolenie?

Afro
Posty: 75
Rejestracja: 28 lipca 2012, 14:59

Re: Strzelanina w Sanoku

#10 Post autor: Afro » 14 stycznia 2013, 21:41

fn fal pisze:co by było gdyby tam było dajmy na to trzech gości i każdy z nich miał by AK
Drugą magdalenką...

Co do ofiar postronnych, uważam, że tą dziewczynę można było uratować (choć fakt faktem nie była to niewinna nieświadoma dziewczynka ale nastolatka, która świadomie związała się z gansterem dla określonych korzyści, ot taka sobie dama lekkich obyczajów). Raz, że nie było pewności czy nie została bronią sterroryzowana przez napastnika przez co "nie chciała wyjść", dwa, że nie dopuszczono rodziny do negocjacji (którą co prawda zostawiła 2 lata wcześniej) a trzy, że wiedzieli, iż gość jest dilerem (oraz pod wpływem) to tak się zastanawiam na co oni liczyli? :roll:

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: Strzelanina w Sanoku

#11 Post autor: dexter 1990 » 14 stycznia 2013, 21:51

Czy samobójca (chyba, że od wczoraj mamy nowszą wersję wydarzeń- nie wiem) jest "ofiarą do pioruna?! Samobójstwo. SAMO-bójstwo znaczy, że ktoś zabija się SAM i jest ofiarą co najwyżej samego siebie. Nie było pewności czy bronią nie została sterroryzowana, wiadomo. Pewne jest to, że odmówiła wyjścia. Na co oni liczyli? Cholera, Dziewulski ze mnie żaden, ale ja na ich miejscu tzn póki nie ma zagrożenia (bo wtedy już nie było) zrobił bym dokładnie to co zrobiono- czekał i liczył aż sam się problem rozwiąże. Czy to tak jak się rozwiązał, czy to nawiązując jakieś rozmowy i negocjacje czy to poddając się czy też (bo to przecież realna opcja) zmuszając policje do wejścia (które kończy się albo śmiercią podejrzanego albo zatrzymaniem). Która z tych opcji jest najniebezpieczniejsza? Ano wejście. Więc po co podejmować takie ryzyko jeśli okoliczności do tego nie zmuszają? A jak by się przeciągało to można kolejnej nocy (bo to wcale nie było by wybitnie długo nadal) wejść koło 3-4 rano.

Gdyby był nie jeden z klamką tylko trzech z kałachami? Co by było? Była by całkowicie inna akcja. Można rozważać "co by było gdyby miał bombę", "co by było gdyby miał zakładników", "co by było gdyby miał strój króliczka". Tylko po co? Jeden koleś, klamka, jego 17letnia dupa, ewakuowani mieszkańcy, obstawiony teren. To jest zdaje się to, co obecnie można powiedzieć bez gdybania i na tym można się opierać w dyskusji jako tako.

fn fal
Posty: 633
Rejestracja: 16 września 2008, 17:53

Re: Strzelanina w Sanoku

#12 Post autor: fn fal » 14 stycznia 2013, 21:55

"Nic się nie robi"? A czego byś oczekiwał? BWPów Ci brakowało i ostrzału minimum z działek 23mm? Ale wtedy były by znaczne szkody oraz koszty czyli znów było by nie najlepiej.
Po co piszesz takie bzdety jak dobrze wiesz że wystarczyło tam tylko wejść tam był tylko jeden typ z klamką :!: a nie czekać aż debil się rozmyśli i się podda co i w jednym i drugim przypadku nie nastąpiło tyle tylko że w pierwszym można by jeszcze uratować to dziewczynę ale najlepiej czekać na Bóg wie co bo jak się nic nie robi to się za nic nie odpowiada .
No fakt, mógł się zastrzelić dużo wcześniej, cenny czas został by zaoszczędzony.
Jego życie to ja mam w dupie tyle tylko że Policja mogła pokazać że stać ją na szybkie i zdecydowane działanie ,ale nie bo facet ma klamkę a co było gdyby mieli do czynienia z prawdziwymi bandytami i to obwieszonymi TNT jak oni w tak banalnych sytuacjach nie potrafią działać zdecydowanie .
Serio więc nie bardzo rozumiem skąd znowu niezadowolenie?
Bo nachodzi taka myśl co będzie jeśli będą mieli do czynienia prawdziwymi bandytami jak np ci
http://www.youtube.com/watch?v=BeM8im3VB-E

Bo póki co to takich znają jedynie z filmów o Pruszkowie :lol: a nie sorry jeszcze była magdalenka ale tam się też nie popisali .
Tylko po co? Jeden koleś, klamka, jego 17letnia dupa, ewakuowani mieszkańcy, obstawiony teren.
Gdyby miał ze trzech zakładników to też można by rzec to tylko jeden koleś ojciec,matka,17 letnia dupa po co ryzykować :lol:

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: Strzelanina w Sanoku

#13 Post autor: dexter 1990 » 14 stycznia 2013, 22:05

Zakładam, że poprzedniego posta nie przeczytałeś bo pisałeś wtedy swojego?
Po co piszesz takie bzdety jak dobrze wiesz że wystarczyło tam tylko wejść tam był tylko jeden typ z klamką
Ponieważ Ty też dobrze wiesz, że nie było potrzeby wchodzić. Próbowano sobie nawiązać negocjacje i rozmowy, wszystko w odpowiedniej kolejności po mojemu. Potrzeby wchodzenia i narażania funkcjonariuszy NIE BYŁO jeszcze wtedy (i w ogóle- do końca).
a nie czekać aż debil się rozmyśli i się podda co i w jednym i drugim przypadku nie nastąpiło
A jakie są przeciwwskazania? Czemu tak źle, że czekali bo nie kumam?
można by jeszcze uratować to dziewczynę
Ta dziewczyna to o ile aktualnie wiemy się zastrzeliła oraz przebywała tam z własnej woli. Nie grajmy na źle rozumianej litości czy to opinii publicznej czy rozmówców na forum.
tylko że Policja mogła pokazać że stać ją na szybkie i zdecydowane działanie
Znaczy mieli wchodzić tylko po to, aby komuś coś udowadniać np "opinii publicznej"? Że co na przykład? Przychodzi mi do głowy "nie fikaj, bo wleziemy Ci z drzwiami i podziurawimy jak sito" ale przecież na pewno nie o to Ci chodziło... Prawda?
co było gdyby
Co by było gdyby to z grubsza opisałem Ci w poprzednim poście. "Gdyby iks" albo "igrek" to była by inna akcja.
co będzie jeśli
Jak wyżej.


Może im fartem wyszło, że się problem rozwiązał sam. Może farta mieli policjanci, że ofiar tyle ile było, że straty niewielkie, może to wszystko wyszło im przypadkiem i nie ich w tym zasługa. Może. Ale nawet jeśli, to na moje oko wyszło im bardzo dobrze tak jak powinno.


Szybka Edytka:
Tyyy, ale ta 17letnia dupa to była jego dupa, przebywająca tam na własne życzenie i z własnej woli. Chyba, że są jakieś nowsze doniesienia które to dementują bo zwyczajnie- nie miałem czasu śledzić dziś nowszych doniesień prasowych.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Strzelanina w Sanoku

#14 Post autor: waliza » 14 stycznia 2013, 22:22

Z tym wejsciem to chyba tez nie tak hop. Na wszystko sa procedury. Nie znam sie ale to chyba tez jest czy powinno byc regulowane przepisami, że najpierw musi byc negocjator i cale te szopki itp. Moze ktos kto wie to sprostuje.
Na szczescie to w PL jeszcze jest malo takich akcji to i ekipy z dowodzacymi wlacznie malo wprawione. Kazda taka akcja to zaraz jest pod lupą mediow i obgryzana kilka dni. Dowodzacy taka akcja musi byc pod niezla presja- wjadą to bedzie wrzask, ze za szybko , że policja brutalna itp a nie wejda to wrzask w druga strone. Trudno tu sie nie zgodzic z dexterem- nikt postronny nie zginal. Czuba nie szkoda. Najgorzej jak ktos macha bronia a dostanie sie postronnym.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

fn fal
Posty: 633
Rejestracja: 16 września 2008, 17:53

Re: Strzelanina w Sanoku

#15 Post autor: fn fal » 14 stycznia 2013, 22:56

Próbowano sobie nawiązać negocjacje i rozmowy, wszystko w odpowiedniej kolejności po mojemu. Potrzeby wchodzenia i narażania funkcjonariuszy NIE BYŁO jeszcze wtedy (i w ogóle- do końca).
No i tu dochodzimy do momentu w którym mamy do wyboru życie i zdrowie funkcjonariuszy czy ratowanie życia zakładnika które jest zagrożone ,zagrożenia dla funkcjonariuszy dużego nie było z racji posiadania przez nich indywidualnej balistyki (która pewnie amunicję pośrednią też wytrzyma ) są jeszcze tarcze. Poza tym nie przesadzajmy za coś im się płaci podejmując prace w tego typu formacji każdy się z tym liczy że być może będzie musiał do kogoś strzelać i do niego może być strzelane .Sprzętu nie kupuje się im do lansu i pokazywania go w TV .
Ta dziewczyna to o ile aktualnie wiemy się zastrzeliła oraz przebywała tam z własnej woli. Nie grajmy na źle rozumianej litości czy to opinii publicznej czy rozmówców na forum
Wiem że małoletnie siksy najmądrzejsze nie są ale to że przebywała by tam z własnej woli z dużo starszym i uzbrojonym facetem jest według mnie trochę naciągane .Nawet gdyby to jest to w dalszym ciągu osoba niepełnoletnia której życie było zagrożone .
bo wleziemy Ci z drzwiami i podziurawimy jak sito"
Akurat w wysyłaniu takiego sygnału do wszelkiej maści psycholi ,przestępców nie wiedzę nic złego bo jedyne czego się boją to właśnie tego że nie będzie żadnych rozmów(im też zależy na zachowaniu życia) i zostaną porostu szybko i skutecznie odstrzeleni -nie będzie negocjatorów jak na filmach i nie będą sobie godzinami siedzieć z zakładnikami i jeszcze stawiać jakieś warunki :lol:
Co by było gdyby to z grubsza opisałem Ci w poprzednim poście. "Gdyby iks" albo "igrek" to była by inna akcja.
Miejmy nadzieje że udana czego nie można powiedzieć o Sanoku
Może farta mieli policjanci, że ofiar tyle ile było, że straty niewielkie, może to wszystko wyszło im przypadkiem i nie ich w tym zasługa. Może. Ale nawet jeśli, to na moje oko wyszło im bardzo dobrze tak jak powinno.
Ofiar raczej nie było by więcej z powodów o których napisałem na początku .
Tyyy, ale ta 17letnia dupa to była jego dupa, przebywająca tam na własne życzenie i z własnej woli.
Być może jego nie chcę tu szerzyć żadnych teorii spiskowych ale to jest bardzo wygodne wytłumaczenie dla policji a pismaki no cóż napiszą to co powie im rzecznik policyjny .
Z tym wejsciem to chyba tez nie tak hop. Na wszystko sa procedury.
Zgadza się ale dziad miał jedną głowę na koncie strzela do ludzi i wziął zakładnika to na co tu czekać i o czym z nim gadać :?: poddaj się to cię zamkniemy na dożywocie :lol:
że policja brutalna itp a nie wejda to wrzask w druga strone.
W pierwszym przypadku raczej nie mogło by być mowy o brutalności policji facet był niebezpieczny .

ODPOWIEDZ