Strzelaniny w Stanach - trendy

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Strzelaniny w Stanach - trendy

#16 Post autor: maziek » 10 maja 2013, 19:10

No jak się żyję w takiej rzeczywistości jak na tym filmiku to i MG 42 z taśmą 200-tu nabojową może być mało. Dawaj Wesley do nas z powrotem. Tu Ci grożą tylko widły.

P.S. nawet film znalazłem, żeby swoje słowa wzmocnić. Wiadomo, co jeden obraz, to i 1000 słów nie wypowie.
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=Xud ... =endscreen
ukłony...

Wesley
Posty: 1924
Rejestracja: 14 sierpnia 2011, 04:56

Re: Strzelaniny w Stanach - trendy

#17 Post autor: Wesley » 10 maja 2013, 21:52

Daje, daje, na jesieni wybieramy sie sfinalizowac sprawe przejecia nieruchomosci (Wiesz gdzie), a pozniej w zaleznosci od sytuacji, osiasc nad Narwia i uzywac, znaczy sie podrozowac po Europie, ktorej w sumie nie znamy. Jak ktos ma zyczenie spotkac mnie, to nie odmowie. Zawsze zatrzymuje sie w hotelu, aby nie sprawiac klopotu i oczywiscie dbam o zaopatrzenie typu, procenty itd. Zapitke organizuje na miejscu :mrgreen: :wink: ...

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Strzelaniny w Stanach - trendy

#18 Post autor: waliza » 10 maja 2013, 23:07

Jak nie lubisz slonca ale lubisz mech i facetow w spodniczkach to zapraszam do Szkocji :mrgreen:
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

pedro74
Posty: 465
Rejestracja: 27 marca 2011, 23:20
Lokalizacja: Potsdam (Niemcy)

Re: Strzelaniny w Stanach - trendy

#19 Post autor: pedro74 » 8 czerwca 2013, 10:05

Widać, że USA "pracują intesywnie" nad zmianą chociażby częściowego dostępu do broni. Niedawno Newton, potem kilka mniejszych strzelanin i teraz "trochę" większa koło Kaliforni. Może sobie mówić co kto chce, ale kraj ten a w zasadzie jego rządzący są głupi jak przysłowiowe cepy, a NRA ma się dobrze. Jak ktoś mi powie teraz, że wśród tylu ludzi tam i broni, którą posiada niezliczona ilość ludzi, to normalna rzecz i taka kolej rzeczy, to go wyśmieję.
Sam jestem miłośnikiem broni i posiadam jej parę sztuk, ale to, co dzieje się w. USA jest niepokojące.
Nie dla mnie oczywiście, bo tam się nie wybieram. Ryzyko, że przypadkowy przechodzień czy też student, uczeń zostanie zastrzelony jest takie jak było, albo i jeszcze większe. Tylko "pogratulować" tego USA, w którym kierunku podążają odnośnie przepisów o broni.
Żeby dostać wizę do tego "demokratyycznego" kraju, trzeba się płaszczyć i udowadniać, że jedzie się tam na wycieczkę przedstawiając dowody w postaci posiadania kilku nieruchomości, firmy, itp a i to nie gwarantuje sukcesu...
Niby nic wspólnego z dostępem do broni, ale pewien paradoks istnieje.
Na psy Ameryka już naprawdę schodzi...
Strzelam z:
Diana 24, 4,5 mm (okazyjnie)
Walther CP 99, CO2, 4,5 mm (okazyjnie)
Flobert ME 38 Magnum, 6mm short (okazyjnie)
Artax Mortimer, 43
Uberti Remington 1858, 45
Uberti Cattelmann 1873 Stallion, 22 lr.
CZ 75B, 9mm
CZ 75B Kadett, 22 lr.
Będę strzelał z:
Uberti Cattelmann 1873, 45 Long Colt
Winchester 1866 lub 1873, 45 Long Colt

ALEX431110
Posty: 144
Rejestracja: 28 czerwca 2013, 13:47

Re: Strzelaniny w Stanach - trendy

#20 Post autor: ALEX431110 » 30 czerwca 2013, 14:11

W Stanach Zjednoczonych więcej osób straciło życie w wypadkach samochodowych niż we wszystkich wojnach które prowadziły.W dniu w którym dojdzie do strzelaniny, zginie wiele osób, w tym i dzieci, w wypadkach drogowych,poprzez utonięcie czy w wypadkach w obrębie domu czy szkoły.Dziennikarze to szakale,a zwykły wypadek nie sprzeda się tak medialnie.W USA ustawa psychiatryczna jest dość liberalna,a po ulicach chodzi też wielu socjopatów.W Finlandii gdzie na 5 milionów obywateli przypada 4 miliony sztuk broni nie ma takich strzelanin,tak jak i w Szwajcarii gzie każdy jest żołnierzem,a broń trzyma w domu.W tych krajach jest po prostu jest mniej frustratów i związany z tym niższy poziom agresji

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Strzelaniny w Stanach - trendy

#21 Post autor: maziek » 30 czerwca 2013, 17:32

Z tym, że pytanie jest o trendy - czyli w którą stronę to idzie. Bo można różnie mówić, np. że wcześniej dziennikarze nie pisali a teraz piszą to się wydaje, że jest więcej, albo że piszą to coraz więcej ludzi czyta i naśladuje, albo że po wyborze Obamy wzrosła liczba frustratów i tak dalej - można przelewać z pustego w próżne (bez urazy) - ale prawdę mówią liczby. Jakie one są? Istotniejsza jest liczba strzelanin (takich, gdzie zabójca nie zna ofiar) niż liczba zabitych w nich.
ukłony...

pedro74
Posty: 465
Rejestracja: 27 marca 2011, 23:20
Lokalizacja: Potsdam (Niemcy)

Re: Strzelaniny w Stanach - trendy

#22 Post autor: pedro74 » 4 lipca 2013, 00:57

Właśnie, dobre pytanie, w którą to stronę idzie? Moim zdaniem w niewłaściwą.
Amerykański rząd jest jednym z najidiotyczniejszych, jak nie najgłupszych rządów na świecie. Na swoim podwórku nie potrafią utrzymać porządku, tylko mają taki burdel, że przy zdrowym i racjonalnym myśleniu stawia to amerykański rząd na równi z istotami, które nie potrafią racjonalnie i sensownie myśleć. Mają burdel, bo mają chore ustawy psychiatryczne i zbyt liberalne, oczywiście w złą stronę liberalne, które pozwalają wychowywać w spokoju i nie leczyć psychopatów, frustratów, itp. Ustawy które tworzą i wychowują szaleńców i nieobliczalnych ludzi, którzy mają dziecinnie prosty dostęp do broni (nie jestem przeciwnikiem broni, to mówię tym, którzy mogą źle moją wypowiedź odebrać) w zamian za"dobrobyt i wolność" obywateli, w imię oczywiście wolnej Ameryki.

Tymczasem zwykły i porządny obywatel z Europy lecąc do nich, nie ma gwarancji często, że go wpuszczą już po wylądowaniu u nich pomimo, że dostał wizę w konsulacie. I są to często porządni i naprawdę obyci z wiedzą w każdym zakresie ludzie. Ludzie, którzy mają wiele pieniędzy którzy lecą tam, by wypocząć jako turyści i zostawić niemało kasy, których równocześnie wprost się nawet obraża.
Pewien Hiszpan opowiedział mi zabawną historię jak to lecąc do jakiegoś dużego miasta USA, zanim samolot wylądował, to go przepytali w samolocie urzędnicy amerykańscy, po co leci do USA i ogólnie, co będzie tam robił. I wśród wielu pytań zapytali go, czy nie myśli o tym, by zabić amerykańskiego prezydenta??? Facet o mało śmiechem nie wybuchnął i trochę się zirytował tym pytaniem. No i poczuł się mocno skrępowany.
Kto wpuścił tych ludzi na pokład samolotu i czy to czasami ich nie powinno się zbadać, czy są poczytalni w tym, co robią i mówią? Mówią - czytaj: klepią bzdety co im ślina na język przyniesie bez zastanowienia się w tym przypadku. Czy to jest normalne? To nic innego, jak ośmieszanie się i udowadnianie, że już głupszym być nie można..
Jeszcze nigdy, ale to nigdy nie zdarzyło mi się, by pytano mnie podczas lotu do jakiegokolwiek kraju Europy, po co i dlaczego tam lecę i jakie są moje intencje. Ani żadnego mojego znajomego.
I jakoś Europa funkcjonuje, żaden z pasażerów nie zabił żadnego prezydenta po wyjściu z samolotu i po przejściu bramek z lotniska do miasta.
Dlatego co tu mówić, Ameryka to kraj idiotów (w rządzie oczywiście), z których nawet śmieją się już zwykli, amerykańscy obywatele.
Strzelam z:
Diana 24, 4,5 mm (okazyjnie)
Walther CP 99, CO2, 4,5 mm (okazyjnie)
Flobert ME 38 Magnum, 6mm short (okazyjnie)
Artax Mortimer, 43
Uberti Remington 1858, 45
Uberti Cattelmann 1873 Stallion, 22 lr.
CZ 75B, 9mm
CZ 75B Kadett, 22 lr.
Będę strzelał z:
Uberti Cattelmann 1873, 45 Long Colt
Winchester 1866 lub 1873, 45 Long Colt

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Strzelaniny w Stanach - trendy

#23 Post autor: waliza » 4 lipca 2013, 07:55

Zbaczajac troche z tematu broni to Pedro wlasnie poruszyl inny temat. Ja nie moge pojąc jak takie super hiper duper mocarstwo z takąż technika, przodujaca i w ogole podbija caly swiat, wszedzie wprowadza swoje porzadki i demokracje a nie potrafi stworzyc szczelnej wlasnej granicy. Jak sie chce wjechac legalnie to kontrole , przepytywania i zagladanie w...
a jak co do czego to miliony, miliony nielegalnych az po horyzont. Jak to jest? Nie moga, nie umieja czy im sie nie chce jak brytolom?
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Strzelaniny w Stanach - trendy

#24 Post autor: maziek » 4 lipca 2013, 14:12

Chyba problem polega na tym, że jak już się "przerwiesz" przez granicę, to praktycznie jakiej nacji nie jesteś to masz enklawy, w których się schronisz i nikt nigdy cię nie znajdzie. A pełna blokada granicy jest zwyczajnie niemożliwa, musieliby wbić płot 100 m pod ziemie, postawić wieżyczki z kaemami jak w Oświęcimiu co 50 m i pruć ostrymi do wszystkiego, co się rusza. Poza tym nie wiem, czy oni nie dochodzą juz do masy krytycznej, w której problem będzie się namnażał bez przekraczania granicy, od środka.

Fajna galeria:
http://www.theatlantic.com/infocus/2013 ... er/100510/
ukłony...

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Strzelaniny w Stanach - trendy

#25 Post autor: waliza » 4 lipca 2013, 14:53

Maziek ja rozumiem, że granica nigdy nie bedzie idealnie szczelna ale jak ktos sie juz przerwie i jest w srodku to nie powinien miec latwo. To znaczy mam na mysli musi taki ktos jakos zyc, pracowac. Nie bedzie przeciez cale zycie siedzial w piwnicy dokarmiany przez rodaka. W US nielegalnych sa grube miliony do tego latwo bylo im funkcjonowac na pozor legalnie- wyrabiac prawo jazdy czy pracowac czy tez rozliczac sie ze skarbowka. Ten problem dotyczy rowniez wielu krajow europejskich- totalny paraliz pod tym wzgledem.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

ODPOWIEDZ