Tak bez związku.
Moderator: Moderatorzy
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: Tak bez związku.
Czytałem ale nie "ostatnio". Totalny bełkot, w zasadzie strata czasu tylko, że Hitler to napisał i tyle (z resztą też "napisał" to mocno na wyrost). Lepiej się czyta 47 czy ileś tam tomów dzieł Lenina.
Re: Tak bez związku.
http://der-fuehrer.org/meinkampf/Mein%2 ... Polish.pdf
Jakość tłumaczenia nie znana , jeszcze nie czytałem całości, ale można zerknąć czy warto czas poswięcać, myslę że lepiej obejrzeć ,,On wrócił,, .
Oryginał ma 100lat, inne realia, mentalność, -to zresztą bardziej manifest..
Jakość tłumaczenia nie znana , jeszcze nie czytałem całości, ale można zerknąć czy warto czas poswięcać, myslę że lepiej obejrzeć ,,On wrócił,, .
Oryginał ma 100lat, inne realia, mentalność, -to zresztą bardziej manifest..
Re: Tak bez związku.
Napisałem wpis o wypadkach w stylu zderzenie czołgu z pociągiem. Przy czym już kiedyś czytałem w tym wypadku w NRD (rok 1988), aczkolwiek byłem przekonany że czołgiści znajdowali się w pojeździe w chwili zderzenia. W sumie nie powinno dziwić że jednak wyszli z wozu przed zderzeniem- w końcu udało im się przeżyć, a gdyby byli w środku, raczej mieli by niewielkie szanse.
Jeśli interesujesz się uzbrojeniem wejdź na Milimoto
Re: Tak bez związku.
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.
Re: Tak bez związku.
Turcy robią sobie nowy Bosfor.Czy dało by się zrobić nowe wyjście z Bałtyku na morze Białe?
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.
Re: Tak bez związku.
Starego nikt nie używa, to po grzyba nowe..
Re: Tak bez związku.
Mierzeji (ponad 1 km) nie można przekopać
Nitro i CP od 223rem , aż do .58 i jakiś "wiaterek" lat 1970-tych się też znajdzie
Re: Tak bez związku.
Jakie imperium - taki Bosfor .
PS - a Chińczyki właśnie się zaliczyły do topu zdobywców kosmosu. W NASA klapy musiały opaść na biurka.
https://twitter.com/AJ_FI/status/1409020026619891712
PS - a Chińczyki właśnie się zaliczyły do topu zdobywców kosmosu. W NASA klapy musiały opaść na biurka.
https://twitter.com/AJ_FI/status/1409020026619891712
ukłony...
Re: Tak bez związku.
Stary to rowek.Czasy się zmieniły.
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.
Re: Tak bez związku.
Ale dalej tylko sowieciarze by najwiecej urwali.
Re: Tak bez związku.
Czy pracujący w kosmosie silnik rakietowy pozostawia smuge dymu?
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.
Re: Tak bez związku.
Nigdy się nie zastanawiałem, ale na logikę silnik rakietowy o ile produkt spalania będzie miał widzialną postać musi pozostawić spaliny. Pewnie będą one szybko rozchodzić się na boki (ciśnienie), ale czemu miałyby zniknąć poza atmosferą? To tak na pierwszy rzut oka. Niech wypowiedzą się znawcy.
Tutaj można znaleźć nagranie ze stacji kosmicznej:
https://stylzycia.radiozet.pl/Magia/Ast ... idok-31863
Tutaj można znaleźć nagranie ze stacji kosmicznej:
https://stylzycia.radiozet.pl/Magia/Ast ... idok-31863
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: Tak bez związku.
Dymu? Powinien. Pary? Chyba będzie o wiele szybciej znikać, niż na dole.
Re: Tak bez związku.
W sieci jest film z lotu dziwadła Bransona.Dym jest a potem znika. Jest coś jak para właśnie .Dziwne że resztki komety wleką się za nią zamiast się rozpraszać.
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.
Re: Tak bez związku.
A na czym mają się rozproszyć, skoro tam jest już całkiem dobra próżnia?
Tu jest pierwszy z brzegu filmik ze startu wahadłowca - boostery prochowe wyrzucają masę "dymu", zaś główne silnik spalające wodór w tlenie w zasadzie nic (aczkolwiek w podczerwieni byłoby to dobrze widoczne). Koło 3 minuty, kiedy wahadłowiec jest już w stratosferze, "dymy" z boosterów rozkładają się jak parasolka, ponieważ nie bardzo co ma je "porywać do tyłu", bo ciśnienie na zewnątrz jest już niskie. Potem są ujęcia promu bez boosterów, gdzie widać tylko "piece" silników, ale żadnego "dymu". Ok. 9:35 widać wypływ z silników głównych dokładnie pod słońce i widać, że jednak coś tam z nich leci, nawet halo jakieś się wytwarza.
https://www.youtube.com/watch?v=zsJpUCWfyPE
Tu jest pierwszy z brzegu filmik ze startu wahadłowca - boostery prochowe wyrzucają masę "dymu", zaś główne silnik spalające wodór w tlenie w zasadzie nic (aczkolwiek w podczerwieni byłoby to dobrze widoczne). Koło 3 minuty, kiedy wahadłowiec jest już w stratosferze, "dymy" z boosterów rozkładają się jak parasolka, ponieważ nie bardzo co ma je "porywać do tyłu", bo ciśnienie na zewnątrz jest już niskie. Potem są ujęcia promu bez boosterów, gdzie widać tylko "piece" silników, ale żadnego "dymu". Ok. 9:35 widać wypływ z silników głównych dokładnie pod słońce i widać, że jednak coś tam z nich leci, nawet halo jakieś się wytwarza.
https://www.youtube.com/watch?v=zsJpUCWfyPE
ukłony...