Forum Broni Strzeleckiej

Te cholerne boty czy inne kosmity są widać coraz lepsze :/ Będę musiał pytanie rejestracyjne zmieniać co jakiś czas.

Brawo Ameryko!
https://www.washingtonpost.com/educatio ... edirect=on

Mógłbyś streścić, bo tego bolszewickiego periodyku nie da się przeglądać w trybie prywatnym(a inaczej nie odpalę bo - jak na min. bolszewików przystało - zasypią mnie oprogramowaniem "szpiegującym").
O mniej liczne klasy się rozchodzi?

Nie. Wpadli na pomysł jak zredukowac ofiary w strzelaninach. Idąc za pomysłem z pierwszej wojny, gdzie okopy szły zygzakiem co by w razie jednej bomby mniej zginęło a i strzelać można było na wprost nie za daleko stwierdzili, że budynki szkół zaprojektują też pod tym kątem. Geniusz na miarę tych z jukeja normalnie. Chociaż brytole pewnie by zlikwidowali szkoły hehe.

"Geniusz na miarę tych z jukeja" - a może jedyne racjonalne rozwiązanie?

To nie jest rozwiązanie maziek. Przyczyną tych strzelanin jest układ budynków sprzyjający liczbie ofiar? Bez jaj. To tak jak po jukejowemu, skoro załogi karetek były atakowane przez bandy gówniarzy to odpowiedzią było wyposażenie załóg w kamizelki kuloodporne. Owszem, te strzelaniny pewnie będą i należy robić wszystko żeby ich unikac i łagodzić ich skutki więc nawet i taki projekt coś tam da ale to nie jest rozwiązanie problemu.

To jakie widzisz lepsze?

Normalność?

Maziek, nie bierz mnie pod włos . Ja już jestem łysy.

Google translator przełożył to na "faktycznie są w czarnej dupie i nic lepszego niż okopy nie mogą zrobić".

Sposobem na okopy był z jednej strony gaz, a z drugiej czołgi. Strach się bać

A swoją drogą, jakoś ostatnio myślałem o kodeksie Haysa - tym z lat 1930 w Hollywood. Był to zbiór zasad, których mieli przestrzegać filmowcy (https://pl.wikipedia.org/wiki/Kodeks_Haysa). Według jego zaleceń nie wolno było m.in. pokazywać martwych policjantów, sposobów przygotowania przestępstwa, dobro/sprawiedliwość musiały zwyciężyć. Hays rozumiał, jaką wartość (de)moralizatorską może mieć kino - ciekawe, że w latach popularności Bonnie i Clyde`a jakoś do strzelanin w szkołach nie dochodziło...

Teraz kodeks Haysa jest źródłem żartów, a w kinie można oglądnąć na przykład https://pl.wikipedia.org/wiki/Nieodwracalne

I jeszcze jedna uwaga - gros gwiazd Hollywood to hoplofobowie (płci wszystkich ). Matt Damon (ten od Jasona Bourne``a) wybrzydzał na broń palną w rękach Amerykanów... Lekka hipokryzja, zważywszy na liczbę produkcji, w których pokazywana jest broń i przemoc, a dzięki którym rosną fortuny...

Coś w tym jest Okruch. Te wszystkie media, tv, gazety, kino czy gry. Niby spory są na ile to wpływa na łeb ludzi i w którą stronę ale faktem jest, że są to ogłupiacze i to co nam serwują to jest zwyczajne ogłupianie. Wystarczy spojrzec dziś na ramówkę TV i porównać ją z tą 20, 30 lat. Kiedyś - tv edukacyjna, jakieś programy naukowe, laboratorium, sonda itd. To co dziś jest normalne wtedy wywołało by skandal i odwrotnie. Dziś? Trudne sprawy, Jak oni tańczą ze zwierzętami na lodzie czy co tam jeszcze? Rolnik szuka żony? Chłopaki do wzięcia? Po prostu promocja patologii. Nawet jesli nazwiemy to nabijaniem się to jest to jakoś robione w formie jej promocji. Rzeczy, które kiedyś lepiej było ukryć czy z nimi walczyć. Jesteś brzydka? Gruba jak świnia? Kiedyś- lansowanie odpowiednich wzorców, weź się za siebie, ćwicza, walcz itd. Dziś? Masz piekne wnętrzne to ci ładni to są wredne złamasy bo ci psuja humor, obraź się, załóż klub dyskryminowanych itd itp. Reklamy? Strach tv włączyć ! Maść na ból tego czy tamtego, na niepłonący konar czy grzybicę...... czegoś tam. Do tego wszystko idzie w parze z "bezkarnością" tej głupoty. Kiedyś ktoś z własnej głupoty zrobił sobie kuku to jeszcze mu pocisnęli i wiedział co zrobił nie tak, nie wiem, złamał nogę w głupi sposób. Poniósł tego konsekwencje. Dziś cały sztab zaraz zajmuje się wszystkim dookoła tylko broń Boże co by głupka nie urazić, wszystko i wszyscy winni tylko nie on . Plus rozwój cywilizacyjny to wpsmaga bo jak taki głupek np olał kiedyś szczepienia to się miało go z głowy, dziś go uratują ale to kosztuje nas wszystkich. Do tego to ogłupienie idzie nie równo. Mam porównanie UK- PL- USA. Pl dopiero nadrabia, jestem dość stary aby pamiętać różnicę. W UK przykładowo wbicie gwoździa to wyczyn nie lada ale starsi w okolicy 60tki pamiętają jeszcze odpowiednik naszych ZPT w szkołach i uczono podstaw stolarki, hydrauliki, każdego. W USA to pewnie poszło jeszcze dalej i od duzo dłuższego czasu trwa stąd czasami człowiekowi dech zapiera jak widzi co widzi.

waliza pisze: ↑

11 września 2019, 13:25

. Mam porównanie UK- PL- USA. Pl dopiero nadrabia,

- nadrabia ale w tempie stachanowskim, ja mam córkę 9lat i widzę że niektóre tematy to już poległy. Tak jak piszecie media starego typu ( tv bo gazety to renta raczej czyta) sięgneły dna, nowe typu kanały na yutube czy tam jakieś onety i pudelki nigdy z szamba nie wyjdą. Do tego poprawność szeroko rozumiana robi swoje- teraźniejsi rodzice (30parolatkowie) to już w większości lewusy z postawą roszczeniową itp. Kibel całkiem to jeszcze może nie jest ale kierunek zmian raczej niedobry jest.
Kiedyś jak jakieś chłopaki przychodzili do nas to zawsze łuski chcieli, jeszcze dawniej mieli scyzoryki i zapałki - teraz łuski strach dawać bo ich starzy aferę mogą nakręcić a zapałek to się sami boją o kozikach nie wspominając.

Młodzi są młodzi i to jest ich świat wapniaki.Nędzny ale ich.
A TV trzeba nie oglądać choć w Bolanada to trudne bo kogo się nie odwiedzi to to cholerstwo musi hałasować.Wszystko na poziomie gustu muzycznego Kurskiego.Tyle pociechy że na Marzene Słupkowską można patrzeć jeszcze bez obrzydzenia ale i to już nie długo.

No niestety czas zasuwa i zaczynam chwilami czuć się już dinozaurem. TV nawet nie posiadam od 10 lat ale jak czasem u naszych na robocie posiedzę cały dzień i gdzieś w tam tle tv chodzi..... i sobie posłucham co serwują.... kyrie elejson.