Tak bez związku.
Moderator: Moderatorzy
- waliza
- Site Admin
- Posty: 8999
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Tak bez związku.
LOL. Słabo pomyśleli. Na Wyspie dzików nie ma. wielu brytoli to marzy o takim polowaniu, wielu też jeździ, głównie do PL. Jakby to odpowiednio zorganizować to brytole wytłukli by te dziki i zostawili jeszcze ładną kasę.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Tak bez związku.
Ja pierdzielę, strach będzie do lasu pójść
. I bez tego co rok jakiś zięć odstrzeliwuje teścia "gdyż szedł na czworakach i wyglądał na dzika"
. Poza tym jest już za późno.


ukłony...
- waliza
- Site Admin
- Posty: 8999
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Tak bez związku.
Na co za późno? Na odstrzał?
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Tak bez związku.
Tak. ASF jest już w Wielkopolsce. Pomijam tu, że sposób prowadzenia dotychczasowych odstrzałów przypuszczalnie pomógł w przenoszeniu wirusa, ale to drugorzędne. Teraz wirus już jest u zachodnich granic.
ukłony...
- waliza
- Site Admin
- Posty: 8999
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Tak bez związku.
Ale to tak nie działa. Za późno czy nie, jest decyzja i już. Komuś pewnie bardzo zależy , ma być i będzie. To jakby ktoś zdecydował, że trzeba wszystkim zwierzakom obciąć piątą nogę. Najpierw by wszystkim obcięli a potem dopiero liczyli.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Tak bez związku.
Dobra, nie ma sensu się wyżywać na obecnym rządzie. Po pierwsze nie kopie się leżącego a po drugie i tak by nie zrozumiał. Zresztą, jak może niektórzy pamiętają, mało co nie zbudował płotu wzdłuż wschodniej granicy, z kilkudziesięcio-kilometrowymi odcinkami okalającymi obustronnie odcinki rzek uchodzących do Bugu. Tym niemniej odstrzał miał sens (krótkoterminowo), ale na początku i masowy. Pomijam, że dokonany w sposób sanitarny, tzn. żeby nie rozwlekać przy okazji. Długoterminowo i tak rozprzestrzeniania się zarazy nic nie powstrzyma, poza samouodpornieniem się populacji (na co mogą liczyć dziki, ale nie świnie. Dziki będą zarażone ale odporne, a świnie będą padać). Poza tym zgoda.
ukłony...
Re: Tak bez związku.
Ciężko będzie wykonać taką depopulację (czy tam oczyszczenie terenu) teraz, - na początku afery koncentracja działań na stosunkowo małym terenie mogła by dać wyniki ale wtedy jeszcze w pale się nie meściło co by nie regulaminowo polować . Teraz to ciężko będzie, teren spory, sił nie zawiele, - jak będą dozwolone kłusownicze metody ( podjazd samochodem, światło itp) to coś tam ułatwi, ale czarów nie będzie,Polowanie wbrew powszechnej opini nie jest łatwe i ustawą to można pomóc, ale teraz to trochę późno jest...
Czkawką się odbija odgórne sterowanie liczbą odstrzałów danej zwierzyny, zwalanie kosztów na koła łowieckie (straty w uprawach) i cała ta negatywna propaganda o polowaniu i myśliwych.
Czkawką się odbija odgórne sterowanie liczbą odstrzałów danej zwierzyny, zwalanie kosztów na koła łowieckie (straty w uprawach) i cała ta negatywna propaganda o polowaniu i myśliwych.
Re: Tak bez związku.
https://www.aliexpress.com/item/3284737 ... 2ab1061c10
https://www.youtube.com/watch?v=5pMI8Gae0jc
Zabił by tym bez żadnych zabójczych dodatków?
https://www.youtube.com/watch?v=5pMI8Gae0jc
Zabił by tym bez żadnych zabójczych dodatków?
https://wspieramrozwoj.pl
Si vis pacem -przebuduj piramidę na ziggurat.
Si vis pacem -przebuduj piramidę na ziggurat.
- waliza
- Site Admin
- Posty: 8999
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Tak bez związku.
Znaczy pestycydami? 

nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Tak bez związku.
Zderzeniem
https://wspieramrozwoj.pl
Si vis pacem -przebuduj piramidę na ziggurat.
Si vis pacem -przebuduj piramidę na ziggurat.
- waliza
- Site Admin
- Posty: 8999
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Tak bez związku.
Z pewnością. Sporo mniejszy dałby rade i nie chodzi tu o zmielenie śmigłami. To trochę waży a ten to pewnie ponad 10kg i rozpędzić go można też porządnie.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Tak bez związku.
No i co koleżeństwo sądzi o zakupie 32. szt. F-35 Lightningów za, 4-i-pół dużej bańki baxów? Przyda się, czy totalny kwiatek do kożucha, potrzebny nam jak szklany kokpit w furmance? F-16 kupili z offsetem i jakoś je serwisują - a jak będą serwisować F-35, skoro kupili bez offsetu a to myśliwiec V generacji, do którego nie mamy żadnej bazy? Ktoś zażartował, że Amerykanie dokładają po 10 dzid na samolot i zgodzą się, żeby groty do nich zrobiło Mesko, z tym, że na licencji Siouxów
.

ukłony...
Re: Tak bez związku.
Nowoczesne samoloty to nie mój konik na dzień dzisiejszy. Trochę latek w tył , gdy byłem wiernym czytelnikiem NTW i pochodnych nawet się tematem kręciłem, dziś już nie bardzo.
Jak znasz jakieś ciekawe szczególy o kontrakcie i o przyszłej służbie F35 u nas to zapodaj.
Z moich przemyśleń tak na szybko to nasuwa mi się coś takiego -
- dobrze że nowoczesny ( ale czy nie za bardzo hehe)
-ale czy nie za mało sztuk (wiem że możliwości nowoczesnych maszyn sporo większe ale..)
-nie śledzę budżetu MON ale myślę że lepiej wydać forsę na samoloty niż na pierdoły typu kontrakty na modernizację pierdół które i tak będą gówno warte
-nie mam pojęcia czy inne samoloty nie byłyby lepsze ( ale znowu zakup samolotów zawsze jest decyzją w dużej mierze polityczną)
-nie wiem jaki zamysł na użytkowanie mają nasi wojskowi decydenci ( wojsko się reformuje ostatnie 30lat i końca nie widać) i czy nie będzie na pokaz tylko
- o ofsecie myślę tak - f16 były prawie od ręki i zależało im na podtrzymaniu produkcji - ofset był (aczkolwiek cuda to nie były bo i tak coś by tam zainwestowali u nas) - teraz nie wiem - może to wielka łaska że nam sprzedali? Nie wiem po prostu ( jak jest u innych nabywców?).
- osobiście mam wstręt do dużych okrętów w naszej marynarce bo nie widzę sensu. ale samoloty to raczej nam się przydadzą
No i na koniec - myślę że i tak dyskusja pójdzie na manowce bo tło polityczne przesłoni wszystko ...
Jak znasz jakieś ciekawe szczególy o kontrakcie i o przyszłej służbie F35 u nas to zapodaj.
Z moich przemyśleń tak na szybko to nasuwa mi się coś takiego -
- dobrze że nowoczesny ( ale czy nie za bardzo hehe)
-ale czy nie za mało sztuk (wiem że możliwości nowoczesnych maszyn sporo większe ale..)
-nie śledzę budżetu MON ale myślę że lepiej wydać forsę na samoloty niż na pierdoły typu kontrakty na modernizację pierdół które i tak będą gówno warte
-nie mam pojęcia czy inne samoloty nie byłyby lepsze ( ale znowu zakup samolotów zawsze jest decyzją w dużej mierze polityczną)
-nie wiem jaki zamysł na użytkowanie mają nasi wojskowi decydenci ( wojsko się reformuje ostatnie 30lat i końca nie widać) i czy nie będzie na pokaz tylko
- o ofsecie myślę tak - f16 były prawie od ręki i zależało im na podtrzymaniu produkcji - ofset był (aczkolwiek cuda to nie były bo i tak coś by tam zainwestowali u nas) - teraz nie wiem - może to wielka łaska że nam sprzedali? Nie wiem po prostu ( jak jest u innych nabywców?).
- osobiście mam wstręt do dużych okrętów w naszej marynarce bo nie widzę sensu. ale samoloty to raczej nam się przydadzą
No i na koniec - myślę że i tak dyskusja pójdzie na manowce bo tło polityczne przesłoni wszystko ...
- waliza
- Site Admin
- Posty: 8999
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Tak bez związku.
Zmarnowane pieniadze. Calkowicie.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Tak bez związku.
Ja się nie znam. Wydaje mi się, że Polska jest w stanie zachować suwerenność wyłącznie w ramach porządnego sojuszu, tzn. takiego, żeby Polska dla tego sojuszu byłą też ważna, a nie tylko sojusz dla Polski. Sojusze ważne dla Polski ale nie odwrotnie to mieliśmy przed DWŚ. Z tego punktu widzenia powinna mieć takie uzbrojenie, aby w ramach NATO stanowić możliwie najbardziej istotny element i grać w ten sposób, aby NATO poczuło się autentycznie zagrożone w swojej zdolności obronnej, gdyby Rosja wyciągnęła łapy po Polskę. Wszystko to jest pod założeniem, że nie będzie powtórki Ribbentrop-Mołotow, co nie jest takie bardzo niemożliwe, patrząc jak budzi się faszyzm i nacjonalizm wszędzie plus pogaduszki tow. Putina. V rozbiór RP w czasie kilkudziesięciu-stu lat nie wydaje mi się zupełnie możliwy, bo tak naprawdę wystarczy przy obecnym nastawieniu Putina tylko to, aby Niemcy się obróciły o 180 stopni. W Europie nikt nie piśnie, a Stany to wielka niewiadoma - jeśli poczują się zagrożone to może by zareagowały.
Z tego punktu widzenia to ja nie wiem, czy to dobry zakup. F-35 to są w zasadzie samoloty uderzeniowe, działające przy panowaniu w powietrzu, a nie do wywalczania przewagi w powietrzu. Są powolniejsze i mniej zwrotne od typowych myśliwców. Wydawałoby się, że najważniejsze jest utrzymanie przewagi w powietrzu, a tego nie da się zrobić kilkudziesięcioma samolotami (F-16 + F-35) przeciw coś koło 1000, jakimi dysponuje FR. Pomijam tu zapas amunicji, posiadanej przez nasze samoloty i całkowitą niemożliwość odtwarzania strat (brak przemysłu lotniczego). Logicznym byłoby inwestowanie w obronę pelot, która u nas jest oparta w całości na sprzęcie poradzieckim (pominąwszy dwie baterie Patriotów, które są kwiatkiem do kożucha, bo jak czytałem, żeby ich instalacja miała sens, powinno ich być minimum 8, z odpowiednim zapasem rakiet). Należy założyć, że obrona pelot oparta na sprzęcie starej daty i jeszcze produkcji agresora to licha obrona.
Z tego punktu widzenia to ja nie wiem, czy to dobry zakup. F-35 to są w zasadzie samoloty uderzeniowe, działające przy panowaniu w powietrzu, a nie do wywalczania przewagi w powietrzu. Są powolniejsze i mniej zwrotne od typowych myśliwców. Wydawałoby się, że najważniejsze jest utrzymanie przewagi w powietrzu, a tego nie da się zrobić kilkudziesięcioma samolotami (F-16 + F-35) przeciw coś koło 1000, jakimi dysponuje FR. Pomijam tu zapas amunicji, posiadanej przez nasze samoloty i całkowitą niemożliwość odtwarzania strat (brak przemysłu lotniczego). Logicznym byłoby inwestowanie w obronę pelot, która u nas jest oparta w całości na sprzęcie poradzieckim (pominąwszy dwie baterie Patriotów, które są kwiatkiem do kożucha, bo jak czytałem, żeby ich instalacja miała sens, powinno ich być minimum 8, z odpowiednim zapasem rakiet). Należy założyć, że obrona pelot oparta na sprzęcie starej daty i jeszcze produkcji agresora to licha obrona.
ukłony...