Forum Broni Strzeleckiej

PTRS jako broń do polowania na wieloryby:

Zdjęcie znam, tylko jaka pewność że na wieloryby to stosowano?
Np. wcale bym się nie zdziwił gdyby ten kitoboj za ersatz-trałowiec(czy bardziej proto-niszczyciel min) robił.

Ładny przekrój welroda. Duży, wiec proszę sobie link wkleić w przeglądarkę.
https://i.redd.it/pc5zw0l3pb861.jpg

https://polona.pl/item/mechanizm-zamkow ... o:metadata
Ciekawe czy coś z tego wyszło poza papier.

Olimpiada 1908. Dyscyplina: pojedynek na pistolety. Kule z wosku.

ss100 pisze: ↑

1 stycznia 2021, 14:13

https://polona.pl/item/mechanizm-zamkow ... o:metadata
Ciekawe czy coś z tego wyszło poza papier.

Ze schematu wynika, że mogło mieścić więcej nabojów, ale jak było z niezawodnością ? Powstal jakiś prototyp?

Ciekawe czy te pojedynki olimpijskie były coś zgodne z kodeksem Boziewicza

Ciekawe, dlaczego zrezygnowali. Sporo dyscyplin pochodzi z wojny i walki (z biatlonem na czele, nie wspominając o oszczepie, szabli itd., czy o regularnym mordobiciu jak boks czy zapasy) i jakoś nie przeszkadza. Zresztą w tamtym czasie i tak by nie przeszkadzało. A Boziewicz... Miałem kolegę boksera w młodzikach i kiedyś na jakiś międzyszkolnych zawodach nakładł regulaminowo i zgodnie z kodeksem po ryju jakiemuś bysiorowi, czego ten nie mógł znieść i kiedy podniesiono rękę mojego kumpla zaczął krzyczeć "zdejmijcie mi te rękawice to jak mu przyp..lę" .

Proszę jakie wyszkolenie (paluszki). Plus prezentacja na kim się broń zdobyło. Ale co to za automat drugi od prawej, widać tylko kolbę, plastik jakoś tak podobny do bagnetu od kałacha? Samoróbka jakaś?

Chinol.

TYP81 skałachowany sks, był do nabycia w wersji wiatrówkowej

Dolna fota z jakiejś afery - pewno przerobiona wiatrówka na kbksy lub tylko zdjęcie aferalne.

Dzięki. I ta "rękojeść", bo wygląda to jak rękojeść, do czegoś służy po odłączeniu? Czy to uchwyt do walki na bagnety?

Chyba tak,kolba jest w miarę przyzwoita, widać że pochodzi z normalnego karabinu - lepiej się nadaje do walenia po łbie niż ta z AKMS choć wymiary ma dla krasnali. komora zamkowa to już odrzut z produkcji ze ściętymi prowadnicami suwadła, - reszta to już nałożona na tę komorę wiatrówka i drewienka pomalowane olejnicą. Kiedyś sobie zakupiłem do rozwalania butelek i kineskopów w pracy ( mieliśmy wspólne podwórko z naprawiaczem telewizorów) ale koledzy dali jej radę po kilku dniach (połamali zapadki od naciągu) i teraz tylko kolbę gdzieś chyba mam.

Typ 56-2 też miał taką kolbe.