Początki cywilnego internetu

[AKMSN]

Jakiś czas temu interesowałem się tą tematyką, ale jednak mimo wszystko postanowiłem założyć temat na forum. Co prawda tutaj może lepsze było by jakieś inne forum z większą liczbą użytkowników (większa szansa trafienie kogoś kto miał by pojęcie o tematyce której dotyczy ten temat), ale że lubię strzelecką, postanowiłem założyć ten temat tutaj. Otóż zastanawiam się czy można postawić tezę że początki cywilnego internetu dostępnego tak zwanym "zwykłym szarym ludziom" to dopiero lata 90. Czy może jednak w latach 80. "zwykli szarzy ludzie" na tak zwanym "zachodzie" mogli podłączyć swój komputer do internetu. Co prawda biorąc pod uwagę co czytałem w różnych źródłach stawiał bym jednak lata 90., ale z drugiej strony, w książce "Zapomniana tajemnica strefy 51" autor napisał o fragmencie pewnego artykułu że znalazł się on w internecie w 1989r dzięki człowiekowi który wysłał go pocztą elektroniczną do pewnej grupy, która systematycznie umieszczała swoje materiały na serwerze internetowym Paranet. Przy czym ponownie, mam na myśli internet w domach "zwykłych szarych ludzi" na "zachodzie", a nie internet w wielkich firmach i uczelniach technicznych

Przy czym jak na razie doszedłem do wniosku że we wczesnych latach 90. łatwiej było o internet w USA niż w Europie zachodniej, a w Europie zachodniej łatwiej niż w pozostałych częściach świata. Przy czym czytając o historii internetu w poszczególnych państwach zachodniej Europy często spotykałem się z informacją zgodnie z którą internet był dostępny dla "zwykłych szarych ludzi" od 1994r

Aha, aby było jasne, przeczytałem co na ten temat jest w anglojęzycznej Wikipedii, nie trzeba wklejać linka do tego miejsca

[rado]

Niewiele Ci pomogę, ale pamiętam, że w 1995 roku kiedy robiłem studium informatyczne był już w Polsce czynny dostępowy numer 0 20 21 22 do włączania się do internetu poprzez TPSA dla wszystkich posiadających modemy telefoniczne. Działało to co prawda tak sobie, ale stronki można było przeglądać. Przypominam sobie również, że chyba w 1996-tym dostałem od kuzyna z Niemiec jakiś stary komputer (zdaje się, że z procesorem 386 jeszcze) i był już wyposażony w modem.
Więc internet na zachodzie musiał być już dostępny przynajmniej kilka lat wcześniej...

ooo, znalazłem w necie coś takiego:
http://www.pcworld.pl/news/376820/Tak.h ... .Siec.html

Czyli w Polsce od 1991 roku...

[the_piotrex]

Fakt że komputer posiadał modem nie oznacza że był on wykorzystywany do Internetu.

[rado]

Fakt że komputer posiadał modem nie oznacza że był on wykorzystywany do Internetu.

Zgadza się, szczególnie, że nawet w Polsce w latach 80-tych istniały serwery bbs, z których można było pobierać oprogramowanie za pomocą modemu.
Aczkolwiek myślę, że załączony przezemnie artykuł rzuca trochę światła na ten temat.

[AKMSN]

To może napiszę coś co może dać nieco światła co do popularności internetu na zachodzie. Otóż na kanale National Geographic leciały serie programów o latach 80. i 90. Seria o latach 80. z tego co pamiętam nie zawierała nic o internecie, temat ten poruszono w serii programów o latach 90.

Tak samo nie przypominam sobie jakiegoś filmu fabularnego z lat 80. w którym poruszono by sprawę internetu (a przynajmniej internetu wykorzystywanego przez kogoś z domowym pecetem). Oczywiście, filmy fabularne mogły nie nadążać za rozwojem internetu, ale z drugiej strony, gdyby internet był bardzo popularny w latach 80. wśród przeciętnych ludzi, to na pewno powstały by w latach 80. filmy w których nawiązano by do sieci (tak jak powstały w latach 90.)

No i jeszcze jedno źródło. Link. Dane w ogóle zaczynają się w 1990r, widać również że w 1992r w USA było 1,7 użytkowników internetu na 100 osób, podczas gdy w Wielkiej Brytanii 0,3, a w Niemczech 0,4

[bartos061]

Na szybko dwa tytuły z pamięci:
http://www.imdb.com/title/tt0086567/
1983 rok
http://www.filmweb.pl/film/Dziewczyna+z ... 1985-11577
1985 rok

[AKMSN]

Oba filmy oglądałem, ale dawno temu. W przypadku "Dziewczyny z komputera" nie kojarzę motywu internetu (w końcu kiedyś komputer nie musiał oznaczać podłączenia do internetu ), ale dobrze że przypomniałeś mi film "Gry wojenne". Faktycznie, zastanawiające, film ten sugerował by sporą popularność internetu (czy może lepiej, jakichś tam sieci komputerowych) w USA w latach 80.

[bartos061]

W "dziewczynie" - też łączyli się z jakimiś rządowymi "serwerami" i ściągali jakieś supertajne dane. W użyciu był taki sam modem(jak w "War Games"), na który się kładło słuchawkę telefonu )
W tym filmie fajnie było zobrazowane "serfowanie" po sieci, gdzie na monitorze była podróż tunelem
Z tego co pamiętam to wtedy zrobiło to na mnie ogromne wrażenie - co widać po tym, że to jeszcze pamiętam
Komputer to w ogóle był kosmos - byłem chyba wtedy na etapie ATARI 65XE

[AKMSN]

Przy czym nawet jeśli już w latach 80. całkiem popularne były modemy i łączenie się z innymi komputerami, to jeszcze nie oznacza to że był to cywilny internet. Raczej coś co można by nazwać protoplastami współczesnego cywilnego internetu. Choć z drugiej strony, z tego co czytałem BBSy umożliwiały "wymianę plików w skali świata". Tak więc przynajmniej w teorii dawały podobne możliwości co współczesny internet

Swoją drogą, czasem lubię zajrzeć na grupy dyskusyjne google, można zobaczyć posty sprzed wielu lat pisane przez naszych forumowych kolegów, niektóre pisane naprawdę wcześnie jak na słaby dostęp do internetu w Polsce. Link

[bartos061]

od 1:42
https://www.youtube.com/watch?v=B8dldLG_ZhI
szkoda, że nie ma do końca

[asasello]

Historia internetu (cywilnego choć diabli wiedzą co tam wojskowi robili) to historia nowożytnej pornografii.Może tam trzeba szukać.

[waliza]

strzal w 10

"Just grab your dick and double click "

[asasello]

Właśnie przypomniało mi się że to Al Gore wynalazł internet.Trzeba by jego zapytać.Ludzie się z tego śmieją ale urodził się 9 miesięcy po incydencie w Roswell więc coś może być na rzeczy.