Granica Polsko - Białoruska
Moderator: Moderatorzy
Granica Polsko - Białoruska
To sprawdziłoby się chyba całkiem nieźle w takiej sytuacji.
https://demotywatory.pl/5088061/Testy-m ... -cieplnych
https://demotywatory.pl/5088061/Testy-m ... -cieplnych
Małymi krokami - wielkie cele osiagaj.
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9673
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Granica Polsko - Białoruska
Może i tak ale póki co to chyba w fazie testów jest. Do tego doszedłby wrzask wszystkich ahmedolubnych i lewoskrętnych , że jak tak można biednych, szturmujacych granicę traktować ? Plus pewnie, że tu trzeba uważać po której stronie granicy się ich czymś traktuje. Póki co tych najbardziej wyrywnych kasują klasycznie- gazem. Na razie nie jest źle. Utrzymuja ich po włąściwej stronie. Jeszcze z tydzień-dwa i przyjdzie mróz to będą musieli sobie zrobić przerwę. Stąd pewnie ten szturm generalny. Wraz z budową płotu będzie coraz trudniej. W każdym razie dla mnie z odległości tych 2500km i blisko 15 lat niebytności tam, miło jest widzieć to co widzę a nie sceny z 2015 z południa kołchozu. Kompletnie bez łączenia tego z żadną opcją polityczną czy robieniem z tego czyjejś zasługi. Tak to powinno wyglądać. Zawsze. Nie wspominając, że ja bym był bardziej radykalny
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Granica Polsko - Białoruska
Te promienie lepsze od armatek, - te potrzebują wody, silnych pomp oraz dróg żeby dojechać. Emitery promieni ( ) tylko prądu , można przewozić choćby na pickupie, a i można ustawić na słupach na automatyczne działanie.
Re: Granica Polsko - Białoruska
W dodatku jakby teraz zaczęli oblewać ludzi wodą, to byłby kolejny krzyk, że zimno, że potem szturmujący muszą przemoknięci koczować w lesie, że chorują, że było tam dziecko i dostało później zapalenia płuc itd. Przy dzisiejszej narracji większości mediów armatki wodne tylko latem, najlepiej na Sycylii.
Re: Granica Polsko - Białoruska
No ja wszystko rozumiem, ale emiterów IR ani innych promieni z planety K-Pax jak przypuszczam nie posiadamy (poza magnetronami z kuchenek mikrofalowych w pomieszczeniach soc SG, WOT i WP) - natomiast woda ma tę zaletę, że zasadniczo jest, bojowe wozy PSP wyposażone w motopompy i armatki też są - i w zasadzie należy sobie postawić pytanie co chcemy osiągnąć, jakimi środkami i przy jakich dopuszczalnych stratach (po każdej ze stron). Jeśli założenie jest, że ci ludzie nie mogą wejść, żeby nie wiem co - ale trup ma się nie ścielić - to tradycyjna woda pod ciśnieniem jest bezpieczna, skuteczna chwilowo oraz raczej zniechęcająca w dłuższej perspektywie, zwłaszcza o tej porze. I módlmy się, aby to wystarczyło, bo tawariszcz Ł. jest chyba pod dużym ciśnieniem. Zewnętrznym, i/lub wewnętrznym (znaczy: wewnątrzczaszkowym, płynu mózgowo-rdzeniowego - a może tradycyjnych białoruskich miodów pitnych?).
ukłony...
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9673
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Granica Polsko - Białoruska
Maziek ja jestem dobrej myśli. Źle trafili. Zły kraj, zła pora roku, relatywnie mała ich ilość . Sposób transportu też niezbyt bo lotniczy. Mam na mysli to, że nie wędrują sobie nie wiaodmo skąd nie wiadomo gdzie z plecaczkiem w którym mają nie wiaodmo co. "Pontoniarze" płynący do UK ostatnio jak zostali wyrywkowo przetrzepani to nagle od tamtej pory policja ich wita z długą bronią. Tutaj będzie cieżko, żeby jakiś ahmed nagle granatem rzucił czy wyjął inny pistolet bo będzie wiadomo skąd go miał. Nawet jak w stylu tureckim bewupem przejadą przez tą siatkę to niewiele zmieni.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Granica Polsko - Białoruska
Pomysł z tymi emiterami jest przyszłościowy i jako taki miałem na myśli - nie konkretnie w tej chwili, teraz wiadomo że takich urządzeń poza prototypami pewno jest niewiele. Na chwilę obecną jest tak jak piszesz - woda najprostsza przy tej pogodzie, choć w PSP to za wiele już wozów z działkami i sprawnych w terenie nie będzie ( w miastach większość średnich wozów nastawiona jest na wysokie ciśnienia (do prądów rozproszonych) i małą wydajność, ale za to u Florianów (OSP) kult potężnej wydajności jeszcze istnieje
Przed wszelakiej maści broniami energetycznymi jest przyszłość (początkowo tam gdzie zależeć będzie na średniej wydajności) ale właśnie od takich zastosowań spokojnie można zacząć.
Pewno że lepiej by mieć dwie czarne dziury, jedną u nas - do niej wrzucać infiltratorów z Białorusi, a drugą ustawić wedle potrzeb, - w Brukseli, Berlinie czy tam gdzieś na Iwo-Imę - i niech tam sobie wylatują.
Przed wszelakiej maści broniami energetycznymi jest przyszłość (początkowo tam gdzie zależeć będzie na średniej wydajności) ale właśnie od takich zastosowań spokojnie można zacząć.
Pewno że lepiej by mieć dwie czarne dziury, jedną u nas - do niej wrzucać infiltratorów z Białorusi, a drugą ustawić wedle potrzeb, - w Brukseli, Berlinie czy tam gdzieś na Iwo-Imę - i niech tam sobie wylatują.
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: Granica Polsko - Białoruska
Maziek, z planety K-pax to trudno, żebyśmy mieli jakąkolwiek broń. Letalną czy nieletalną.
Re: Granica Polsko - Białoruska
Emitery armatki wodne?! Jesteście potworami. Autobusy do Zgorzelca podstawiać.
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.
Re: Granica Polsko - Białoruska
Raczej Ty litosci nie masz, Tam to zaraz gaz i mg jak by tak mogli.
Re: Granica Polsko - Białoruska
Małymi krokami - wielkie cele osiagaj.
Re: Granica Polsko - Białoruska
Bój się Boga, po co palić ludzi? Współczuję im. Gdyby nie nakręcało to spirali uchodźczej natychmiast ich bym przyjął, odział, obuł, nakarmił i rozpatrzył wnioski o azyl. Niestety to jest Sparta, a oni wpadli w żarna geopolityki, większość z nich wydała wszystko aby wyrwać się z piekła, jakim jest Afganistan obecnie i teraz jest są ci ludzie w sytuacji totalnie zerojedynkowej, podlewanej jeszcze benzyną rozpaczy i zapewne demagogią sączoną przez ubecję białoruską. Nie mają gdzie wrócić i nie mają gdzie pójść. Są doprowadzeni na skraj rozpaczy i pod dyktando siłowników robią głupie rzeczy - ale Łukaszenko wysra się na nich w momencie, w którym przestaną być mu potrzebni - i nie będzie delikatny. Nawiasem mówiąc naszymi rękami to obecne piekło w Afganistanie też jest stworzone, jakkolwiek nasz udział był oczywiści "mysi" i wtórny przy Ruskich i Amerykańcach. Prawdopodobnie większość z tych ludzi jest wykształcona i zwyczajnie chce żyć. Doskonale ich rozumiem, sam bym zebrał rodzinę i spieprzał, i pracował w spokojniejszym miejscu świata - choćby na zmywaku czy w zieleni miejskiej zbierając psie kupy.
ukłony...