Forum Broni Strzeleckiej

Witam

Panowie.

Mam Opla Merivę 1,6 benzyna 8 zaworów, rocznik 2003.

Mam problemy z sterownikiem silnika, nie załącza obrotów wentylatora ( swoją drogą powoduje to problem z klimatyzacją ) wtedy kiedy trzeba. I samochód mam "krótkodystansowe" - po nagrzania odcina silnik - i d00pa nie pojadę.

Wentylator sam w sobie jest sprawny ( sprawdzone - kręci się )
Wymieniony czujnik temperatury ( ten w bloku silnika - po wyciągnięciu wtyczki i przekręceniu kluczyków - obraca się )

Zdechnięty sterownik silnika? jest jakiś schemat, albo video chociaż poglądowe? Albo jakiś inny pomysł?

Dziwne, nagrzanie silnika nie równa się włączony wentylator. Dziwi mnie to odcinanie silnika. Zwłaszcza, że to rok 2003, więc chyba jeszcze za wczesnie na upchanie takiej ilości elektroniki.

Przykład: stoję w korku, wskaźnik pokazuje temperaturę ok 97 stopni, a następnie silnik gaśnie. I w zależności od temperatury zewnętrznej silnik stygnie. Po wystygnięciu normalnie odpalam.

To czujnik nie włącza wenta. Albo czujnik reaguje ale włącznik walnięty. Tam moga być dwa czujniki. jeden do pokazywania temperatury na wskaźnikach a do włączania wenta drugi. Na razie z biedy i na szybko to bym wenta podłączył na krótko do aku z jakimś wlącznikiem i sterował tym z kabiny

To sterownik silnika był uszkodzony, koszt 700 zl.

Zabolalo....

Farciarz

Dlaczego farciarz ?

Paaanie przy dzisiejszej elektronice w tych gównosamochodzikach 700 zeta to grosze.