Co prawda kopia z innego Forum, lecz dużo z sensem i chyba na tematHerrmannek pisze:I Błagam piszcie dużo, z sensem i na temat...
Wygląd po zakupie i 1 "renowacji" wypalanko na maxa oraz lakiero-bejca
Na początek użyłem chemicznych specyfików w celu usunięcia lakieru lecz nie obyło się bez ponownego skrobanka (papier ścierny od 60-1500)
Aby pozbyć się wypalonych wzorków, musiałem zdecydować się na frezowanie, a więc kupiłem odpowiedni sprzęt (multiszlifierkę oraz frezy) na allegro i po przyjściu narzędzi, zacząłem "badać" wzorki
Zastanawiałem się nad kolorem bejcy.. kupiłem kilka sztuk, różnych firm i najlepszym (chociaż deczko za ciemnym ) okazał się Mahoń firmy 3V3, bardzo szybko się wchłania i ślicznie podkreśla słoje drewna Co ciekawe każdy mahoń, ale innej firmy, ma bardzo różny kolor
Frezowanko na maxa
Kolbę przemyłem rozcieńczalnikiem i zostawiłem na noc przy grzejniku. Następnego dnia kawałkiem starej koszulki wtarłem bejcę , po ok. 2 godzinach, mogłem spokojnie nałożyć 1 warstwę pokostu lnianego, a po kolejnych 2 godz. zachciałem podzielić się z Wami, uzyskanym efektem
Położyłem kolejną warstwę pokostu lnianego, oleju, a po pewnym czasie wosk