Uniwersalnosc

[Peter]

Od jakiegos czasu zastanawiam sie nad konstrukcja pistoletu, ktory moglby byc uniwersalny i sluzyc do wielu czynnosci.
Zaluzmy, ze mozna z niego postrzelac na strzelnicy i to dosc celnie,
jesli trzeba i ma sie pozwolenie to nosic go przy sobie.
System nie moze byc SA, bo wtedy wybralbym 1911tke z 4.25" lufa.
Ma to byc albo DA, albo DAO.
Bron nie moze byc za droga, ale zauzmy, ze cena nie moze przekraczac wartosci dwoch Glock-ow
Ktory pistolet byscie wybrali, lub, ktory macie i wasze doswiadczenia z nim sa tak pozytywne, ze nie chcecie patrzec na inne konstrukcje.
Nie wspomnialem, lufa nie moze byc za gluga i mysle, ze 4.5 cala czyli jakies 120-5mm to limit.

Pomimo dosc duzego wyboru, ja wybralbym SIG-a 226. Odpowiada mi ich SR system, dosc dobra ergonomia pistoletu (szczegolnie zwalniacz magazynka), spust nie najgorszy, dosc duzo czesci do ewentualnego usprawnienia tego juz dobrego pistoletu. Lufa ma dlugosc, ktora mi odpowiada.

Pozdrawiam

[Razorblade1967]

Od jakiegos czasu zastanawiam sie nad konstrukcja pistoletu, ktory moglby byc uniwersalny i sluzyc do wielu czynnosci.

Na wstępie to moim zdaniem pistolet uniwersalny nie istnieje. Broń należy dobierać w zależności od przeznaczenia - inna bron lepiej się sprawdzi w strzelaniu sportowym, a nieco inna w całodziennym noszeniu.

Od jakiegos czasu zastanawiam sie nad konstrukcja pistoletu, ktory moglby byc uniwersalny i sluzyc do wielu czynnosci.[...] Pomimo dosc duzego wyboru, ja wybralbym SIG-a 226.

SIG SAUER to dobry wybór. Choć do noszenia wybrałbym raczej P228 czy P229.

Zaluzmy, ze mozna z niego postrzelac na strzelnicy i to dosc celnie,

O jaka celność Ci chodzi? Broń bojowa (do ochrony osobistej) raczej do "wyczynowego" strzelania się nie nada i odwrotnie - pistolet ukierunkowany na sport nie będzie wygodną i dobra bronią bojową.

Ta fotka już była, ale powtórzę bo świetnie ilustruje dwie odmiany SIG-a: typowa broń "do noszenia" czyli P228 i dobry pistolet do strzelania sportowego - P226S.



Na jakąś pierwszą funkcję dla broni musisz się zdecydować. Jeżeli broń ma zapewniać Ci bezpieczeństwo to musi zapewniać wygodne przenoszenie i dobywanie w sytuacja zagrożenia. Musi być tez łatwa w maskowaniu pod ubraniem i niezbyt ciężka.

Czego tak naprawdę oczekujesz po strzelaniu tarczowym ze swojego pistoletu? Może "compakt" jednak wystarczy?

Moim zdaniem jednak SIG to dobry wybór bez względu na model i odmianę. Osobiście jeden z moich ulubionych pistoletów obok Beretty 92FS oraz odmian HK USP i P2000 (ten drugi też bardzo wygodny do cywilnego noszenia).

[fn fal]

A według mnie sig sauer nie jest wart absolutnie swojeje ceny przeważnie sypią się po około 10 tyś strzałów chyba że to wersja SL, w której zamek, to jednolity wyfrezowany kawałek stali, tak jak to jest robione w porządnych pistoletach a nie jakaś blacha ze stalowym wsadem.Sam trzymałem sig sauera 226 z pęknietym zamkiem a klamka miała może 3 lata za jednego sig sauera można kupić 2 dobre pistolety np glock 17 i jakaś CZ-75

[Razorblade1967]

A według mnie sig sauer nie jest wart absolutnie swojeje ceny przeważnie sypią się po około 10 tyś strzałów

10 tys. strzałów to powiedzmy 4 lata eksploatacji z intensywnością 50 strzałów tygodniowo. Ilość wystarczająca do utrzymania się w formie tak aby móc pewnie bronić się posiadanym i noszonym pistoletem.

Pistolet to tylko urządzenie mechaniczne, po pewnym czasie eksploatacji należy je wymienić. Samochód jak osiągnie 100 tys km też lepiej wymienić na nowy, podobnie jak pistolet gdy wystrzela się te 10 tys. naboi. Zresztą po paru latach eksploatacji pistoletu (jak i samochodu) i tak zapewne będziemy mieli ochotę na coś nowego.

Sam trzymałem sig sauera 226 z pęknietym zamkiem a klamka miała może 3 lata

Niekoniecznie musi to być dowód na słabą jakość. Kiedyś widziałem prawie nowy P-99, w którym też pękł zamek, choć na naszej strzelnicy jest kilka P-99, które wystrzeliły już po kilkanaście tysięcy naboi bez awarii. Podobnie zapewne z SIG-iem - na dwa intensywnie eksploatowane egzemplarze P-228 nie można narzekać. Choć oczywiście to nie musi o niczym świadczyć, podobnie jak spotkany przez Ciebie przypadek pękniętego zamka.

[asasello]

A może coś takiego?
http://www.gunblast.com/Sphinx.htm

[fn fal]

Wiesz w broni niemal każdej marki zdażają się usterki , ludzie mają teteki za 300zł przez które przeszły całe wagony amunicji i działają jak należy Sig sauer to niemal ideał pistoletu bojowego za tę cene jednak można oczekiwac troche solidniejszej broni słyszałem też z wielu zródeł o pekniętych zamkach w tych pistoletach za taką kase lepiej kupić coś ze stajni H&K tu niema mowy o jakich kolwiek usterkach przez długie lata użytkowania a może się myle

[fn fal]

A może coś takiego?
http://www.gunblast.com/Sphinx.htm

Bardzo dobre pistolety wzorowane na CZ-75 taki szwajcarski tanfoglio niewiem czy ktos broń tej firmy sprowadza do Polski

[Robal2pl]

No i tu jest pies pogrzebany...jeśli to miałaby być z jakiegoś powodu jedna jedyna sztuka broni krótkiej - to dostępność samej broni, części zamiennych, serwisu, akcesoriów jest sprawą podstawową. Do tego kwestie związane z amunicją i jej dostępnoscia oraz rozmiarem oferty rynkowej.

Pozdr
Robal2pl

[fn fal]

amunicja to żaden problem ale dostępność do częsci zamiennych ,serwisu to sprawa podstawowa w moim klubie poszedł wyrzutnik w jerychu 941 a tej broni jest sporo w polsce a mimo to były spore problemy z załatwieniem oryginalnego wyrzutnika aż w koncu rusznikarz dorobił i niestety nie spełnia swojej roli

[Razorblade1967]

... za taką kase lepiej kupić coś ze stajni H&K tu niema mowy o jakich kolwiek usterkach przez długie lata użytkowania

HK P2000 jest niezły - szczególnie jako broń z zamysłem noszenia jako broń do obrony osobistej. Poręczny i lekki - nie będzie uciążliwy przy długotrwałym noszeniu. Nie spełni chyba jednak warunku broni do tarczowego strzelania.

A SIG-i faktycznie są drogie ...

[Peter]

Na wstępie to moim zdaniem pistolet uniwersalny nie istnieje. Broń należy dobierać w zależności od przeznaczenia - inna bron lepiej się sprawdzi w strzelaniu sportowym, a nieco inna w całodziennym noszeniu.

Zgadzam sie z Toba. Nie chcialem byc zle zrozumialy. Pistolet o ktorym mysle, ma byc wielofunkcyjny. To, ma nie jechac na Olimpiade, ale kiedy pojawie sie na strzelnice, to bez wiekszego problemu ma mi strzelic na 25m na 5 strzalow 45punktow.
Bron do noszenia pod marynarka ma z reguly male wymiary. Osobiscie nie lubie pistoletow z luda krotsza niz 102mm. Po za tym mam pokazne lapki, wiec musze za cos zlapac.

O jaka celność Ci chodzi? Broń bojowa (do ochrony osobistej) raczej do "wyczynowego" strzelania się nie nada i odwrotnie - pistolet ukierunkowany na sport nie będzie wygodną i dobra bronią bojową.

Ta fotka już była, ale powtórzę bo świetnie ilustruje dwie odmiany SIG-a: typowa broń "do noszenia" czyli P228 i dobry pistolet do strzelania sportowego - P226S.



Na jakąś pierwszą funkcję dla broni musisz się zdecydować. Jeżeli broń ma zapewniać Ci bezpieczeństwo to musi zapewniać wygodne przenoszenie i dobywanie w sytuacja zagrożenia. Musi być tez łatwa w maskowaniu pod ubraniem i niezbyt ciężka.

Czego tak naprawdę oczekujesz po strzelaniu tarczowym ze swojego pistoletu? Może "compakt" jednak wystarczy?

Moim zdaniem jednak SIG to dobry wybór bez względu na model i odmianę. Osobiście jeden z moich ulubionych pistoletów obok Beretty 92FS oraz odmian HK USP i P2000 (ten drugi też bardzo wygodny do cywilnego noszenia).

Ten pistolet SIG 226S ma nasadke, przez co nie nadaje sie do noszenia i jest sportowym odpowiednikiem zwyklego P226.
Pistolet o ktorym mysle to cos takiego:

[Razorblade1967]

Ten pistolet SIG 226S ma nasadke, przez co nie nadaje sie do noszenia i jest sportowym odpowiednikiem zwyklego P226.
Pistolet o ktorym mysle to cos takiego ....

Doskonale zdaje sobie z tego sprawę - fotka była dla porównania różnic broni "do noszenia" i typowej dla "sportu" - chodziło o pokazanie skrajności. Można uznać, że P226 stanowi pewien kompromis.

Osobiscie nie lubie pistoletow z luda krotsza niz 102mm. Po za tym mam pokazne lapki, wiec musze za cos zlapac.

Też mam spore dłonie i stosunkowo długie palce, ale wygodnie operuje mi się P228. Skoro jednak chcesz coś większego to faktycznie lepiej p226. Wspomniany prze ze mnie P2000 tez odpada - za mały.

Skoro chcesz większy pistolet to może spróbować Beretty 92? Ma chwyt bardzo wygodny (moim zdaniem oczywiście) dla osób z większymi dłońmi. Ma też tańszą "odmianę" czyli Taurusa PT92 (znam parę osób używających tej broni na co dzień i pomimo długiej eksploatacji sprawuje się doskonale). Co do ewentualnych uwag odnośnie problemów z wytrzymałością niektórych elementów (co spotyka się czasem w literaturze) to dotyczą one pistoletów produkowanych w USA, a nie oryginalnych włoskich.

Skoro twierdzisz, że masz zamiar nosić broń "pod marynarką" to faktycznie długość broni nie ma większego znaczenia - kiedyś nosiłem tak naprawdę duży rewolwer. Nie będzie problemu z pełnowymiarowym P226, HK USP czy Berettą 92. Gorzej w innym stroju - wtedy kompakt ma jednak swoje zalety.

[jac-t]

A może ten ?
http://www.sigsauer.com/Products/ShowCa ... ductid=192
w porównaniu do modelu Blackwater, według tego katalogu poza magazynkiem różni się nieco muszką, okładziną chwytu i pracą spustu.