Koniec świata w Ameryce!

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Phouty
Posty: 5468
Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 05:05
Lokalizacja: Terytorium Pod Obcą Okupacją

Koniec świata w Ameryce!

#1 Post autor: Phouty » 10 września 2011, 22:50

Obudziłem się przed ósmą rano, bo.......grzmiało! :shock:
Nadciągnęły ciemne chmury i była normalna (ale nie tutaj) burza z piorunami i innego tego typu atrakcjami.
Gdzieś tak około 09:30 zaczął padać grad wielkości dużej fasoli.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Próbowałem oczywiście zrobić filmik, ale mi (jak zwykle) baterie siadły w najmniej spodziewanym momencie. Zanim znalazłem i wymieniłem nowe, to najciekawsze momenty były już historią.

Ale robi się wesoło, bo tego typu pogoda, to raczej normalną tu nie jest. Jeszcze wczoraj było ponad 30 st. i bezchmurne niebo.

Nie ma musi.....Obama winny! No bo przy takiej ekonomii, to i nie ma się co spodziewać dobrej pogody. :lol:

A jeszcze wczoraj było tak pięknie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]

T'J
Posty: 112
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, 09:50

Re: Koniec świata w Ameryce!

#2 Post autor: T'J » 10 września 2011, 23:47

To jest nic... U Nas pdał grad wielkości jajek od kur liliputek. ;)

Awatar użytkownika
jac-t
Posty: 2133
Rejestracja: 23 kwietnia 2005, 16:59
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Koniec świata w Ameryce!

#3 Post autor: jac-t » 11 września 2011, 09:14

2 czerwca 1928 r. Grodno - już wtedy szalało globalne ocieplenie powodując anomalie :mrgreen:

Obrazek

Obrazek
"Nie dający spokoju problem jest jak piękna kobieta. Jeżeli nie wiesz jak go rozwiązać, to należy się z nim przespać." - moje
"Dalekosiężne plany mają to do siebie, że są jak króliki - często się walą." - moje

pedro74
Posty: 465
Rejestracja: 27 marca 2011, 23:20
Lokalizacja: Potsdam (Niemcy)

Re: Koniec świata w Ameryce!

#4 Post autor: pedro74 » 11 września 2011, 17:49

A w Katalonii oraz w samej Barcelonie 11 września bardzo ciepły, a wręcz upalny... Teraz przed wieczorem zrobiło się trochę pochmurno, ale temperatura pozostaje bez zmian, czyli 27 - 30 stopni. Zazwyczaj taka pogoda tutaj jest w lipcu i w sierpniu, wrzesień jest już zazwyczaj ciut chłodniejszy, jednak w tym roku aura pokazuje co innego.
Niestety, dziś pracowałem i na plażę wybrać się nie mogłem, ale jeśli taka pogoda utrzyma się w nadchodzącym tygodniu, to zapewne to sobie odbiję, bo przy takiej pogodzie woda w morzu jeszcze długo tutaj będzie ciepła 8)
Strzelam z:
Diana 24, 4,5 mm (okazyjnie)
Walther CP 99, CO2, 4,5 mm (okazyjnie)
Flobert ME 38 Magnum, 6mm short (okazyjnie)
Artax Mortimer, 43
Uberti Remington 1858, 45
Uberti Cattelmann 1873 Stallion, 22 lr.
CZ 75B, 9mm
CZ 75B Kadett, 22 lr.
Będę strzelał z:
Uberti Cattelmann 1873, 45 Long Colt
Winchester 1866 lub 1873, 45 Long Colt

Awatar użytkownika
Robal2pl
Posty: 670
Rejestracja: 18 kwietnia 2005, 14:33
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Koniec świata w Ameryce!

#5 Post autor: Robal2pl » 11 września 2011, 17:53

No to na Dolnym Śląsku prawie Hiszpania jest. :) Upał i duchota, tylko nad wodą sympatyczniej...;)

pedro74
Posty: 465
Rejestracja: 27 marca 2011, 23:20
Lokalizacja: Potsdam (Niemcy)

Re: Koniec świata w Ameryce!

#6 Post autor: pedro74 » 11 września 2011, 17:59

Robal2pl pisze:No to na Dolnym Śląsku prawie Hiszpania jest. :) Upał i duchota, tylko nad wodą sympatyczniej...;)
Powiedziałbym, że Dolny Śląsk to taka dodatkowa część Hiszpanii 8) Kiedyś słuchałem w radiu audycji ekonomicznej i na temat Dolnego Śląska mówiło się dużo, że region ten jest modernizowany i budowany przez wiele firm z Hiszpanii, a poza tym we Wrocławiu na Starówce hiszpański słyszy się bardzo często :wink:
Strzelam z:
Diana 24, 4,5 mm (okazyjnie)
Walther CP 99, CO2, 4,5 mm (okazyjnie)
Flobert ME 38 Magnum, 6mm short (okazyjnie)
Artax Mortimer, 43
Uberti Remington 1858, 45
Uberti Cattelmann 1873 Stallion, 22 lr.
CZ 75B, 9mm
CZ 75B Kadett, 22 lr.
Będę strzelał z:
Uberti Cattelmann 1873, 45 Long Colt
Winchester 1866 lub 1873, 45 Long Colt

Phouty
Posty: 5468
Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 05:05
Lokalizacja: Terytorium Pod Obcą Okupacją

Re: Koniec świata w Ameryce!

#7 Post autor: Phouty » 11 września 2011, 23:16

U mnie dzisiaj koniec świata się skończył. Jest około 28 stopni, typowe bezchmurne kalifornijskie niebo i lekki zefirek od oceanu, ażeby zbyt gorąco nie było.
Ale jak wtajemniczeni mówią, to taka pogoda wywołuje trzęsienia ziemi......pożyjemy zobaczymy, bo tu już dużego "tąpnięcia" to wiele lat nie było. (Ale wczoraj jednak nie trzęsło...czyli to nie wina teorii, tylko widocznie trzęsienie nie wiedziało nic o wczorajszej pogodzie). :lol:
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]

Awatar użytkownika
marmot1
Posty: 2879
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:54
Lokalizacja: Homeless
Kontakt:

Re: Koniec świata w Ameryce!

#8 Post autor: marmot1 » 12 września 2011, 07:25

Na Słowacji 28 stopni i słońce :mrgreen:
Walther Mod.9/S&W M&P9/S&W 686/S&W 360SC/SIG P228/Rossi .38SPC/ Beretta 87 Cheetah/CZ-555/CZ ZKK-600/Mauser 98k/Remington 1903A3/Mossberg 590A1/Suhl kal16/ Suhl kal12/ Fortuna Suhl kal 12/Merkel kal12/kbk wz.96 Beryl/Maxim wz.1910/PPSz wz41/PPS wz.43/AKMŁ/Brunszwik P-1837

asasello
Posty: 4378
Rejestracja: 9 sierpnia 2004, 09:59
Kontakt:

Re: Koniec świata w Ameryce!

#9 Post autor: asasello » 12 września 2011, 20:49

Na omszałej wyspie wszelkie możliwe pogody oraz piekielny wiatr i średnio 15 stopni.
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: Koniec świata w Ameryce!

#10 Post autor: dexter 1990 » 12 września 2011, 20:55

Jeszcze wczoraj było ponad 30 st. i bezchmurne niebo.

Akurat burza i grad występują zazwyczaj przy takiej pogodzie jak opisana a nie przy całkowitym zachmurzeniu utrzymującym się kilka dni. Chyba, tak mnie uczono jeszcze w liceum. No i zazwyczaj tak to wygląda.

U nas niedawno, dosłownie pare dni temu, spadł grad wielkości małych kurzych jajek. Na szczęście nie w samym Krakowie tylko gdzieś w okolicach dalszych.

Awatar użytkownika
marmot1
Posty: 2879
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:54
Lokalizacja: Homeless
Kontakt:

Re: Koniec świata w Ameryce!

#11 Post autor: marmot1 » 12 września 2011, 21:15

Właśnie dotarł do Krakowa i pogoda rzeczywiście sympatyczna :-)
Walther Mod.9/S&W M&P9/S&W 686/S&W 360SC/SIG P228/Rossi .38SPC/ Beretta 87 Cheetah/CZ-555/CZ ZKK-600/Mauser 98k/Remington 1903A3/Mossberg 590A1/Suhl kal16/ Suhl kal12/ Fortuna Suhl kal 12/Merkel kal12/kbk wz.96 Beryl/Maxim wz.1910/PPSz wz41/PPS wz.43/AKMŁ/Brunszwik P-1837

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Koniec świata w Ameryce!

#12 Post autor: maziek » 12 września 2011, 21:21

Nie pamiętam, czy już kiedyś tego nie wklejałem...

Chełm, I stolica PRL, 25 czerwca 2009... Raj szklarza i blacharza ;) .


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ukłony...

pedro74
Posty: 465
Rejestracja: 27 marca 2011, 23:20
Lokalizacja: Potsdam (Niemcy)

Re: Koniec świata w Ameryce!

#13 Post autor: pedro74 » 12 września 2011, 21:26

Dwa lata temu w Hiszpanii grad mi trochę powginał maskę i dach auta, ale maksymalna wielkość tych kulek to była 2 cm, a tutaj widzę o zgrozo, 4 cm... Myślałem, że takie rzeczy to tylko u mnie, a tu w Polsce masz ci babo placek :shock: ...
Strzelam z:
Diana 24, 4,5 mm (okazyjnie)
Walther CP 99, CO2, 4,5 mm (okazyjnie)
Flobert ME 38 Magnum, 6mm short (okazyjnie)
Artax Mortimer, 43
Uberti Remington 1858, 45
Uberti Cattelmann 1873 Stallion, 22 lr.
CZ 75B, 9mm
CZ 75B Kadett, 22 lr.
Będę strzelał z:
Uberti Cattelmann 1873, 45 Long Colt
Winchester 1866 lub 1873, 45 Long Colt

Awatar użytkownika
Brat
Posty: 205
Rejestracja: 5 grudnia 2006, 21:32
Lokalizacja: Rzeczpospolita Obojga Narodów

Re: Koniec świata w Ameryce!

#14 Post autor: Brat » 12 września 2011, 21:45

Nie martw się Phouty ... to NA PEWNO wina Tuska ! ;) (u nas jest kampania wyborcza i tak gadają co poniektórzy ... co sie nawet na psim g..nie na ulicy poślizną)

Madrian
Posty: 885
Rejestracja: 22 sierpnia 2005, 15:44
Lokalizacja: W-wa

Re: Koniec świata w Ameryce!

#15 Post autor: Madrian » 14 września 2011, 09:57

Brat pisze:Nie martw się Phouty ... to NA PEWNO wina Tuska ! ;) (u nas jest kampania wyborcza i tak gadają co poniektórzy ... co sie nawet na psim g..nie na ulicy poślizną)
A ci drudzy mówią, że to NA PEWNO wina Kaczyńskiego... I komu tu wierzyć? :wink:
Chyba znów zagłosuję na jakąś partię fioletowych pomidorów. I tak nie wygrają, ja oddam głos i będę mógł spokojnie mówić, że ja na "nich" (czyli tych idiotów z mandatami) nie głosowałem... :twisted:
IŻ38, Hatsan 55, CPS, Crosman 3576.
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b

ODPOWIEDZ