WIST-94 reaktywacja

[techgrom]

To nie jest hollow point?

Teoretycznie to samo.

[the_piotrex]

A praktycznie?

[techgrom]

A praktycznie?
Przetestuj będziesz miał praktykę a co za tym idzie i wiedzę czyli teorię.
Z autopsji wiem, iż często bywają różne, ale dla czego? Na to pytanie może udzieli Ci odpowiedzi ktoś Mądry.
Jak czytam na tym forum przeróżne posty, jest ich tu tak wiele...

[Phouty]

Ten "mądry" to ja nie jestem, ale od lat używam hollowpoints w moim USP do samoobrony. (Jak na razie tylko do treningu...i oby tak to tylko na treningu pozostało....odpukać w niemalowane drewno).
W USP nie mam żadnych zacięć z amunicją antyrykoszetową, czyli HP. Używam, to znaczy kupuję wyłącznie Golden Sabre.
Moja chińska TTka w 9mm Para, w zasadzie je trawi, jednakże potrafi się "śmiertelnie" zaciąć i ten galimatias wymaga więcej zabiegów ażeby go odblokować, bo zwykłe przeładowanie nie pomaga. (Nabój się zawiesza w bardzo dziwnej pozycji na rampie i trzeba go wręcz wydłubywać, czyli TT jako pistolet do samoobrony z hollowpoints odpada).

Wista w życiu nie widziałem na oczy, więc jak w nim jest z trawieniem HP to nie wiem, ale to co napisał techgrom ma dla mnie sens.

Inna sprawa, że dla mnie amunicja HP ma większy "stopping power" w porównaniu z amunicją pełnopłaszczową. Mowa jest o lekko odzianym "zagrożeniu" (w zimnym klimacie, gdy ludzie są grubiej odzani HP nie są aż tak efektywne), no i oczywiście trzeba pamiętać o tych tutejszych papierowych ścianach, czyli HP zmniejsza możliwość "ponad-penetracji" ścian.

Pisałem już kiedyś o tym na forum, ponieważ metodą prób i błędów doszedłem do tego, że ładuję 1 FMJ i dwa HP. W piętnastonabojowym magazynku mam więc 5 takich trzy nabojowych "serii".

Jest to nic innego jak kompromis pomiędzy pewnością przeładowania naboju z pociskiem FMJ, a większą "mocą obalającą" pocisków HP.

[dexter 1990]

Czy są dziewiątki z wydrążeniem wierzchołkowym i z plastikowym czepcem? Popularne w amunicji myśliwskiej.

[Phouty]

Tak jak znam świat i kapitalizm, to z pewnością są produkowane.

Trzymam się jednak "sprawdzonych" metod, bo za te "nowości" to na ogół trzeba znacznie więcej płacić, a polepszenie wyników, jeżeli wogóle takowe istnieje, jest typowo marginalne.

Prawie na każdym gunshow ludzie oferują jakieś tam "wunderwaffen", ale na ogół, to po kilku miesiącach znikają one tak szybko, jak się pojawiły.
Golden Sabre są na rynku od jakiś tak z grubsza 20 lat i używane są przez policję, więc jest większa pewność, że działa.

[asasello]

Techgrom zupełnie niepotrzebnie się oburzasz.Nie ma nic wstydliwego w byciu żołnierzem ba kiedyś to była zawód nobilitujący.Ale to znaczy też że cały czas musisz doskonalić swój warsztat dlatego nie pisz że pocisk ma czubek lepiej jest napisać wierzchołek.Z mojej skromnej wiedzy wiem że pociski w wgłębieniem wierzchołkowym mają o czym była już mowa lepiej grzybkować w celu a ich słabsza tendencja do rykoszetowania choć cenna ma jednak znaczenie drugorzędne.Typowe pociski antyrykoszetowe są ze spieków np. miedzi i zmieniają się w pył przy uderzeniu w twardą przeszkodę.Ciekawe powstały też w Polsce z czymś na kształt czepca balistycznego choć chyba nie są ze spieku.

Gdybyś wcześniej powiedział czym się zajmujesz pewnie bym Cię nie posądził o brak powściągliwości (tak treści jak i formy) w pisaniu.Ale intryguje mnie teraz sprawa po co złomowałeś służbową broń i to tylko w zakresie części istotnych.Kojarzy mi się to raczej z procedurami cywilów coby zwolnić miejsce na nową promesę.Czy wojsko ma jakieś takie swoje procedury?
Także jeśli chodzi o zdjęcia chodziło mi właśnie o szczątki Wista a nie nabój.
Przypuszczam że to broń lepsza niż opinia o niej dlatego badam wszelkie kwestie do których mogę się dokopać (niestety nie ma Wista w obiegu cywilnym co znaczenie ułatwiło by sprawę).

[techgrom]

Nie pisałem, że to była broń służbowa.

[asasello]

Były sprzedawane też poza wojsko?

[waliza]

Na pewno byly na rynku cywilnym. Widzialem kilka w rekach prywatnych.

[bartos061]

Kiedyś widziałem śwista w Kalibrze w Wa-wie za 5000zl

[Królik]

Taaa...
A jeden z moich byłych przełożonych nabył ten pistolet za 1280PLN. Nowy, u producenta. Było to w czasach, kiedy WP za WISTa płaciło 2750PLN.

[techgrom]

Za mojego za pośrednictwem wpa zapłaciłem 200zł.
Uwierzcie mi na słowa był ch... warty (NIE KOLEGA LECZ PISTOLET!!!)
Kupiłem go ponieważ był własnością mojego Zmarłego Kumpla. Uważałem że był jednym z elitarnych pistoletów w naszym W.P. Okazało się iż Kumpel Na pewno był Elitą, lecz WIST był, jest wielką porażką!
Uważam co do wista jakiś "ktoś" zarobił na tym, dyskryminując naszego wspaniałego MAGA.
Jak zwykle chodziło o KASĄ. ZŁOTÓWKI... LUB INNE PROFITY...

[Phouty]

Techgrom, czy mógłbyś coś więcej napisać co było złego z Twoim WISTem?
To, że nie przeładowywał hollowpoints, to już wiemy.
Co jeszcze?
(Nie pytam, ażeby "zrobić burzę"! Po prostu jestem ciekawy opinii użytkownika o konstrukcji, z którą mam praktycznie zerową szansę zapoznać się osobiście).

[bartos061]

(Nie pytam, ażeby "zrobić burzę"! Po prostu jestem ciekawy opinii użytkownika o konstrukcji, z którą mam praktycznie zerową szansę zapoznać się osobiście)

Przyjeżdżaj do starego kraju - Damy radę