W Iranie jeszcze nas nie ma...

[maziek]

... więc możemy bez emocji zastanowić się, co z tego wyniknie. Np. ktoś znający się na rzeczy mógłby przepowiedzieć, jakie byłyby szanse Iranu, gdyby USA ZECHCIAŁY odblokować cieśninę...

[Okruch]

Ropa po 20 zł za litr? Phouty: po "naszym kursie" jakieś 28$ za "duży" galon (4,5 litra)

[maziek]

E nie, ta ropa takich cudów nie wykręci. No chyba, że się z tego zrobi każdy z każdym .

[asasello]

Pytanie brzmi czy Iran to ma czy nie?

[maziek]

Nie, nie ma.

[Wesley]

Wedlug mnie dojdzie do konfliktu zbrojnego, bedzie to na wieksza skale i cholera wie co moze z tego wyniknac......
Wiadomo, militarnie Iran nie podskoczy, ale jak bedzie mial wiecej czasu i wejdzie w posiadanie broni nuklearnej to wszystko moze sie zdarzyc - moze nawet trzeba bedzie zwijac manele i do Polski wracac - kto wie.....

[Uriasz]

... więc możemy bez emocji zastanowić się, co z tego wyniknie. Np. ktoś znający się na rzeczy mógłby przepowiedzieć, jakie byłyby szanse Iranu, gdyby USA ZECHCIAŁY odblokować cieśninę...

Kluczowa bedzie reakcja Chin, jednego z wiekszych o ile nie głownego odbiorcy irańskiej ropy ( a co za tym idzie kluczowego sojusznika Iranu), jesli Chinczyki odpuszcza to Jankesi zrobia co beda chcieli, pytanie tylko za jaka cene, a jeśli nie odpuszcza ..... no cóż opcje sa dwie .... albo Jankesi zwiną ogon pod siebie ( co jest malo realne) albo bedzie nam wszystkim zdolnym do noszenia broni do twarzy w woodlandach

[marmot1]

Kwestia nie "czy" ale "kiedy"... kraje arabskie w większości będą po stronie USA z wyłączeniem być może Kataru i Iraku no i oczywiście Syrii. Iran wie, że USA są teraz słabe jak nigdy (ekonomicznie, nie militarnie) zatem próbują swoje ugrać. Amerykanie wycofali się z Iraku ale... do USA wróciło tylko 8 tysięcy z tego woja, reszta dalej siedzi w zatoce i czeka. Rosja o ile lubi grać na nosie amerykanom nie może sobie pozwolić na nuklearny Iran pod nosem, bo Iran zacznie pogrywać na kaukazie i w basenie morza kaspijskiego jak zdobędzie bombę "A" i nie będzie już na niego bata, bo każda interwencja może się zakończyć konfliktem nuklearnym. Izrael, aż piszczy do interwencji, a że jest ona na rękę Saudyjczykom (eliminacja największego konkurenta w rejonie) to przymkną oko na udział czy nawet przelot samolotów Izraelskich nad Iran.

A ja dodam, że optymiści uczą się teraz angielskiego, pesymiści perskiego, a ja jako realista uczę się strzelać...

[Phouty]

Dwie równoległe sprawy:
1. Obama jest politycznie słaby na rynku wewnętrznym. "Wojownik Obama", natychmiast zyska na popularności u stosunkowo licznej grupy wyborców, a ponieważ wybory już za 11 miesięcy, więc jakakolwiek zadyma będzie działała na jego korzyść, choćby z tego powodu, że Ameryka nie lubi zmieniać prezydentów w czasie wojny!

2. Najbardziej wygrane są Chiny, bo USA do Iranu z sankcjami, a Chiny....już negocjują z Iranem rabat na dostarczaną ropę i sami zmniejszyli import.
http://news.yahoo.com/iran-threatens-ac ... 24042.html

Wydaje się, że żadna strona nie ma już więcej "opcji politycznych", ale nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć.
Chiny chcą być oczywiście "z boku", jednak mają oni swoje cele, zarówno polityczne, jak i przede wszystkim gospodarcze.
(Ich rynki zbytu się znacznie skurczyły i zaczyna brakować kasy, więc szukają właśnie świetnych obniżek, bo Iran ma obecnie plecy przy samym murze....a konkurencja chętna, ażeby sprzedawać ropę po obniżonych cenach jest liczna). (Ale i tak też "obniżone ceny", będą wyższe niż "normalne", gdyby się zaczęła rozróba.

Kto miał refleks, to już robi na tym dobrą kasę!

Amerykanie chyba pierwsi nie zaatakują, ale jakakolwiek czynna zaczepka Iranu, to będzie dosyć duża salwa i bardzo dużo fajerwerków.....siły są w rejonie.....no i nikt nie wie, gdzie są amerykańskie "attack submarines".
Militarnie, to oczywiście Iran nie jest przeciwnikiem USA.
Nie wydaje mi się, ażeby była inwazja lądowa....prawdopodobnie skończy się na systematycznym i kompletnym wyeliminowaniu irańskiej obrony przeciwlotniczej, jej lotnictwa, no i tego, co oni nazywają Navy! Co kolwiek by to nie było.
Coś tak jak salwa na Libię jest jednak całkiem możliwa.

Oczywiście Izrael jest tą "wild card"....może wykorzystać sytuację i "niechcący" coś tam dla siebie zrobić na boku.

Jednakże szansa na bardzo duże fajerwerki jest mała.
Ameryka jest też ekonomicznie osłabiona kryzysem gospodarczym.
Jednakże zawsze tu się robiło dużą kasę na wojnach i działania wojenne na dużą skalę by świetnie ożywiły ekonomię.
Tym większa kasa im większe wojny!
Dla potencjalnego przeciwnika najgorszą rzeczą to byłoby uruchomienie tego amerykańskiego "walca ekonomicznego", czyli przestawienie gospodarki na tory wojenne.
Oczywiście Ameryka by musiała wtedy zacząć odczuwać, że jest wojna, bo do tej pory, to nic takiego nie ma.
Oczywiście mówimy o prawdziwej wojnie z Iranem, a nie o zabawach na "Bliskim Wschodzie" w pilnowanie kilku kóz w Afganistanie.

[waliza]

Patrzac na doswiadczenia z pilnowania koz to wnioski juz wyciagnieto- patrz Libia. Na moje to sie lepiej oplacilo wiec pewnie najpierw sprobuja zmontowac w Iranie jakas rewolucje czy bunt. Juz od Corteza wiadomo,że najlepiej sie wychodzi jak sie przeciwnicy sami wytlukuja.

[Phouty]

Miłośnikiem Obamy nie jestem...wręcz odwrotnie, bo nawet na tego głupca Busha tak nie bluzgałem.
Ale wydaje mi się, że Clintonowa (która może jest wstrętnym babsztylem,, ale rozum ma), coś tam kombinuje z "irańską rewolucją" popartą, znaczy się poprzedzoną Pershingami i Tomahawkami.
Wybory w Iranie są przecież w mracu i ostatnim razem były tam duże zadymy z tego powodu.
Ale te kilka lat temu, to inne reżymy, w tym irański, czuły się bardzo bezpiecznie. Sytuacja się troszkę zmieniła od tego czasu.
Apokalipsy jednak nie będzie!!!
EDIT
Europejskie sankcje mają być ustanowione pod koniec stycznia. Zobaczymy co sojusznicy wymyślą w tym temacie. Zakładając, że cokolwiek wymyślą.

[marmot1]

While most media attention has been focused on CIA drone bases in Pakistan, the U.S. last year transformed the remote ex-Soviet air field at Shindand, near the Iranian border, into the second biggest air base in all Afghanistan.

Read more: http://defensetech.org/2012/01/03/our-n ... z1iTvmvTMA
Defense.org

Taka wrzutka na którą dzisiaj trafiłem...

[piotrg]

While most media attention has been focused on CIA drone bases in Pakistan, the U.S. last year transformed the remote ex-Soviet air field at Shindand, near the Iranian border, into the second biggest air base in all Afghanistan.

Read more: http://defensetech.org/2012/01/03/our-n ... z1iTvmvTMA
Defense.org

Taka wrzutka na którą dzisiaj trafiłem...

no tak. z kandaharu i z bagram za daleko do iranu btw. czytał ktoś może raporty międzynarodowej agencji energii atomowej na temat iranu? ciekawe czy przedstawiają to samo co media.

[Okruch]

http://www.youtube.com/watch?v=6kKFxsheU38

Puenta?

[piotrg]

http://www.jpost.com/Defense/Article.aspx?id=250249