SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Moderator: Moderatorzy
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Nigdy się nie przyglądałem szczególnie, ale moja CZ75B też ma plastikową żerdź, WIST 94, Glocki też mają plastikową żerdź o ile mnie pamięć nie myli.
Jakoś nie wiem dlaczego to by miało nie współgrać czy coś.
Odciążyli w ten sposób pistolet, zmniejszyli koszty produkcji bo w imię czego dawać metalową żerdź sprężyny powrotnej to nie wiem.
Jakoś nie wiem dlaczego to by miało nie współgrać czy coś.
Odciążyli w ten sposób pistolet, zmniejszyli koszty produkcji bo w imię czego dawać metalową żerdź sprężyny powrotnej to nie wiem.
.22 LR, .22 MAGNUM, .25 AUTO, .38 SPECIAL, 9 x 18 mm MAKAROW, 9 x 19 mm PARA, 7,62 x 25 mm, .222 REM, 7,62 x 39 mm, 7,62 x 54R, 12 GA
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 listopada 2012, 12:30
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Glock to aż dziwne ze lufy nie ma plastikowej .
Pistolet fajny ale jakoś plastik osobiście do mnie nie przemawia.
Co do Vista nie mam pojęcia.
Ogólnie nie bardzo lubię plastikowe pistolety - może dlatego że w dzieciństwie wolałem lalki jak plastikowe miecze czy plastikowe pistolety , to pewnie dalej mi tak zostało :D:D
Co do przeszkadzania czy nie przeszkadzania, tutaj nie mam zdania ale jak w tym kawale niesmak pozostaje
Pistolet fajny ale jakoś plastik osobiście do mnie nie przemawia.
Co do Vista nie mam pojęcia.
Ogólnie nie bardzo lubię plastikowe pistolety - może dlatego że w dzieciństwie wolałem lalki jak plastikowe miecze czy plastikowe pistolety , to pewnie dalej mi tak zostało :D:D
Co do przeszkadzania czy nie przeszkadzania, tutaj nie mam zdania ale jak w tym kawale niesmak pozostaje
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Vista to jest Windows.
Jest pistolet VIS wz. 35 i WIST 94.
Nie jestem pewien czy Tanfoglio nie ma plastikowej żerdzi również chociaż tutaj może być różnie.
Z resztą Tanfoglio to tak na prawdę CZ75 dość mocno zmodyfikowana z tego co czytałem.
Osobiście strzelałem z tylko z Tanfolgio w kalibrze .40 S&W.
Jest pistolet VIS wz. 35 i WIST 94.
Nie jestem pewien czy Tanfoglio nie ma plastikowej żerdzi również chociaż tutaj może być różnie.
Z resztą Tanfoglio to tak na prawdę CZ75 dość mocno zmodyfikowana z tego co czytałem.
Osobiście strzelałem z tylko z Tanfolgio w kalibrze .40 S&W.
.22 LR, .22 MAGNUM, .25 AUTO, .38 SPECIAL, 9 x 18 mm MAKAROW, 9 x 19 mm PARA, 7,62 x 25 mm, .222 REM, 7,62 x 39 mm, 7,62 x 54R, 12 GA
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 listopada 2012, 12:30
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Bez przesady, naprawdę na tym forum trzeba mierzyć każdą literkę ?
W porządku nie VIST , tylko WIST mój błąd. W kwestii Tangfolio to jakby nie patrzeć rozbudowana CZ, tylko teraz następuje pytanie czy dalej ciągniemy ten poboczny temat czy może uda mi się przeczytać cokolwiek od ludzi związanych teraz lub poprzednio z Sigiem
Pozdrawiam
W porządku nie VIST , tylko WIST mój błąd. W kwestii Tangfolio to jakby nie patrzeć rozbudowana CZ, tylko teraz następuje pytanie czy dalej ciągniemy ten poboczny temat czy może uda mi się przeczytać cokolwiek od ludzi związanych teraz lub poprzednio z Sigiem
Pozdrawiam
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Wydaje mi się, że jeżeli ktoś miałby coś do powiedzenia nt. tego pistoletu spośród jego użytkowników (jeżeli taki jest na forum) to już by to zrobił.
Czy trzeba mierzyć każdą literkę. Nie wiem, ale przypomina mi się taki tekst z obrazka "I said glass of juice not gas the jews".
Ewentualnie inaczej rzecz ujmując będzie różnica pomiędzy ZIG'iem a SIG'iem bo to mogą być dwie różne konstrukcje (ZIG to nazwa wymyślona) lub to tak jak z butami ADIDAS I ADIDAIS niby wyglądają i nazwy i towar podobnie, a jednak to zupełnie co innego.
Czy trzeba mierzyć każdą literkę. Nie wiem, ale przypomina mi się taki tekst z obrazka "I said glass of juice not gas the jews".
Ewentualnie inaczej rzecz ujmując będzie różnica pomiędzy ZIG'iem a SIG'iem bo to mogą być dwie różne konstrukcje (ZIG to nazwa wymyślona) lub to tak jak z butami ADIDAS I ADIDAIS niby wyglądają i nazwy i towar podobnie, a jednak to zupełnie co innego.
.22 LR, .22 MAGNUM, .25 AUTO, .38 SPECIAL, 9 x 18 mm MAKAROW, 9 x 19 mm PARA, 7,62 x 25 mm, .222 REM, 7,62 x 39 mm, 7,62 x 54R, 12 GA
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Widac nieobecny wsrod forumowiczow to i o czym pisac. Jak "spikasz", to jest troche informacji i opinii uzytkownikow. Z tego co przeczytalem wynika, ze jest celna bronia,ciezki, ale jak rozumiem to nie przeszkoda. Jedyna jak sie wydaje jego wada jest cena,wedlug forumowiczow hamerykanskich nieco zawyzona
Ktos napisal ze miesci sie w 2 MOA na 50 jardow. Czy jest to rewelacja....nie wiem. Moim zdaniem na wyniki, przy zblizonych parametrach broni, decydujacy wplyw ma strzelec. Nie jestem fachowcem w wyczynowym strzelaniu, to takie moje male przemyslenie.
Ktos napisal ze miesci sie w 2 MOA na 50 jardow. Czy jest to rewelacja....nie wiem. Moim zdaniem na wyniki, przy zblizonych parametrach broni, decydujacy wplyw ma strzelec. Nie jestem fachowcem w wyczynowym strzelaniu, to takie moje male przemyslenie.
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Gwena ma Tanfoglio, można ja wypytać na pewno. Strzelałem ale z czego ma żerdź... nie pamiętam:D.
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Miałem SIG"a P226 AL SO. Kupiłem "nówkę". I tak, jak bardzo chciałem mieć SIG"a, tak też bardzo chciałem go później sprzedać. Moim zdaniem ta broń nie jest warta swojej katalogowej ceny. Wykonanie oceniam jako przeciętne : ot, zwykły pistolet ze stalowym pokrytym brunirą zamkiem i szkieletem ze stopów metali lekkich ze spustem o skandalicznym resecie. Przyznam nieco mnie śmieszą dywagacje na temat broni bojowej w tematyce jej "celności". Charakterystyka spustu tego typu wynalazków z gruntu determinuje jej zastosowanie. To nie są precyzyjne pistolety tarczowe. Jedna pierdylionowa MOA na dystansie 25m, w tym wypadku, to czysta abstrakcja i zanim kolega, tak zauroczony marką SIG, swoimi umiejętnościami dorówna możliwościom choćby P83 , minie spory kawał czasu. Jeśli miałbym coś poradzić : kolego, kup sobie używkę z zakresu CZ, Glock, i trenuj. I kiedy już mniej więcej będziesz się orientował w tej problematyce staraj się pożyczać inne modele różnych producentów. Postrzelaj, popytaj. I później podejmij decyzję o finalnym zakupie.
Podpowiem : zacząłem zabawę z G17. Później były m.in. ParaOrd, Tanfoglio, STI, SIG , HK - różne modele wspomnianych wcześniej, w sumie 11 szt. Obecnie mam G19 i nie zamierzam niczego zmieniać
Podpowiem : zacząłem zabawę z G17. Później były m.in. ParaOrd, Tanfoglio, STI, SIG , HK - różne modele wspomnianych wcześniej, w sumie 11 szt. Obecnie mam G19 i nie zamierzam niczego zmieniać
"God gave you a soul. Your parents, a body. Your country, a rifle. Keep all of them clean"
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Prosze bardzo, powyzsza opinia bedzie cenna wskazowka, ja wstrzymalem sie z dosadnym wyrazeniem istoty sprawy. Tak na marginesie to kolega piotrekt wspominal cos o plastikowych pistoletach w dziecinstwie, wiec ja zaczynalem od drewnianych, wykonanych samodzielnie
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 listopada 2012, 12:30
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Odnoszę jednakże wrażenie ze SIG 226 AL SO ma inny spust jak SIG 226 X Five.
Sig 226 AL to faktycznie stricte bojowy pistolet ale 226 X five to zdecydowanie zmieniona konstrukcja dedykowana do IPSC. Na szczególną uwagę zasługuje w pełni regulowany spust SA( kompletnie inna bajka jak w 226 AL), powiększony zrzut maga, decocker, lejek, w pełni regulowane przyrządy celownicze. Strzelałem z 226 AL i aktualnie strzelałem z Siga 226 X five i jedyne co mogę powiedzieć to uważam że opinia na podstawie klasycznego Siga 226 jest krzywdząca w stosunku do 226 X five.
Co do trwałości nie będę się wypowiadał, pożyjemy zobaczymy...
Sig 226 AL to faktycznie stricte bojowy pistolet ale 226 X five to zdecydowanie zmieniona konstrukcja dedykowana do IPSC. Na szczególną uwagę zasługuje w pełni regulowany spust SA( kompletnie inna bajka jak w 226 AL), powiększony zrzut maga, decocker, lejek, w pełni regulowane przyrządy celownicze. Strzelałem z 226 AL i aktualnie strzelałem z Siga 226 X five i jedyne co mogę powiedzieć to uważam że opinia na podstawie klasycznego Siga 226 jest krzywdząca w stosunku do 226 X five.
Co do trwałości nie będę się wypowiadał, pożyjemy zobaczymy...
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Zgadza się. AL SO ma inny moduł spustowy niż x-five. Tyle, że w konkurencjach dynamicznych droga spustu, reset jest jedną z kilku predyspozycji danego modelu broni. Zwróć np. uwagę na geometrię układu lufa/odległość od górnej krawędzi chwytu. Zobacz jak to wygląda w CZ a jak w SIG"u. Itd. itp. Sprawdź dostępność części zamiennych. Tu proponuję eksperyment : załóżmy, pada sprężyna powrotna. Do Glocka masz ją "na jutro". Do SIG"a na "zobaczymy : może tydzień a może za dwa miesiące". Zresztą, masz kasę - kup. Najwyżej za jakoś czas kupisz inny, choć ja mając do wydania 2-2,5 tys. euro kupiłbym Sphinx"a.
"God gave you a soul. Your parents, a body. Your country, a rifle. Keep all of them clean"
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Konstruowano go rzeczywiście z myślą o klasie standard IPSC, ale sukcesu się nie doczekał. Poczas zawodów tę konstrukcję widuje się niezwykle rzadko, zawodnicy go jakoś nie cenią.piotrekt1976 pisze: 226 X five to zdecydowanie zmieniona konstrukcja dedykowana do IPSC.
(pistoletu dedykować do czegoś nie można, słowo dedykować w języku polskim ma inne znaczenie)
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
"Wymienionym jubilatom dedykujemy piosenkę Mirelle Mathieu" - Koncert Życzeń mi się przypomniał.
Dziesiątek
Okruch
Okruch
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 listopada 2012, 12:30
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
Odnoszę wrażenie ze pomyliłem fora
Sami poloniści którzy większą wagę przykładają do pojedynczych wyrazów jak do merytorycznej treści posta.
W porządku, nie " dedykowany" tylko zbudowany/zmodernizowany do IPSC. Mam nadzieję że to drobne sprostowanie będzie balsamem na dusze niektórych użytkowników tego forum.
Najmocniej przepraszam każdego kto poczuł się urażony mym niedbałym językiem
Faktem jest że Sig Sauer 226 X-five nie jest zbyt często używanym pistoletem i wielkiej kariery przynajmniej w polskim światku IPSC nie zrobił, ale zastanawiam się jakby te proporcje wyglądały jakby cena była w okolicach 4,5-5 tys złotych.
Aktualnie jedyne co mogę powiedzieć ze swojej strony to pistolet ładnie trzyma skupienie, strzela dublety jak szalony( bez dodatkowego piłowania i szlifowania), ma świetną regulację przyrządów, i naprawdę rewelacyjny spust( w pełni regulowany opór od 1.7lbs do 9lbs i dodatkowo możliwość regulacji w płaszczyźnie poziomej).
Tanio nie jest ale coś za coś. Na pewno za chwilę usłyszę głosy o STI, Sphinxie itd... i oczywiście to super pistolety ale jednak droższe jak Sig Sauer 226 X five. Aktualnie jestem po szybkich 2 dniach testów X-five i jedyne co moge powiedzieć to na pewno jest równie szybki i celny jak Tangfolio, Beretta, Glock 34, CZ Tactical Sport, etc.., ale biorąc do reki Siga i porównując z np Glockiem wiesz czemu jest droższy i cena mniej boli
Sami poloniści którzy większą wagę przykładają do pojedynczych wyrazów jak do merytorycznej treści posta.
W porządku, nie " dedykowany" tylko zbudowany/zmodernizowany do IPSC. Mam nadzieję że to drobne sprostowanie będzie balsamem na dusze niektórych użytkowników tego forum.
Najmocniej przepraszam każdego kto poczuł się urażony mym niedbałym językiem
Faktem jest że Sig Sauer 226 X-five nie jest zbyt często używanym pistoletem i wielkiej kariery przynajmniej w polskim światku IPSC nie zrobił, ale zastanawiam się jakby te proporcje wyglądały jakby cena była w okolicach 4,5-5 tys złotych.
Aktualnie jedyne co mogę powiedzieć ze swojej strony to pistolet ładnie trzyma skupienie, strzela dublety jak szalony( bez dodatkowego piłowania i szlifowania), ma świetną regulację przyrządów, i naprawdę rewelacyjny spust( w pełni regulowany opór od 1.7lbs do 9lbs i dodatkowo możliwość regulacji w płaszczyźnie poziomej).
Tanio nie jest ale coś za coś. Na pewno za chwilę usłyszę głosy o STI, Sphinxie itd... i oczywiście to super pistolety ale jednak droższe jak Sig Sauer 226 X five. Aktualnie jestem po szybkich 2 dniach testów X-five i jedyne co moge powiedzieć to na pewno jest równie szybki i celny jak Tangfolio, Beretta, Glock 34, CZ Tactical Sport, etc.., ale biorąc do reki Siga i porównując z np Glockiem wiesz czemu jest droższy i cena mniej boli
Re: SIg Sauer P226 XFive Lightweight.
W światowym też nie.piotrekt1976 pisze: Faktem jest że Sig Sauer 226 X-five nie jest zbyt często używanym pistoletem i wielkiej kariery przynajmniej w polskim światku IPSC nie zrobił
A gdyby tu Wasza matka, staruszka przechodziła, a tych domów by nie było, to wy byście ją przejechali ...piotrekt1976 pisze: ale zastanawiam się jakby te proporcje wyglądały jakby cena była w okolicach 4,5-5 tys złotych.
Glock to typowy pistolet użytkowy, w klasach fabrycznych IPSC i IDPA (w których modyfikacje są zakazane) sprawdza się bardzo dobrze. Nie ma większego sensu porównywanie go z typowo "wyścigowym" Sigiem specjalnie przystosowanym do klasy standard IPSC.piotrekt1976 pisze: biorąc do reki Siga i porównując z np Glockiem wiesz czemu jest droższy i cena mniej boli