Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
Moderator: Moderatorzy
Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
Witam,otóż ostatnio zastanawiam się nad uprawianiem strzelectwa CP,w sumie posiadam niedaleko chałupy strzelnice,20 minut w lecie rowerkiem przez las,składka klubowa roczna obejmuje darmowe korzystanie z obiektu przez cały rok.
Fakt że mam 19 lat i dopiero najwcześniej będę mógł starać się o pozwolenie za 2 lata,dodatkowe pół roku na załatwienie.
W związku z tym mam kilka pytań,jakie są koszty uprawiania tego hobby,powiedzmy wystrzelenie 5 serii po 6 strzałów to jaki koszt?
Czy można kupić tanio używany rewolwer w kalibrze 36?
Rozumiecie nie chce wydać majątku na to,bo jak się okaże że mnie to nie kręci to stracę kasę a pieniądze też potrzebne bo co tydzień chodzę strzelać ze współczesnej do klubu i trochę na to idzie.
A może jest możliwość gdzieś w Krakowie wykupić pakiet strzałów z rewolweru kapiszonowego?
Jak jest ze strzelaniem,wszystko tak samo jak z krótkiej współczesnej(technika oddawania strzału,praca na spuście itp)???
Przepisy mówiące o przechowywaniu broni dotyczą tej na pozwolenie,zatem nic nie stoi na przeszkodzie by trzymać taki rewolwer załadowany w szufladzie,oczywiście nie przeładowany ale z zamontowanymi kulami,prochem,przybitką i kapiszonem?
Tak po prostu na wszelki wypadek,na strzelnicy i tak bym był z 2 razy w miesiącu więc nie grozi wilgoć i nie byłoby tak że by leżał rok załadowany.....
Proszę o fachowe odpowiedzi.
Fakt że mam 19 lat i dopiero najwcześniej będę mógł starać się o pozwolenie za 2 lata,dodatkowe pół roku na załatwienie.
W związku z tym mam kilka pytań,jakie są koszty uprawiania tego hobby,powiedzmy wystrzelenie 5 serii po 6 strzałów to jaki koszt?
Czy można kupić tanio używany rewolwer w kalibrze 36?
Rozumiecie nie chce wydać majątku na to,bo jak się okaże że mnie to nie kręci to stracę kasę a pieniądze też potrzebne bo co tydzień chodzę strzelać ze współczesnej do klubu i trochę na to idzie.
A może jest możliwość gdzieś w Krakowie wykupić pakiet strzałów z rewolweru kapiszonowego?
Jak jest ze strzelaniem,wszystko tak samo jak z krótkiej współczesnej(technika oddawania strzału,praca na spuście itp)???
Przepisy mówiące o przechowywaniu broni dotyczą tej na pozwolenie,zatem nic nie stoi na przeszkodzie by trzymać taki rewolwer załadowany w szufladzie,oczywiście nie przeładowany ale z zamontowanymi kulami,prochem,przybitką i kapiszonem?
Tak po prostu na wszelki wypadek,na strzelnicy i tak bym był z 2 razy w miesiącu więc nie grozi wilgoć i nie byłoby tak że by leżał rok załadowany.....
Proszę o fachowe odpowiedzi.
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
1) koszty:
jeden strzał z rewolweru:
a) proch ( tani proch czeski) =12 gr
b) kulka 30-40 gr, jeżeli będziesz odlewał sam to dużo taniej,
c) przybitka 5 groszy porcja kaszki manny
c1) 20 groszy filcowa
Ja używam kaszy...
a) osiowość komór i lufy
b) osadzenie lufy( czy nie przekoszona w ramie)
c) szczelinę pomiędzy bębnem i czołem lufy
d) poprawne taktowanie i pracę kurka= czy we wszystkich pozycjach pracuje OK.
e)ogólny wygląd i przewód lufy= zaraz będziesz wiedział czy zniszczony, czy tylko używany
DWA i chyba najważniejsze to REGULAMIN STRZELNICY= broń ma być rozładowana .....itd, itd
Teraz zastanów się , jak rozładujesz rewolwer CP ( no oczywiście zdejmując kapiszony), ale podczas strzelania i tak ktoś Cię obsobaczy, bo wedle przepisów zawodów CP to ładujemy na stanowisku i to w dodatku z fiolek , a nie z prochownicy (prochownica w szczególnym przypadku, to jak granat").
Pamiętaj, że proch czarny jest hydroskopijny i po prostu zawilgnie, więc po co trzymać go w komorach bębna?Zauważ proszę , że to jest HObby
to było bardzo na skróty....
Mirek
jeden strzał z rewolweru:
a) proch ( tani proch czeski) =12 gr
b) kulka 30-40 gr, jeżeli będziesz odlewał sam to dużo taniej,
c) przybitka 5 groszy porcja kaszki manny
c1) 20 groszy filcowa
Ja używam kaszy...
2) można tanio, ale nie zawsze będzie to cudo... trzeba przed kupnem jednak sprawdzić :Czy można kupić tanio używany rewolwer w kalibrze 36?
a) osiowość komór i lufy
b) osadzenie lufy( czy nie przekoszona w ramie)
c) szczelinę pomiędzy bębnem i czołem lufy
d) poprawne taktowanie i pracę kurka= czy we wszystkich pozycjach pracuje OK.
e)ogólny wygląd i przewód lufy= zaraz będziesz wiedział czy zniszczony, czy tylko używany
Podobno PasternikA może jest możliwość gdzieś w Krakowie wykupić pakiet strzałów z rewolweru kapiszonowego?
Prawie tak samo, aczkolwiek rewolwer COLT wymaga lekkiego nachwytu , ach i Colt szczerbinę ma na kurku czyli widzisz , jak ociągniesz do strzału( nie wcześniej.)Jak jest ze strzelaniem,wszystko tak samo jak z krótkiej współczesnej(technika oddawania strzału,praca na spuście itp)???
Tu bym uważał na własne bezpieczeństwo. To nie jest broń do ochrony osobistej, to popierwsze.Przepisy mówiące o przechowywaniu broni dotyczą tej na pozwolenie,zatem nic nie stoi na przeszkodzie by trzymać taki rewolwer załadowany w szufladzie,oczywiście nie przeładowany ale z zamontowanymi kulami,prochem,przybitką i kapiszonem?
Tak po prostu na wszelki wypadek,na strzelnicy i tak bym był z 2 razy w miesiącu więc nie grozi wilgoć i nie byłoby tak że by leżał rok załadowany.....
DWA i chyba najważniejsze to REGULAMIN STRZELNICY= broń ma być rozładowana .....itd, itd
Teraz zastanów się , jak rozładujesz rewolwer CP ( no oczywiście zdejmując kapiszony), ale podczas strzelania i tak ktoś Cię obsobaczy, bo wedle przepisów zawodów CP to ładujemy na stanowisku i to w dodatku z fiolek , a nie z prochownicy (prochownica w szczególnym przypadku, to jak granat").
Pamiętaj, że proch czarny jest hydroskopijny i po prostu zawilgnie, więc po co trzymać go w komorach bębna?Zauważ proszę , że to jest HObby
to było bardzo na skróty....
Mirek
Nitro i CP od 223rem , aż do .58 i jakiś "wiaterek" lat 1970-tych się też znajdzie
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
Nie jest to aż tak drogie jak widzę,tylko broń droga bo około 1400 trzeba za sam rewolwer dać,dlatego poszukuje coś taniego w niezłym stanie....
Co do trzymania załadowanej w domu to zawsze przed przyjściem na strzelnicę mogę ściągnąć kapiszony by nie łamać regulaminu,np będąc w samochodzie przed strzelnicą,ściągnę je i wszystko będzie w 100 % legalne
Zgodzę się że to przede wszystkim hobby,nie nadaje się z pewnością do noszenia po ulicach do obrony,zresztą uważam że to trochę nieodpowiedzialne i szukanie zaczepki ale jak będzie leżał załadowany w szufladzie to jak najbardziej się nada do odparcia bezprawnego ataku,życie pisze różne scenariusze i warto być przygotowanym.Zakładając że proch będzie często opróżniany bo wiadomo jak rok poleży to lipa ale jak raz na 2 tygodnie będzie opróżniany a broń konserwowana to nie ma strachu,nawet na iwebie tak mówiono.
Oczywiście u mnie za kupnem przemawia hobby i możliwość chodzenia na strzelnice,tak samo broń do celów sportowych,wyrabiam pozwolenie by doskonalić umiejętności i strzelać na strzelnicy,pomimo tego w sytuacji kryzysowej mogę się tym bronić oraz każdym możliwym środkiem jakim dysponuje atak bezpodstawny mogę odeprzeć.
Trochę nie rozumiem jak ludzie wyśmiewają rewolwer CP do obrony,dawniej tym walczono w wojnach,noszono do obrony i było...
Tylko jak kosztami,za 500 co kupi już?
Polecicie jakieś stronki z bronią używaną?
Czy proch da się kupić w niektórych sklepach bez posiadania EKB,znacie takie sklepy osobiście?
Co do trzymania załadowanej w domu to zawsze przed przyjściem na strzelnicę mogę ściągnąć kapiszony by nie łamać regulaminu,np będąc w samochodzie przed strzelnicą,ściągnę je i wszystko będzie w 100 % legalne
Zgodzę się że to przede wszystkim hobby,nie nadaje się z pewnością do noszenia po ulicach do obrony,zresztą uważam że to trochę nieodpowiedzialne i szukanie zaczepki ale jak będzie leżał załadowany w szufladzie to jak najbardziej się nada do odparcia bezprawnego ataku,życie pisze różne scenariusze i warto być przygotowanym.Zakładając że proch będzie często opróżniany bo wiadomo jak rok poleży to lipa ale jak raz na 2 tygodnie będzie opróżniany a broń konserwowana to nie ma strachu,nawet na iwebie tak mówiono.
Oczywiście u mnie za kupnem przemawia hobby i możliwość chodzenia na strzelnice,tak samo broń do celów sportowych,wyrabiam pozwolenie by doskonalić umiejętności i strzelać na strzelnicy,pomimo tego w sytuacji kryzysowej mogę się tym bronić oraz każdym możliwym środkiem jakim dysponuje atak bezpodstawny mogę odeprzeć.
Trochę nie rozumiem jak ludzie wyśmiewają rewolwer CP do obrony,dawniej tym walczono w wojnach,noszono do obrony i było...
Tylko jak kosztami,za 500 co kupi już?
Polecicie jakieś stronki z bronią używaną?
Czy proch da się kupić w niektórych sklepach bez posiadania EKB,znacie takie sklepy osobiście?
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9674
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
O cenie kapiszona zapomniales.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
Pierwsza sprawa ..najwaznieszja i podstawowa ... nie wchodz na bron.iweb.pl na dział CP zeby sie pochwalić ze chcesz zaczać, bo po krótkiej dyskusji z tamtejszymi "góró", obrzucaniem ekskrementami z aniektóre pomysły itp "atrakcjami" zrazisz sie na dzien dobry i porzucisz w ogole pomysł zeby zajmowac sie CP
Koszty ? relatywnie neiwielkie , rewolwer kupisz ponizej tysiaca, choc ja bym zaczynał raczej od czegoś długiego albo choby od pistoletu, zwłaszcza jesli chcesz strzelac celnie na dalsze dystanse, rewolwer jest fajny, ale nie nastawiaj sie na jakas super celnosc z tej broni, proch ( Vesuvit) kupisz u Czechow za 80 zeta na nasze za kilo plus koszty wycieczki do Cieszyna i nie trzeba sie pchac w zadne durne pomysly typu EKB, podobnie kulki czy kapiszony- u Czechow około 20 zeta na nasze ( kulki to nawet na alegro nabedziesz).
Fiolki i te klimaty to tylko wówczas jesli pchałbyś sie w zawody czy podobne fanaberie, choc nie wiem czy to ma sens, bowiem mam nieodparte wrazenie wynikające m.in. z rozmow ze znajomymi co sie tez w to bawia, ze ci od zawodow to margines w tej zabawie, wiec szkoda sobie nimi i ich pomysłami głowy zawracać
Koszty ? relatywnie neiwielkie , rewolwer kupisz ponizej tysiaca, choc ja bym zaczynał raczej od czegoś długiego albo choby od pistoletu, zwłaszcza jesli chcesz strzelac celnie na dalsze dystanse, rewolwer jest fajny, ale nie nastawiaj sie na jakas super celnosc z tej broni, proch ( Vesuvit) kupisz u Czechow za 80 zeta na nasze za kilo plus koszty wycieczki do Cieszyna i nie trzeba sie pchac w zadne durne pomysly typu EKB, podobnie kulki czy kapiszony- u Czechow około 20 zeta na nasze ( kulki to nawet na alegro nabedziesz).
Fiolki i te klimaty to tylko wówczas jesli pchałbyś sie w zawody czy podobne fanaberie, choc nie wiem czy to ma sens, bowiem mam nieodparte wrazenie wynikające m.in. z rozmow ze znajomymi co sie tez w to bawia, ze ci od zawodow to margines w tej zabawie, wiec szkoda sobie nimi i ich pomysłami głowy zawracać
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
Tak zawody mnie nie kręcą zupełnie,chce po prostu miło spędzić czas na strzelnicy i trenować dla samego siebie.
Wielu ludzi co ma nawet papiery sportowe traktuje zawody jako zło konieczne do terminowej licencji,odwalą 4 starty w roku jeśli mają tylko broń krótką i często to można odwalić w jeden dzień tych parę konkurencji a resztę czasu bawić się na strzelnicy...
W Polsce wszystkie sklepy wymagają EKB czy są też takie nie wymagające?
Wielu ludzi co ma nawet papiery sportowe traktuje zawody jako zło konieczne do terminowej licencji,odwalą 4 starty w roku jeśli mają tylko broń krótką i często to można odwalić w jeden dzień tych parę konkurencji a resztę czasu bawić się na strzelnicy...
W Polsce wszystkie sklepy wymagają EKB czy są też takie nie wymagające?
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
Nie wiem, nie kupuje prochu ani kapiszonów w Polsce
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
Racjawaliza pisze:O cenie kapiszona zapomniales.
To chyba niespodziewanie drogie...
za 100 szt. S&B to jakieś 20 pln (1=20 groszy)
RWS juz jakieś 1=30 groszy
to i tak podobnie do "taniej", lub elaborowanej 9x19
Polecałbym jednak kal. .44 nie 36, ponieważ , ponieważ... go lubię
a i więcej ciekawych rewolwerów jest w tym kalibrze...
Colt Army 1860 ( jeszcze go nie mam, ale mi się podoba) , Remingtony, R&S-y
Mirek
Ostatnio zmieniony 6 stycznia 2015, 17:15 przez mkl1, łącznie zmieniany 1 raz.
Nitro i CP od 223rem , aż do .58 i jakiś "wiaterek" lat 1970-tych się też znajdzie
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
W Krakowie to w ogóle w temacie sklepów z bronią "bida"
Jedynym w którym można coś kupić z CP jest na ul. Kazimierza Wielkiego.
Przynajmniej ja nigdzie indziej nie widziałem.
Prędzej znajdziesz strzelnicę z bronią współczesną do postrzelania niż CP. Musisz szukać kogoś kto CP strzela i się uśmiechnąć.
Ja z CP strzelam tylko ze 2 razy w roku także ekspertem nie jestem no i wiecznie czasu brak
Jedynym w którym można coś kupić z CP jest na ul. Kazimierza Wielkiego.
Przynajmniej ja nigdzie indziej nie widziałem.
Prędzej znajdziesz strzelnicę z bronią współczesną do postrzelania niż CP. Musisz szukać kogoś kto CP strzela i się uśmiechnąć.
Ja z CP strzelam tylko ze 2 razy w roku także ekspertem nie jestem no i wiecznie czasu brak
"I GOT MY GLOCK, COCKED, READY TO ROCK"
http://WWW.061.COM.PL
http://WWW.061.COM.PL
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
Maciek Sz z Krakowa, ( nick z iwebu)
Nitro i CP od 223rem , aż do .58 i jakiś "wiaterek" lat 1970-tych się też znajdzie
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
.... a Jacek Syguła to gdzie ma w Krakowie sklep ? na CP iwebie sie reklamuje i ponoc ma logiczne ceny na używki czarnoprochowców ( i nie tylko bo nitro tez sprzedaje) ?
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
No tak zapomniałem o Jacku
Tutaj adres "sklepu" (bo tak naprawdę to jest jego dom a nie sklep w klasycznym rozumieniu)
http://atenagun.pl/
Tutaj adres "sklepu" (bo tak naprawdę to jest jego dom a nie sklep w klasycznym rozumieniu)
http://atenagun.pl/
"I GOT MY GLOCK, COCKED, READY TO ROCK"
http://WWW.061.COM.PL
http://WWW.061.COM.PL
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
Tak to jest w Krakowie ( internet, potem sie trzeba umówić)
Widziałem te jego zabawki w Skarżysku... KAŻDĄ trzeba sprawdzić.. wg przepisu Kpt Nemo z IWEBU ("jak kupować Colta"), ale to się tyczy wszystkich rewolwerów= replik CP
, bo oryginały te strzelające sa niestety lepsze....
Widziałem te jego zabawki w Skarżysku... KAŻDĄ trzeba sprawdzić.. wg przepisu Kpt Nemo z IWEBU ("jak kupować Colta"), ale to się tyczy wszystkich rewolwerów= replik CP
, bo oryginały te strzelające sa niestety lepsze....
Nitro i CP od 223rem , aż do .58 i jakiś "wiaterek" lat 1970-tych się też znajdzie
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
To może ktoś by z forum kiedyś dał pyknąć z CP,oczywiście zwrócę za koszta amunicji i dorzucę coś za fatygę.
Na pasterniku chyba nie ma broni klubowej CP,chociaż nie wiem,jak będę na pasterniku to zapytam szefa KKS Arsenał.
Na pasterniku chyba nie ma broni klubowej CP,chociaż nie wiem,jak będę na pasterniku to zapytam szefa KKS Arsenał.
Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?
Możemy w Jawożnie(ale nie tym CP, bo tam z definicji nie bywam ) tylko pna strzelnicy dawnego energetyka, a teraz Hubertecha Katowice...
lub na Bańgowie w Siemianowicach.
Przywiozę 2 x COLT i raz R&S
plus kilka WBP, np 1911A1
tylko kiedy??? a CP strzelasz za "free"
lub na Bańgowie w Siemianowicach.
Przywiozę 2 x COLT i raz R&S
plus kilka WBP, np 1911A1
tylko kiedy??? a CP strzelasz za "free"
Ostatnio zmieniony 6 stycznia 2015, 19:27 przez mkl1, łącznie zmieniany 1 raz.
Nitro i CP od 223rem , aż do .58 i jakiś "wiaterek" lat 1970-tych się też znajdzie