Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

Broń czarnoprochowa

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
smith
Posty: 25
Rejestracja: 14 grudnia 2014, 12:01

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#91 Post autor: smith » 10 stycznia 2015, 23:24

mkl1 pisze:Trzeba się wybrać na północ, a mozna sobie przysposobic takowego za jakies 4 kpln + koszty celno przewozowe.
Jest /są osoby z iwebu, które maja dokumentację wykonana na podstawie jednego rozebranego Kamerlika...
No to jeżeli nie chcesz swojego patroszyć , daj namiar .
Coś mi świta że to kolega z Unisławia .
Czy nie?
Ostatnio zmieniony 11 stycznia 2015, 00:11 przez smith, łącznie zmieniany 1 raz.

Uriasz
Posty: 1482
Rejestracja: 29 grudnia 2008, 17:15
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#92 Post autor: Uriasz » 10 stycznia 2015, 23:36

4 koła plus celno podatkowe ? dziekuje postoje, za to mam lee-enfielda i manlichera w przyzwoitym stanie plus na pestki jeszcze zostanie ..aż takim fascynatem to ja nie jestem.

smith
Posty: 25
Rejestracja: 14 grudnia 2014, 12:01

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#93 Post autor: smith » 11 stycznia 2015, 00:09

Uriasz pisze:4 koła plus celno podatkowe ? dziekuje postoje, za to mam lee-enfielda i manlichera w przyzwoitym stanie plus na pestki jeszcze zostanie ..aż takim fascynatem to ja nie jestem.
Dobry Kammerlader jest wart tych pieniędzy .

Uriasz
Posty: 1482
Rejestracja: 29 grudnia 2008, 17:15
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#94 Post autor: Uriasz » 11 stycznia 2015, 00:11

....ale u mnie priorytetem jest nitro

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#95 Post autor: waliza » 11 stycznia 2015, 00:30

Spoko , póki nikt po iwebowemu nie wciska mi że palę jakiś " shit " to ja nieszkodliwy jestem i prawie przyjazny dla otoczenia
Prawie robi wielka roznice. Na razie wpadasz na forum i od pierwszego postu " ach jaki ja jestem wyszczekany i super , czego to ja nie mam i jaki nie jestem , i wkleje foty paskudnego sharpsa i gilz , ktore na tokarce wytoczy uczen zawodowki po 3 godzinach nauki. Jestem pod wielkim wrazeniem. Naprawde. Jadac dalej w takim tonie , to naprawde iweb sie okaze lepszy.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

smith
Posty: 25
Rejestracja: 14 grudnia 2014, 12:01

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#96 Post autor: smith » 11 stycznia 2015, 09:32

Ok . od teraz będę jak bojar na audiencji u cara imperatora : lichy i durnowaty .
Jade se szczelić , niedziela jest .

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#97 Post autor: waliza » 11 stycznia 2015, 11:13

Zeby byc bojarem to trzeba sobie najpierw zasluzyc.
Dobrej poogdy zycze bo snieg ma padac.
Kolega ledwo sie zjawil to rozmontowal caly temat od 4 strony w gore. Teraz musze jakos to podzielic.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
variag
Posty: 1004
Rejestracja: 31 marca 2004, 08:34

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#98 Post autor: variag » 11 stycznia 2015, 11:25

Uriasz pisze:
smith pisze:
A Kamerladera to Ci zazdraszczam trochę ...
Próbowałem nawet swego czasu odkopać dokumentację tego co go chłopaki na iwebie dali zrobić .
Rozmawiałem o dokumentacji w Radomiu , ale sypnęli zaporową cenę i dałem sobie na luz .
Wykonanie elementów karabinu w Pile było by w dość rozsądnej cenie ( znam trochę ludzi z branży metalowej
i nie było by problemu ) .
Kammerlader tez za mna chodził ale jak uslyszałem ze replika z Radomia miala kosztowac 8 klockow to mi przeszlo w momencie, az takim maniakiem CP to ja nie jestem.
Od ludzi z iwebu ciezko cokolwiek wyciagnac (...)
Powiedziałbym że z "ludźmi z iweb-u" nie jest aż tak do końca źle. Coś mi się obiły o uszy przymiarki (na podstawie oryginalnego egzemplarza) do karabinu Maynarda w konwersji wstecznej na kapiszon. Były takie już w XIX wieku i to w różnych kalibrach. Strzelano z tego sportowo do tarczy już w XIX wieku. Mi Kamerlader jakoś się nie podoba, długi i niecelny (choć składny jak dla mnie), jako że w zawodach czasem ktoś z tą epokową bronią występuje widać to "boleśnie" po wynikach. W sumie to broń do jednej (czasem dwóch) konkurencji non-MLAIC.
Lub dla "mania" sobie.
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...

Uriasz
Posty: 1482
Rejestracja: 29 grudnia 2008, 17:15
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#99 Post autor: Uriasz » 11 stycznia 2015, 12:02

Variag, ale moze strzelaja z oryginałow, ktore swoje najlepsze lata maja dawno za soba ? Kammerlader ma ( miał ) opinie karabinu celnego, z czegos ta jego renoma chyba wynikała ? A jak sie sprawuja współczesne repliki ( ile ich powstało tak w ogóle ? )
Dla samego mania to ja bym chciał Dreyse, ale poczekam az sie przepisy zmienią.

Awatar użytkownika
variag
Posty: 1004
Rejestracja: 31 marca 2004, 08:34

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#100 Post autor: variag » 11 stycznia 2015, 13:20

Ten którego oglądałem to szwedzki Kamerlader. W stanie technicznym dobrym.
Na to że Dreyse będzie będzie bez pozwolenia to ja bym nie liczył. Zwłaszcza że UE będzie chciało poprzez swoje dyrektywy bardziej zacisnąć Nam pasa.
Co do celności w historycznych testach niestety nic nie wiem o celności Kamerladera. Współcześnie nie powalają na kolana.
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...

Uriasz
Posty: 1482
Rejestracja: 29 grudnia 2008, 17:15
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#101 Post autor: Uriasz » 11 stycznia 2015, 13:33

To ze Dreyse jest na papier obecnie to nie jest zasluga UE i jej dyrektyw, tylko lokalnych wygłupow naszych idiotów z KGP( ani w Czechach ani w Niemczech a jak sie dowiedziałem ostatnio takze i w Szwecji nie wymaga ta konstrukcja zadnego pozwolenia - a sa to bylo nie było panstwa UE), natomiast jesli chodzi Ci o dociskanie pasa przy pomocy pomysłow tej idiotki Maelstrom, to uważam ze sprawa juz powoli robi sie nieaktualna.
Maelstrom zalapala sie za komisorza :wink: na nastepna kadencje, nie pamietam za co teraż odpowiada ( bo roszady brukselskie srednio mnie interesuja) ale nie za bezpieczenstwo wewnetrzne, nie musi juz na sile udowadniac ze jest potrzebna ( bo mysle ze tym głownie była podyktowana ta jej krucjata przeciwko broni), choc z drugiej strony kto tam zrozumie meandry ( bez)rozumowania lewaka i to jeszcze na dodatek ze Szwecji, co samo w sobie jest dzis poważnym obciążeniem ideologicznym ( a czesto i genetycznym) :wink:

Awatar użytkownika
mkl1
Posty: 409
Rejestracja: 12 lutego 2012, 17:35
Lokalizacja: Katowice

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#102 Post autor: mkl1 » 11 stycznia 2015, 16:23

Kamerlandera mam dla mania i do postrzelania...
Owszem z kuli tak sobie, z reala(najbardziej zblizony wagowo i wymiarowo do "pestki" z oryginału .. juz lepiej, tylko te nastawy :mrgreen: szczerbina ustawiona na 150m bodajze i trzeba na 100m celować w "jaja", a na 50m w stopy...
:lol:
Nie będę jednak nic zmieniał.. najwyżej będę bawił się naważkami... :|
Natomiast , jeżeli chodzi o "rozrzut" to nie mam zastrzeżeń... a reszta to strzelec...
Nitro i CP od 223rem , aż do .58 :) i jakiś "wiaterek" lat 1970-tych się też znajdzie :)

Awatar użytkownika
variag
Posty: 1004
Rejestracja: 31 marca 2004, 08:34

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#103 Post autor: variag » 11 stycznia 2015, 20:11

Oczywiście fajnie jest posiadać coś oryginalnego z epoki. Z tym że replika Kamerladera w Polsce z góry skazana była na porażkę, jeszcze nic nie zrobiono a już jej cena zbliżyła się do oryginału, a potem wraz z odpadaniem coraz to większego grona zapaleńców szła w górę. Gdyby to była replika Dreyse to może chociaż w Niemczech udało by się (po próbach urzędu probierczego) sprzedać coś, tam z tego się strzela w specjalnych zawodach. Raz do roku to i jakaś wycieczka z Polski by pojechała podymić. A tak stworzono produkt droższy niż oryginał, udowodniono jedynie że można, że "Polak potrafi".

Zapewne gdyby na fali ostatnich sukcesów w zawodach oryginalnych sztucerów jegrów Lorenza ktoś stworzył partię replik (oczywiście wysokiej jakości) tej broni to w cenie ok 1000 E raczej nie było by problemów ze sprzedażą choćby i 100 sztuk. Analiza rynku jest niestety ważna, a nie wiem do tej pory czym projekt Kamerlader wszystkich tak urzekł.
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...

Awatar użytkownika
mkl1
Posty: 409
Rejestracja: 12 lutego 2012, 17:35
Lokalizacja: Katowice

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#104 Post autor: mkl1 » 11 stycznia 2015, 21:21

variag pisze:a nie wiem do tej pory czym projekt Kamerlader wszystkich tak urzekł.
Bo to było cos innego od Sharpsa.. i był osiągalny oryginał do rozbiórki...
Pamietaj, ze wówczas rok 1850 był graniczny, a kamerlander norweski to 1847/8, a Szwed /wz 1851 w oparciu o 1848
, o Shmitach i Galagerach mozna było zpomnieć....
jak dobrze pamiętam
Nitro i CP od 223rem , aż do .58 :) i jakiś "wiaterek" lat 1970-tych się też znajdzie :)

smith
Posty: 25
Rejestracja: 14 grudnia 2014, 12:01

Re: Jak zacząć,pierwsza jednostka broni?

#105 Post autor: smith » 11 stycznia 2015, 21:30

Coś mi się obiły o uszy przymiarki (na podstawie oryginalnego egzemplarza) do karabinu Maynarda w konwersji wstecznej na kapiszon.

Nie trzeba konwertować
Maynard model I występował w kalibrze .36 i .50 i miał zapłon kapiszonowy .
W Stanach jest produkowana replika tego karabinka , można kupić .
Kosztuje to u nich jeśli dobrze pamiętam ok.3800 dolarów .
Doliczywszy cło i VAT dojdziemy do wniosku że replika Kammerladera wytworzona w Radomiu to niezła promocja .
Ostatnio zmieniony 11 stycznia 2015, 21:40 przez smith, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ