Tak bez związku.

[asasello]

Wesley nie kuś ludzi do złego.Sprzedawaj co masz i uciekaj od $.

[Wesley]

Nie kusze i nie do zlego Powiedz mi z jakiego powodu mialbym uciekac od $? W zasadze to kupujac nieruchomosci uciekam od papieru, prawda? Rentowanie bez problemow, ostatnie mieszkanie ktore wynajalem przez agencje (tak najlepiej bo sprawdzaja zarobki, historie kredytowa i nic mnie to nie kosztuje ) dla pary z Ontario (Kanada) bo firma ich przeniosla do NY, bylo zachwycone widokiem z okien domu na Manhattan.Szczerze to nie wiem czym tu sie zachwycac.Ja ucieklem w glab NJ nie lubie zgielku.
Asasello, jak pierdzielnie NYC to wtedy nie ma co tu kombinowac a tylko zwijac zagle.Nie sadze ze to nastapi w niedalekiej przyszlosci, to czym mam sie martwic

[waliza]

9,5% czyli w Szkocji wychodzi podobnie. Tutaj tenant placi za wszystko, landlorda obchodzi tylko podatek od zysku. Ceny sa dobre. Mieszkania od 20 tys. Domy jesli do remontu to od 30 tys. Taniej jak w Polsce. Nowy dom to 130-180 tys.

[asasello]

To ze uciekasz od $ ma sens choćby z powodów tu napisanych http://independenttrader.pl/335,dolar_- ... iekac.html
Problem polega na tym w co uciekasz.Jeśli dolar padnie ( a świadomość tego mają same władze choćby w postaci projektu amero) to te nieruchomości będą kamieniem u szyi.Mówiąc krótko potrzebna jest dywersyfikacja i to w skali ponad amerykańskiej.
Patrząc na zdjęcia walizy oceniam ze ma około 40 lat i tu zaczyna clou całego jego potencjalnego inwestowania w szkockie nieruchomości a jest to "30 lat" spłaty .Biada temu kto zlekceważy potęgę czasu.Nieruchomość (nieruchomości) będą jego kiedy będzie miał 70 lat.Fajna sprawa być bogatym dziadkiem ale to już pora na umieranie.Wcześniej nieruchomość będzie banku a jego tylko kłopoty i raty.W teorii płaci je tenant ale o teorii pisałem wcześniej dexterowi.Sytuacja i polityczna i co za tym idzie gospodarcza jest niepewna.Gdyby to był rok 1984 to bym sam tak robił ale nie dziś.

[waliza]

Mam 36 lat. Staro wygladam
Nieruchomosci kupuje sie za gotówe . Jesli na raty i ma splacac najemca to minimum 50% wkladu. Tego sie trzymam.
O takich pulapach jak Wesley to ja moge marzyc ale 30 tys funtow to bez przesady, jest to w zasiegu biednego emigranta.
Wole kase wpakowac w to niz jak prawdziwy cebulak kupic sobie nowe bmw

Z dolarem to ja sie juz nie wypowiadam bo to co sie dzieje to wykracza poza moje pojecie. Juz nawet dexter nie musi mi pisac, ze wieszcze, ze walnie a nie walnie itp Najpierw drukuja bez opamietania i nic. Przestali drukowac a dolec kwitnie. Kurs w gore jak rakieta. Kiedy dolar kosztowal tyle co teraz? 1,5 dolara do 1 funta. Od kiedy pamietam bylo 1,67-1,8. Dolar to 3,72 zlotego. Zrownal sie z euro

[asasello]

Piękny wiek.Ale zleci jak dzisiejszy dzień.
Kup BMW z 1938 roku.Albo lepiej Panharda Dynamica to dasz pojeździć.

[Wesley]

Wole kase wpakowac w to niz jak prawdziwy cebulak kupic sobie nowe bmw

Z takim mysleniem to zgadzam sie w zupelnosci Asasello po przeczytaniu Twego postu zastanawialem sie co Ci napisac i przychodzi mi do glowy cos takiego - "co ma byc to bedzie" i zadne prognozy tego nie zmienia.Od przeznaczenia nie da sie uciec.Chyba Wiesz co mam na mysli. Waliza te pulapy w glownej mierze zaleza od miejsca gzdzie mieszkamy. Po prostu w stanie NJ zarabia sie duzo i wydaje sie duzo.Dla zobrazowania na prostym przykladzie, ktory pewnie odzwierciedli te roznice.Z Twojej branzy.Wymiana water heater, ktorej notabene musialem dokonac wynosi - robocizna $800-900 i sam heater w zaleznosci od rodzaju, pojemnosci okolo $500. Pracy okolo 3 godz. Dokladam trzeci licznik na prad by placic oddzielnie basement - koszt $2-3 tys. Renty zaczynaja sie od ponad $1 tys. do 4.5 w zaleznosci gdzie, jakiej wielkosci mieszkanie z jakimi udogodnieniami. Podatki od domow bardzo wysokie- dla przykladu moje domy to od $11K do 16K na rok. Sa tez miejsca z podatkami $6K-9K ale i $30K-40K. Ceny domow tez bardzo zroznicowane w zaleznosci od area.Tu gdzie mieszkam dom do rozpieprzenia pod budowe nowego (bo pustaej dzialki nie znajdziesz) to koszt ponad $500K a ceny domow od $800K do okolo 3mln.W residential area gdzie mieszkam a sa tu tylko jednorodzinne domy nikt nie rentuje i jest to zrozumiale.Natomiast sa miejsca gdzie kupowanie nieruchomosci i wynajmowanie jest niezlym businessem.Znow na moim przykladzie.Najwieksza "gorka" na ceny domow przypadla gdzies tak na 2007. Swoj pierwszy dom uzywajac wloskiego wykonawcy zbudowalem w 2003 roku za $590K. Po tej zadymie z mortgage ceny na domy spadly gdzies tak o 20% by od kilku latach wzrastac i na dzien dzisiejszy wiem ze moglbym ten sam dom sprzedac za okolo $700K. Asasselo, pytam sie jescze raz, czy naprawde musze sie obawiac.Traca domy Ci co nie zabezpieczaja sie bo nie jest sztuka kupic, ale utrzymac i miec jeszcze z tego solidny profit :mrgreen:O kruszcach nie bede pisal bo kazdy cos ma na czarna godzine

EDIT: Czy to domy czy inna dziedzina w ktora inwestujesz, jezeli przynosi fajny miesieczny dochod z ktorego mozesz swobodne zyc, to why not.Asasello, a czy sie zawali ten caly syf to tylko ten najwyzszy wie

[Apolinary Koniecpolski]

No to nic nowego nie dodam.

W czasach szkolnych nabyłem przeświadczenia, że Polacy są pewnym ewenementem w historii świata, a ich odrębność polegać miałaby głównie na tym, że – w przeciwieństwie do wielu innych nacji, takich jak choćby Włosi, Grecy czy Niemcy – w czasach przedpaństwowych nie rozwinęli żadnych wysublimowanych form kultury. Ucząc się o początkach państwa polskiego odniosłem wrażenie, że Polska i Polacy pojawili się na arenie dziejów w roku 966 mocą jakiegoś cudownego aktu stwórczego, swoistego creatio ex nihilo, zaś Mieszko I przyjmując chrzest powołał Polskę, a z nią Polaków, do życia. […] Warto jednak zauważyć, że – począwszy od XV, a na XVIII i XIX wieku kończąc – funkcjonował zupełnie inny obraz Polaka-szlachcica, potomka starożytnych Sarmatów, będącego ucieleśnieniem wszystkich cnót, które charakteryzowały ten wyjątkowo dzielny i szlachetny lud.

Ze „Wstępu”



Dokonując rewizji dotychczasowych odczytań najdawniejszych zapisów dziejów Polski przedpiastowskiej (kronika Kadłubka, ale też Galla Anonima, Mierzwy, Długosza) i uzupełniając je równoległymi przekazami kronik czeskich, Pan Piotr Makuch zauważa uderzające analogie pomiędzy mitem założycielskim państw zachodniosłowiańskich (Polski i Czech) a historią starożytną ludów irańskich i tą częścią ich mitologii epickiej, którą w dużym uproszczeniu określa się jako „kejanidzką”. Stwierdza, że zbieżności te nie ograniczają się do pojedynczych faktów zauważanych przez wcześniejszych badaczy (przede wszystkim Plezię), lecz mają charakter kompleksowy, poparty licznymi szczegółami.

Z recenzji prof. Anny Krasnowolskiej

http://www.akademicka.pl/index.php?deta ... &id=125581


http://www.uj.edu.pl/uniwersytet/aktual ... Plid=10181


No co waliza - jednak milioner hi hi.

A to przypadkiem nie "nasz" Piotrek (tzn. ten co to do MS Colt artykuł o wiatroplujkach skrobał)?

[asasello]

Wesley "dzień Pański przyjdzie jako złodziej w nocy" - pobożny jesteś to wiesz o czym mowa.Ja nie wiem bom mały żuczek i proch i pył.Na twoim miejscu rozważył bym częściowe inwestowanie poza USA.Włącznie z urgwajskim paszportem choć to już przyczyn pragmatycznych a nie finansowych.

Waliza na mniejszej wyspie aby pokazać status trzeba mieć passata.Ale święty Graal to A6 nawet nie A8 czy Mercedes.A6 to taka nirwana wyżej już nic nie ma.Nie pytaj też tego nie rozumiem.

Apolinary nie wiem ale raczej za młody.Nie jednemu Pietrkowi Makuch.

[Wesley]

Nie przepadam za spaniszami (mam z nimi kontakt na co dzien) a dom w PL w zupelnosci mi wystarczy.Kolega, grek (o tej nacji tez mam swoje zdanie), ktory ma mieszkanie w strzezonej dzielnicy Limy,Peru i traktuja go tam niemal jak krola, z latwoscia otrzymal ich obywatelstwo i pozwolenie na bron.Wystarczy troche kasy ale czy to jest pelnia szczescia.Tak na marginesie to mam pracownika z Peru, ktorego ladna zona jest owocem zwiazku polsko-peruwianskiego

[maziek]

Chłopaki, ale weźmiecie mnie ze sobą, co? Klamki będę polerował (drzwiowe) i takie tam inne...

[Wesley]

Gdzie Ciebie zabrac? Ja wybieram sie do polandii a przeciez Ty tam jestes

[waliza]

Wesley , kwoty i tak sa astronomiczne. Jak dla mnie. Dzielac ceny nawet przez 2. Ja skasuje za water heater( mowimy tu o hot water cylinder mam nadzieje) za wymiane jakies 220-250f czyli w dolcach jakies 330-380. Sam cylinder to bedzie jakies 500 dolcow. Praca do 3 godzin jak napisales ale patrzac na ceny domow to w Szkocji "zwykle" domy koncza sie gdzies na 250-300 tys f a powyzej zaczynaja sie juz "palace". Najdrozsze posiadlosci z wielkimi kawalami ziemi, jakies kilkusetletnie palacyki w super stanie z basenami i bajerami to rzadko przekrocza 2-3 mln f. Wiec jak slysze o kwotach 300 czy 800tys dolcow , ze eeee normalka . Moze kiedys dozyje, znaczy sie dorobie ale majac z pol miliona to bym przeszedl na emeryture od razu. Ja nie mam duzych wymagan hehe.

asasello- tu graalem dlugo byl passat, oczywiscie tylko diesel ale to juz sie przejadlo. Teraz jakies bmw lub wlasnie A6 jest na topie. Zdarzaja sie nawet nowki z salonu. W ostatnim roku widze tez furore robi QASHQAI. Czesto kupiony w salonie w Polsce bo po co road tax tu placic . Co tam, ze mieszkaja od 10 lat na wynajetej chacie grunt, ze fura fest.

[tokkotai]

Qrde, w Londynie ceny mieszkań zaczynają się od Ł200k za 2bedroom
Domki szeregowe dochodzą do Ł2000k.

Jak żyć

[maziek]

Gdzie Ciebie zabrac? Ja wybieram sie do polandii a przeciez Ty tam jestes

To jak już wrócisz, to ja Ci tam mogę mieszkania popilnować .