Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Moderator: Moderatorzy
Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Co czytacie, z książek i rzeczy sieciowych, aktualnie? Może każdy się będzie dzielił tym regularnie. Czasami są tytuły, do których byśmy nigdy sami nie sięgnęli.
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Ja wczoraj skończyłem biografię Hrabala a dziś skończę zbiór opowiadań Jerzego Sulimy-Kamińskiego...
Biografia Hrabala: jego żywot wydaje się w sumie miałki i zupełnie nieciekawy a spodziewałem się czegoś interesującego po jego twórczości... Rozczarowanie osoba autora .
Co do Sulimy-Kamińskiego: ciężki i niezrozumiały. Znaczy się pewnie "ambitny" a ja go po prostu nie rozumiem ale jako człowiek ostatecznie dość (skromność zero ) chyba ogarnięty, oczytany i inteligentny- nie kumam i nie widzę w tym nic ciekawego.
Cieszę się, że mogłem się z Wami podzielić wrażeniami z dwóch ostatnich lektur- w zasadzie żadnej z nich nie polecam .
Biografia Hrabala: jego żywot wydaje się w sumie miałki i zupełnie nieciekawy a spodziewałem się czegoś interesującego po jego twórczości... Rozczarowanie osoba autora .
Co do Sulimy-Kamińskiego: ciężki i niezrozumiały. Znaczy się pewnie "ambitny" a ja go po prostu nie rozumiem ale jako człowiek ostatecznie dość (skromność zero ) chyba ogarnięty, oczytany i inteligentny- nie kumam i nie widzę w tym nic ciekawego.
Cieszę się, że mogłem się z Wami podzielić wrażeniami z dwóch ostatnich lektur- w zasadzie żadnej z nich nie polecam .
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Ja jestem w trakcie lektury "Imperium grecko-rzymskiego" Paula Veyne'a. Interesująca pozycja poruszająca wiele ciekawych zagadnień starożytności np.:
- kim był imperator rzymski?
- czy w dawnych czasach istniała klasa średnia?
- poganie i chrześcijańskie miłosierdzie wobec gladiatorów
- Plutarch. Problemy religijne inteligentnego poganina
i wiele innych. Polecam.
- kim był imperator rzymski?
- czy w dawnych czasach istniała klasa średnia?
- poganie i chrześcijańskie miłosierdzie wobec gladiatorów
- Plutarch. Problemy religijne inteligentnego poganina
i wiele innych. Polecam.
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9674
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Ja tu w ramach brytolizacji odmóżdżam się zupełnie . Generalnie schodzę na psy i czytam ostatnio mało, może kilkaset stron na miesiąc, o broni praktycznie nic , bo nic ciekawego nie ma. Ewentualnie trochę w necie ale też za wiele nie ma a jak mam czytać jakiegoś remova to mi się obiad cofa. Z innych pozycji to czytuję jakieś pierdoły czyli głównie fantastykę. Niestety dobrych pozycji i autorów jest mało więc przerabiam moment a potem znowu nie ma co czytać. Ostatnio upadłem całkiem i wziąłem do ręki wypociny Cejrowskiego ale to nuda i pierdoły. Nie polecam.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Fantastyka to jeden z moich ulubionych gatunków. Czytałeś Pana Lodowego Ogrodu?
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9674
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Tak.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Bardzo lubię Grzędowicza. A czytałeś jego ostatnią powieść?
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Grzędowicz fajny, Pilipiuk też na luzie wchodzi, ostatnio Fabryczna Zona (Noczkin, Gołkowski, Lewicki, Haladyn i Kornew) - ileś tam lat lubiałem historię 2wojny ale już wyrosłem (za dużo i za długo) - teraz to tylko sf prawie...
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
O, stare polskie SF. To zawsze chętnie .
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
"Cichy Don" Szołochowa. Na początku lekkie rozczarowanie, bo myślałem że to będzie coś o mafii, ale w sumie się wkręciłem i jest spoko.
Dziesiątek
Okruch
Okruch
-
- Posty: 735
- Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Hel3 to IMO kompletna porażka. Dziesięć poziomów poniżej PLO.
Dla odmiany BARDZO pozytywnie zaskoczyły mnie Łzy Diabła Magdaleny Kozak. Jej wcześniejsze dokonania miałem i mam za grafomanię, a tu coś naprawdę wyjątkowego, zupełne zaskoczenie. Jeśli ktoś nie czytał, szczerze polecam.
Teraz jestem w trakcie trzeciej już lektury Mrocznej Wieży. Mielizn nie brakuje (z każdym podejściem widzę ich więcej), ale wysokich lotów też nie. Koniec końców ciągle uważam tę pozycję za jedną z najlepszych książek w gatunku pop, jakie kiedykolwiek przeczytałem.
Dla odmiany BARDZO pozytywnie zaskoczyły mnie Łzy Diabła Magdaleny Kozak. Jej wcześniejsze dokonania miałem i mam za grafomanię, a tu coś naprawdę wyjątkowego, zupełne zaskoczenie. Jeśli ktoś nie czytał, szczerze polecam.
Teraz jestem w trakcie trzeciej już lektury Mrocznej Wieży. Mielizn nie brakuje (z każdym podejściem widzę ich więcej), ale wysokich lotów też nie. Koniec końców ciągle uważam tę pozycję za jedną z najlepszych książek w gatunku pop, jakie kiedykolwiek przeczytałem.
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Dla mnie Hel3 jest bardzo fajny. Podobał mi się. Wydaje mi się, że dobrze pokazuje do czego zmierzamy - w kontekście życia w sieci.
Łzy diabła całkiem spoko, choć wcześniejsza seria o wampirach była spoko (no może poza 3 tomem - w każdym razie przy pierwszym czytaniu...).
Kogo jest ta Mroczna Wieża?
Łzy diabła całkiem spoko, choć wcześniejsza seria o wampirach była spoko (no może poza 3 tomem - w każdym razie przy pierwszym czytaniu...).
Kogo jest ta Mroczna Wieża?
-
- Posty: 735
- Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Mroczna Wieża jest S. Kinga. Nie do końca typowe dla niego. Trochę horroru, ale z dużą domieszką westernu i jeszcze większą fantasy. Cechą szczególną tej pozycji jest objętość - siedem bardzo opasłych tomów i jeden (pierwszy) krótki. Łącznie parę tysięcy stron.
Może i Hel jest jakąś prognozą (nie wykluczam, ale i nie mam pewności), ale dla mnie słabo literacko. Wygląda mi na trzy sfastrygowane na chybcika opowiadania z zakończeniem w formie królika z kapelusza. Do tego natłok gadżetów o dziwnych nazwach (według mnie tani zabieg), większość bohaterów (nawet tych z założenia ważniejszych) pojawia się na kartach raz, góra dwa razy i parę innych słabizn, których opisywanie jednak sobie daruję, bo ani Cię nie przekonam, ani nie mam takiego celu
Może i Hel jest jakąś prognozą (nie wykluczam, ale i nie mam pewności), ale dla mnie słabo literacko. Wygląda mi na trzy sfastrygowane na chybcika opowiadania z zakończeniem w formie królika z kapelusza. Do tego natłok gadżetów o dziwnych nazwach (według mnie tani zabieg), większość bohaterów (nawet tych z założenia ważniejszych) pojawia się na kartach raz, góra dwa razy i parę innych słabizn, których opisywanie jednak sobie daruję, bo ani Cię nie przekonam, ani nie mam takiego celu
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Może masz i rację - uwielbiam Grzędowicza i jestem na permanentnym głodzie... Może będzie coś dalej?
Teraz chyba jest film na podstawie Mrocznej Wieży. Może spróbuję poczytać.
Teraz chyba jest film na podstawie Mrocznej Wieży. Może spróbuję poczytać.
-
- Posty: 735
- Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Warto czytać - któraś tam natura człowieka...
Filmu radzę nie oglądać. Ja nie oglądałem, ale z tego, co czytałem o fabule wnioskuję, iż to bardzo prymitywna i luźno trzymająca się oryginału wariacja na temat, na dodatek z doklejonym pacyfistycznym przesłaniem. Brrr