Kącik humoru

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 1550
Rejestracja: 20 listopada 2009, 13:33
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska

Re: Kącik humoru

#3976 Post autor: Okruch » 4 lutego 2019, 13:37

Szczerze? Tej walijskiej wstawki na końcu. Nie bądź parzystokopytny i powiedz, co gościu nawija ;)
Dziesiątek
Okruch

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Kącik humoru

#3977 Post autor: waliza » 4 lutego 2019, 21:23

Słodki Jezu, cymraeg? Szkotów to ja mogę ale co ja mam do Walii? Słowa nie znam ! I nic dziwnego skoro mieszkam jakieś 300km od Walii i to w prostej linii licząc.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 1550
Rejestracja: 20 listopada 2009, 13:33
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska

Re: Kącik humoru

#3978 Post autor: Okruch » 4 lutego 2019, 23:33

Przecież żartowałem :) Jasne, że chodzi o szkocki, chociaż jak się wsłucham to chyba idzie mi lepiej, niż "pilotowi".
A poważnie, oni tak naprawdę mówią? Wygląda na to, że znasz dwa języki obce :)
Dziesiątek
Okruch

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Kącik humoru

#3979 Post autor: waliza » 5 lutego 2019, 13:21

Ta dwa języki... ja nie rozumiem angoli :) Pracując z tymi mongołami w budowlance tutaj osłuchałem się a teraz jak mam telefon z południa i ktoś gada jak Fairfax i Carstairs (angielscy lotnicy z Allo allo ) to połowy nie rozumiem :mrgreen: . W USA to już całkiem masakra bo słowa zrozumiem ale one mają inne znaczenie. Szkoci mają lepeiej bo oni rozumieją praktycznie każdy angielski ich natomiast już mało kto :wink: . Do tego akcent zmienia się mocno co jakieś 20-30 mil i słownictwo też. Tu na filmiku jadą mocno glaswegianem i ten jest najtrudniejszy i różni się od tego co mam na codzień czyli Edynburg( tak mniej więcej zaczyna się on od Cumbernauld). Przykładowo w Glasgow nikt nie mówi Ken ( know). Ken I mean? (wiesz co mam na myśli?) w Glas by powiedzieli dunno (wym. dono czyli don't know)
Dinnae ken. ( I don't know, wymawia się jak dinny ken). W sumie to oni tak tu mówią na codzień ale można ich podzielić na 3 kategorie- ąę ci z dobrych szkół , ci lepsi ( maluuutko ich ) Mówią po angielsku i tylko taki rozumieją, maja może inny akcent ale to nadal jest angielski i używaja mało słówek czy zwrotów szkockich. Druga kategoria to średniacy właśnie z takim szkockim jak na filmiku i ci są najbardziej uniwersalni językowo bo łąpią wszystko w tym często kategorie 3. Kategoria 3 tzw. nedy czyli zasiłkowy margines, pijacy i ćpuny bez szkół ,trzecie pokolenie na zasiłkach ( w Glasgow to jakieś 30% stąd sława językowa ). Ich język to juz pomruki i jęki których ludzie z Cro Magnon by się nie powstydzili i do tego mówią zawsze i wszędzie z takim akcentem nosowym coś jak królik Bugs. Wracając do filmiku to tam nic nie ma nadzwyczajnego :wink: Szkoci wymawiają R bardzo wyraźnie coś jak my więc jest łatwiej np awrite mate (allright mate) powiedzą orajt mejt z akcentem na j w oby wyrazach. Słychać to na filmiku. Oot ( out wymawia się jak yyt albo yut coś pomiędzy Y i U ) Broon (bruun , brown. brązowy ) . Aye( aaj. Yes) Windae ( window, wym. łyndy :mrgreen: ) Np. yer bum's oot the windae ( your bum is out the window czyli jer bums yyt de windy czyli twoja d.. wystaje przez okno czyli pierdzielisz pan głupoty ). Yer - your. Ya- you. Wee (łii small. litlle). Heid ( wym hid , head) Do każdego mówią mate ale jak jest wyższy niż 170cm to powiedzą big man ( też jest na filmiku). Doon- (duun, down). Tae ( wym. TE znaczy TO) . Noo ( wym. nuu znaczy NOW ). Gonnae ( wym gonne czyli gonna, going) . Dae (wym. de DO ) Pani mówi bardzo wyraźnie więc pominę.Skupiam się tylko na gościu

Wejście gościa to - teraz nie ma czasu na pogaduchy ( tak myślę bo używa jakieś frazy, której nie znam . tick tocks (?) for monickers ) ale wiem, że jesteś tam bardzo zdenerwowany i zamierzam sprowadzić cię na dół szybciej niż facetowi może stwardnieć./ Następne jego wejście- zamierzam cię sprowadzić na dół ale najpierw musisz zrobic kilka rzeczy. Weź głeboki oddech. chcę żebyś wziął głęboki oddech/ IN- OOT wdech- wydech/ W porządku maleńki? Głeboki oddech i pozostań spokojny./ Posłuchaj mnie uważnie, na małym panelu są przyciski na przeciw ciebie jest brązowe ustrojstwo z czerwoną wskazówką rozmiaru eeeeeee jak jest amerykańskie ciastko? Oreo. Oreo a nie keebler? ( cokolwiek to jest, nie znam takiego ciastka). Ok, tam jest taka mała rzecz wielkości mniej więcej ciastka oreo, myślałem, że keeblera. Co to ustrojstwo pokazuje? ( on mówi doo-dah ale w moich rejonach to pierwsze słysze )/ Koleżko, brązowe ustrojstwo, które wygląda jak ciasteczko oreo. Co to pokazuje? / Brazowe, kolor, Brazowe. / Tak! Co pokazuje to brazowe ustrojstwo?/ Dobrze, dwie glowy sa lepsze niż jedna, rzuć okiem przez okno na ziemię i czy widzisz Auchentoshan (?) plane station/ Ty spróbuj z nimi/ Posłuchaj duży czlowieku nie mów o jedzeniu bo będziemy mieli tylko jedno podejście, tam jest mała czerwona rzecz na tablicy. Pociągnij ja trochę. Ooooo ooo w imię dzieciątka, radar pokazuje, że opuszczacie szkocką przestrzeń powietrzną/ Połączenie staję się bardziej kruche( czy pokruszone) niż worek rozwalonych krabów. ( trudno to dokłądnie przetłumaczyć).
Potem pani mówi, że ich przełączają i wchodzi walijczyk :)

Z resztą filmików jest dużo i są nawet popularne. Różni szkoci coś tam publikują na YT i można sobie obadać np : https://www.youtube.com/watch?v=IoQ04aiWzQ0
Rasowy mongolski też jest ale tu łapie pojedyncze słowa : https://www.youtube.com/watch?v=huK0mIDAl30 :))))
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 1550
Rejestracja: 20 listopada 2009, 13:33
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska

Re: Kącik humoru

#3980 Post autor: Okruch » 8 lutego 2019, 22:38

Oo, ja pierniczę... ale się postarałeś!! Dzięki!! Naprawdę! Przecież o tym możesz zrobić fajny kanał na YT, przykładowa nazwa "U nas w Szkocji" :)
Idiomów zupełnie nie łapałem, ten z krabami jest chyba typowo szkocki?
Jakkolwiek, wiszę Ci coś mocniejszego przy spotkaniu. Szkocką? ;)
Dziesiątek
Okruch

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Kącik humoru

#3981 Post autor: waliza » 9 lutego 2019, 00:15

Tego z krabami też nie znałem ale mówię- tu to się zmienia co 20 mil. Są oczywiście też takie ogólnoszkockie. Whisky ja mam dośc do końca życia i patrzeć na tą benzynę już nie mogę. Nawet w filmiku to słowo Auchentoshen to wyłapałem bo to nazwa destylarni w Glasgow :mrgreen: Tylko nie wiem czemu w flimku nazwali to plane station .
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 1550
Rejestracja: 20 listopada 2009, 13:33
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska

Re: Kącik humoru

#3982 Post autor: Okruch » 9 lutego 2019, 12:25

Bo odlot? ;)
Dziesiątek
Okruch

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Kącik humoru

#3983 Post autor: waliza » 9 lutego 2019, 12:42

Odlot to ja miałem w zeszłym roku jak ogarniałem rury w Tullibardine Distillery :mrgreen: Zapach niesamowity.


Obrazek
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

LARPAK
Posty: 817
Rejestracja: 29 sierpnia 2011, 16:44

Re: Kącik humoru

#3984 Post autor: LARPAK » 11 lutego 2019, 00:37

Moja nazywa wszelką whisky terpentyną i pyta się jak ja mogę to pić i powiem, pewnie ku oburzeniu wielu, że z colą wszystko smakuje, tak jak z ketchupem ;)
.22 LR, .22 MAGNUM, .25 AUTO, .38 SPECIAL, 9 x 18 mm MAKAROW, 9 x 19 mm PARA, 7,62 x 25 mm, .222 REM, 7,62 x 39 mm, 7,62 x 54R, 12 GA

Awatar użytkownika
bike
Posty: 302
Rejestracja: 2 lipca 2014, 15:39
Lokalizacja: okręg siódmy

Re: Kącik humoru

#3985 Post autor: bike » 11 lutego 2019, 08:32

Jak moja mnie pyta jak mogę to pić, to mówię że przecież nie robię tego dla przyjemności tylko z miłosierdzia dla innych, jak nie wierzy niech spróbuje :)
Ja mi przyjdzie pić te zagraniczne "delicje" to zawsze mocno zimne, albo z lodem. Jak jest ciepłe to faktycznie tylko z colą.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Kącik humoru

#3986 Post autor: waliza » 11 lutego 2019, 10:26

Mi ta miłość do tej benzyny też szybko minęła. Nie można tego wypić dużo bo potem się bardzo żałuje.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

ss100
Posty: 1890
Rejestracja: 7 marca 2006, 19:06

Re: Kącik humoru

#3987 Post autor: ss100 » 11 lutego 2019, 13:36

A lokalesi we Szkocji czyste trunki czasami kosztują? Czy tylko lokalne wyroby?

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Kącik humoru

#3988 Post autor: waliza » 11 lutego 2019, 21:17

Szkoci chleją i to ostro. Wielu nadużywa. Piją różne rzeczy, Głównie piwo albo (i ) drinki. W drinkach wszystko- whisky, wódka, jegermeister. Piją dużo ale po słowiańsku nie wleją w siebie dużego procentu. Tak powyżej 25% to już ich pali i miękna :)). Średnie spożycie na głowę to mają jednak spore, co najmniej konkurencyjne z naszym.. Panie nic nie zostają w tyle za panami, w niedziele nad ranem chodniki usłane są "trupami" w okolicy klubów. Częste są różne akcje społeczne, odwyki itp np sober october ( nie chlej caly miesiac i wplac cos na jakas fundacje walki z rakiem czy cos) ale to przynosi słabe skutki bo szkoci średnią muszą wyrobić więc do akcji się przyłaczą.... na miesiąc a potem po "sober october" mówią "cannae remeber november ( lub co lepsi december) . Cannae (wym. kanny) to can't. To samo wielka walka z chlaniem poprzez dowalanie cen. Najszybciej to mnie to odstraszyło bo jak mam placić 18f czy 20 za litr czegoś to sie odechciewa.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

ss100
Posty: 1890
Rejestracja: 7 marca 2006, 19:06

Re: Kącik humoru

#3989 Post autor: ss100 » 11 lutego 2019, 23:49

Z tym rozmiękczaniem procentów to jakaś większa tendencja jest i u nas, tak patrze po ludziach co pare-parenaście lat w tył lubieli po staropolsku tylko wódeczkę to teraz sporo z nich lubi właśnie wynalazki drinkowate różnej maści, nawet browar idzie trochę w odstawkę .

tokkotai
Posty: 450
Rejestracja: 7 listopada 2010, 15:10
Lokalizacja: Festung Posen

Re: Kącik humoru

#3990 Post autor: tokkotai » 13 lutego 2019, 00:30

Czyli ja mniej więcej rozumiem Glasgow accent I to ludzi wykształconych. O ku....

ODPOWIEDZ